Akcja promująca krwiodawstwo wrocławskiego MPK

Specjalnie oklejone, białe pojazdy można spotkać już na ulicach Wrocławia. W ten sposób MPK zachęca mieszkańców do oddawania krwi.

W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa we Wrocławiu za mało jest grup krwi B Rh- i 0 Rh-. Zwykle takie problemy pojawiały się w czasie wakacji, teraz jednak na skutek pandemii koronawirusa i braku studentów w mieście kłopoty z donacjami pojawiły się już teraz.

Pracownicy MPK od lat zapełniają wrocławski bank krwii, a akcja spółki ma zachęcić do tego, aby przyłączyło się do nich jak najwięcej mieszkańców Wrocławia.

– Sam oddawałem honorowo krew nie raz. I za każdym razem dziwiłem się, jak niewiele trzeba, by uratować ludzkie życie. Pół godziny, tyle to nas kosztuje, by dać innym coś bezcennego – mówi prezes MPK Krzysztof Balawejder.

Klub Honorowych Dawców Krwi przy wrocławskim MPK działa już prężnie od 40 lat. Klub zrzesza obecnie 170 regularnych dawców krwi oraz 450 wolontariuszy. W zeszłym roku honorowi dawcy MPK oddali łącznie 265 litrów krwi.

Jest też wielu pracowników, którzy krew oddają nie będąc członkami klubu. Jak mówią wszyscy – istotne jest chociażby to, że oddając krew robią też coś dla siebie, bo za każdym razem kandydat jest badany i to umożliwia regularną ocenę stanu zdrowia.

– Chcemy, by w nasze ślady poszli pasażerowie i wrocławianie, którzy zobaczą nasze białe pojazdy na mieście. Na nich hasła – które, jak sądzimy, trafią do mieszkańców. Oddanie krwi to w gruncie rzeczy prosta i bezbolesna sprawa – chcemy, by taki był też przekaz – opowiada Tomasz Sikora, rzecznik MPK.

To nie jedyna akcja promująca krwiodawstwo, w którą włącza się MPK Wrocław. W kwietniu w ramach akcji „Oddaj krew i pokieruj tramwajem” każda osoba, która oddała w określonym tygodniu ten cenny płyn miała możliwość pokierowania prawdziwym tramwajem, oczywiście po terenie zajezdni oraz pod okiem instruktora.

Dodaj komentarz