„Nie mamy nic do stracenia, bo od czterech miesięcy mimo ustaleń ze stroną rządową nie mamy za co żyć”
Ile warte są obietnice rządu przekonali się na własnej skórze rybacy rekreacyjni, którzy zostali pozbawieni źródła utrzymania z powodu unijnego zakazu połowu dorsza na Bałtyku i nie mogą liczyć od kilku miesięcy na pomoc państwa. Domagają się wypłat rekompensat, odszkodowań oraz możliwości złomowania jednostek. Oj zbierają się czarne … Czytaj dalej