Promocja satanizmu za publiczne pieniądze na białostockim festiwalu Underground/Independent Wspólnie protestują katolicy i prawosławni

Za promocję satanizmu uważają tak katolicy, jak i prawosławni, prezentację filmów na festiwalu Underground/Independent w Białymstoku.

Nie zgadzają się, aby w miejskiej placówce, utrzymywanej z pieniędzy wszystkich białostoczan, prezentowane były treści wymierzone w chrześcijan. W poniedziałek sporo pytań na biurko w tej sprawie dostanie zastępca prezydenta Białegostoku odpowiedzialny za kulturę.

Tylko do soboty zostało zebranych około 4 tys. podpisów pod petycją sprzeciwiającą się prezentacji filmów godzących – według autorów petycji – w wartości chrześcijańskie i samo chrześcijaństwo. Te filmy są prezentowane w Białostockim Ośrodku Kultury, utrzymywanym z pieniędzy wszystkich białostoczan, bo jest to placówka miejska.

Na festiwalu Underground/Independent, który trwa od 5 marca widzowie mogą obejrzeć między innymi produkcje dotyczące satanizmu. Choć w tym przypadku, autorzy petycji, przedstawiciele środowisk katolickich i prawosławnych oraz radni miejscy mówią wprost o promocji satanizmu.

– Trzeba wyraźnie pokazać, że nie ma zgody na promocję satanizmu w przestrzeni publicznej. Dlatego organizujemy publiczny różaniec wynagradzając tym samym za grzech bluźnierstwa, bluźnierczy film „Ave Satan”, który prezentowany jest, jak i inne filmy na tym festiwalu

– mówi Stanisław Sadowski ze stowarzyszenia katolickiego Krucjata Młodych.

– W szczególności film „Ave Satan” pokazujący satanistów jako wesołkowatych młodzieńców, którzy walczą o wolność słowa, to jest kłamstwo. Sataniści na przykład w Ameryce promują aborcje, małżeństwa homoseksualne, o których mówią, że to jest ich sakrament

– dodaje.

– Rzeczą skandaliczną jest, że tego rodzaju festiwal odbywa się w miejskiej placówce kultury. Jeżeli byłoby to gdziekolwiek indziej, mamy oczywiście wolność słowa, wolność wyrażania ekspresji artystycznych, ale w kwestii szacunku i wzajemnych relacji powinniśmy tego bardzo pilnować

– powiedział z kolei Patryk Panasiuk z prawosławnej Fundacji Hagia Marina.

Po południu kilkadziesiąt osób pod budynkiem Białostockiego Ośrodka Kultury odmawiało publiczny różaniec wynagradzając właśnie grzech bluźnierstwa i złamanie pierwszego z dziesięciu Przykazań Bożych przez zarówno urzędników, którzy dopuścili do prezentacji filmów o satanizmie, jak i uczestników, którzy mogli nie być świadomi w czym biorą udział.

Natomiast już w najbliższy poniedziałek na biurko Rafała Rudnickiego, zastępcy prezydenta Białegostoku odpowiedzialnego za kulturę w naszym mieście, w tym przede wszystkim działalność Białostockiego Ośrodka Kultury, trafi interpelacja radnego Pawła Myszkowskiego. Radny chce wiedzieć, czy prezydentowi była znana tematyka prezentowanych filmów, jak i to, ile pieniędzy z budżetu miasta zostało wydanych na wydarzenie, w ramach którego odbywały się pokazy kontrowersyjnych filmów.

Wszystko odbywa się za pieniądze podatnika. Jest to szczególnie bulwersujące w sytuacji, gdy słyszymy o cięciach finansowych w oświacie z powodu braku środków. W tej sytuacji prezydent powinien odpowiedzieć mieszkańcom na następujące pytania: kto wyraził zgodę na taki repertuar w miejskiej jednostce kultury, jaki jest koszt tego wydarzenia, czy w związku z zaistniałą sytuacją prezydent planuje podjęcie jakichś kroków w stosunku do osób odpowiedzialnych za to wydarzenie

– mówi naszej redakcji radny Paweł Myszkowski.

Na pewno nie jest naszym celem nikogo obrażać. Interesują nas różne spojrzenia na świat, na kino, nawet te, które niektórym osobom mogą się wydawać kontrowersyjne. Jesteśmy otwarci na różnych widzów, o różnym światopoglądzie czy wyznaniu, również na ateistów. Jesteśmy też przeciwnikami cenzury, bo wielu z nas dobrze pamięta minione czasy i nie chciałoby jej powrotu

– to fragment oświadczenia jakie pojawiło się na stronie internetowej Białostockiego Ośrodka Kultury już po krytycznych głosach wyrażonych przez przedstawicieli środowisk chrześcijańskich i radnych miejskich.

Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska

Foto: Facebook

Dodaj komentarz