COVID – LUŹNE REFLEKSJE
Miesiąc temu zachorowałem na covida. Miałem dużo szczęścia, bo należałem do tej większości Polaków, którzy przeszli to lekko lub „bezobjawowo”. Wielu członków mojej rodziny, moich przyjaciół i znajomych, miało niestety mniej szczęścia ode mnie. Ich pamięci chcę poświęcić te parę zdań. W czasie choroby dwukrotnie tylko miałem do czynienia z polskim systemem opieki zdrowotnej. W … Czytaj dalej