Bytom – lewacka prowokacja Poseł Wandy Nowickiej i przytomna odpowiedź Radnego Macieja Bartkowa.

Radny Bytomia – Maciej Bartków odniósł się do bezsensownego wpisu lewackiej działaczki poseł Wandy Nowickiej.

Zabawne. Widzę, że w mediach bezrefleksyjnie powiela się bzdury podawane przez poślicę Nowicką i jej wyznawców, jakoby w Bytomiu pod obrady Komisji Wniosków, Skarg i Petycji trafił jakiś straszny dokument, który komisja ośmieliła się uznać za petycję. Nikt go nie czytał, ale w myśl zasady „nie znam się to zabiorę głos” – wielu już krytykuje. Oczywiście najgłośniej krytykują lewacy, którzy uważają, że posiadają monopol na prawdę. O co chodzi w przesłanej do naszej komisji petycji? O to:

„Rodzina jest fundamentem ładu społecznego i podstawową wspólnotą społeczną, która stanowi optymalne środowisko rozwoju człowieka. Jest niezbędnym oparciem dla wszystkich swoich członków, szczególnie najmłodszych i najstarszych. Żadna zbiorowość nie jest w stanie realizować dobra wspólnego bez udziału rodzin. To od ich dobrego funkcjonowania zależy nasza przyszłość. Samorząd terytorialny jest fundamentem państwa prawnego. Stanowczo sprzeciwiamy się podważaniu na poziomie samorządowym gwarantowanych konstytucyjnie praw rodzin, w tym praw rodziców i dzieci, oraz ustrojowej pozycji małżeństwa. Opowiadamy się po stronie wartości poświadczonych w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej – rodziny, małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, rodzicielstwa i macierzyństwa (art. 18), prawa do ochrony życia rodzinnego (art. 47), prawa rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami (art. 48 ust. 1) oraz prawa dziecka do ochrony przed demoralizacją (art. 72 ust. 1). Władze publiczne mają obowiązek uwzględniać w polityce społecznej i gospodarczej dobro rodziny (art. 71 ust. 1 Konstytucji)”.

dalej radny pisze tak:

Jeśli chodzi o mnie to byłem, jestem i będę za przyjęciem tej petycji w formie uchwały Rady Miejskiej.

Przypomnijmy co wpisała na swoim profilu Poseł Wanda Nowicka

– Jako posłanka ziemi śląskiej jestem głęboko zaniepokojona podjęciem w Bytomiu prac nad petycją, umożliwiającą przyjęcie Samorządowej Karty Praw Rodzin, która de facto wprowadziłaby w mieście tak zwaną strefę wolną od LGBT.  Petycję, skierowaną do Prezydenta miasta, rozpatrzyła Komisja Skargi, Wniosków i Petycji. Przygotowało ją Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin, a podpisał w jego imieniu Mirosław Dynak. Petycja wpisuje się w nagonkę na osoby LGBT, która jest wszechobecna na poziomie samorządowym i ogólnopolskim. Ostatnio dołączył do niej również Prezydent Andrzej Duda. Jeszcze bardziej niepokoi fakt, że Bytom nie jest ani pierwszym ani ostatnim miastem, który nad SKPR debatuje – jest to zmasowana akcja ZCHR, która podobne petycje skierowała do innych samorządów. Ich celem jest zapewne uczynienie z Polski strefy wolnej od LGBT, co w kraju, który kiedyś słynął z otwartości i tolerancji, a jednocześnie doświadczył piekła wojny, nie może mieć miejsca. Szkoda, że dzisiaj ma to miejsce w Bytomiu – wielokulturowym, śląskim mieście, które znane było z różnorodności wyznaniowej, kulturowej i narodowościowej – grzmi na swojej stronie internetowej była działaczka Ruchu Palikota, obecnie posłanka Lewicy.

Poseł Nowicka zamydla oczy pisząc o nagonce na lesbijki, gejów, biseksualistow i tranwestytów. Bardzo trafne zidentyfikowanie marksistowskiej ideologii LGBT bardzo boli lewackie środowiska i demaskuje jeszcze jedną formę wprowadzania wszechświatowego komunizmu.

Otwartość i tolerancja są zarezerwowane dla odrębnych poglądów, zachowań – a nie dla bolszewickiej, chorej ideologii.

  • źródła: ngopole.pl, FB: Maciej Bartków, Wanda Nowicka

Dodaj komentarz