Czy istnieje dobry sposób, żeby dać popalić prowokatorom LGBT?
Chcący być znanym, lewicowy aktywista, jak sam przyznaje zawiesza tabliczki na znakach wjazdowych do miast i wiosek, a następnie je fotografuje, aby w ten sposób dokumentować bezmiar nienawiści do środowisk LGBT. Działanie takie nosi nazwę prowokacji. W tym przypadku jest to prowokacją polityczną, która w efekcie wymiernie szkodzi wizerunkowi zaatakowanych miejscowości. Nic nie stoi na … Czytaj dalej