Trzaskowski myśli że kandyduje do KRRiTV

Na początek przedstawiamy krótką wypowiedź kandydata Trzaskowskiego, w której snuje on opowieści dziwnej treści dotyczące zmian w telewizji państwowej.

Trzaskowski obiecuje, iż telewizja publiczna będzie, gdy on już będzie kimś, bez TVP Info, bez publicystyki politycznej, bez wiadomości…. no trzeba powiedzieć, że ma szeroki gest. Istnieje wiele ustaw, które wręcz wymuszają prowadzenie polityki informacyjnej poprzez udzielanie informacji oraz organizowanie konferencji, które następnie emitowane są przez media.

Istnieją konstytucyjne prawa obywatelskie gwarantujące wolność mediów, wypowiedzi oraz poglądów. Media, które tworzą opinię publiczną, są jednym z niezbywalnych warunków istnienia demokracji w ogóle (G. Sartori, R.Dahl i inni). Teoria komunikacji społecznej również bez pojęcia mediów publicznych nie istnieje. Czym zatem jest ta wypowiedź?

Na pewno nie chodzi o wiadomości, jako takie, tylko o zespół redagujący owe wiadomości, który nie jest z klucza partyjnego zatwierdzonego przez Trzaskowskiego i spółkę. Podobnie jest również z publicystyką. Nie chodzi o publicystykę, jako taką, tylko o publikowanie opinii niezgodnych z ideologią lewacko-liberalną.

Myślę jednak, że nawet taki polityczny dureń, jakim jest Trzaskowski, wie, że jego wypowiedzi to brednie. Mają za zadanie wywołać jedynie emocje plemienne, podburzyć nastroje oraz skonsolidować wyznawców antypisizmu do walki w stylu sowieckim, który jest najbliższy sercu lewaków. Nic ich tak błogo nie podnieca, jak wizja cenzury, partyjnego nadzoru nad telewizją oraz nieograniczonego dostępu do mediów, traktowanych jako tuba propagandowa oraz narzędzie do socjotechnicznych manipulacji.

Wielkość poparcia dla tego typa, będzie zatem zarazem określała wielkość populacji homosovieticus obecnej w Polsce. I niestety podejrzewam, że będzie to znaczny odsetek.

Co do uprawnień Prezydenta dotyczących TV, to powołuje on 2. członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która jest również organem konstytucyjnym, który nie podlega służbowo nikomu. Oprócz tego Prezydent ma prawo do wygłaszania w państwowej TV orędzi.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji
Art. 213. 1. Konstytucji – Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji. 2. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydaje rozporządzenia, a w sprawach indywidualnych podejmuje uchwały.

Art. 214. 1. Członkowie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji są powoływani przez Sejm, Senat i Prezydenta Rzeczypospolitej. 2. Członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nie może należeć do partii politycznej, związku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dającej się pogodzić z godnością pełnionej funkcji.

Na koniec jeszcze jeden filmik, który zatytułowałem „Trzaskowski w akcji, czyli medialny arogant i dupek żołędny w jednym”.

Spieszcie się spieszcie z zadawaniem pytań z TVP Info, bo już niewiele czasu wam zostało – odpowiedział Trzaskowski na pięć pytań dziennikarza.

Oprac. EB

Dodaj komentarz