Oburzenie czy kontrakcja – Jerzy Targalski
List 50 ambasadorów wywołał oburzenie, ale żadnej kontrakcji, tylko tłumaczenie się, że znów zostaliśmy skrzywdzeni. Płaczkowie tłumaczą postępowanie ambasadorów brakiem wiedzy. Skoro jednak podobne listy nie są adresowane do rządu Wiktora Orbana, oznaczałoby to, iż wiedza o sytuacji na Węgrzech, na przykład w Arabii Saudyjskiej, jest dogłębna. Dlaczego bezczelny list ambasadorowie wystosowali do rządu polskiego? … Czytaj dalej