„Lubelski lipiec”. Legendarny dyrektor WSK: „Pod biurowiec przyszło 3,5 tys. osób” od nas wszystko się zaczęło
Zaczęło się od podwyżki cen w bufetach – wspomina Jan Czogała, który kierował Wytwórnią Sprzętu Komunikacyjnego w Świdniku, gdy przez region przetaczała się fala robotniczych strajków. W 40. rocznicę „lubelskiego lipca” przebieg protestów przypomina wystawa otwarta wczoraj na pl. Litewskim To był wtorek, godzina 9.30. Myśmy akurat mieli naradę dyrektorów i poinformował mnie dyżurny, że w 32. wydziale załoga zaprzestała pracy. … Czytaj dalej