Zmarł Sylwester Guzowski

Sylwester Guzowski_zdj. z Tysol, fot. Mateusz Wyrwich

Jutro odbędzie się pogrzeb Sylwestra Guzowskiego – wspaniałego bydgoskiego patrioty. „Sylwek” więcej już nie będzie uczestniczył każdego 13-go miesiąca w poczcie sztandarowym podczas mszy św. za Ojczyznę u Jezuitów jak to czynił od lat. Jutro, symbolicznie wręcz – bo 13-go, sztandar Solidarności odda Jemu cześć w czasie uroczystości pogrzebowych.

W 1981 r. zaangażował się w działalność NSZZ „Solidarność” w Zakładach Radiowych „Eltra” w Bydgoszczy. Po wprowadzeniu stanu wojennego kontynuował działalność w podziemnych strukturach związkowych. Do 1989 r. zajmował się kolportażem ulotek i innych materiałów bezdebitowych. Ponadto organizował spotkania działaczy opozycyjnych oraz współpracował z Prymasowskim Komitetem Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i ich Rodzinom w Bydgoszczy.

Sylwek był sąsiadem i zarazem przyjacielem moich rodziców. Skończył już 83 lata i był ostatnio bardzo chory. Nie doczekał więc skończenia budowy i otwarcia nowej siedziby IPN w Bydgoszczy, gdzie miał umówioną wystawę autorską swojej wspaniałej kolekcji znaczków i stempli podziemnych wydawnictw z lat 80-tych. Jest to jedna z największych kolekcji w Polsce i chciał ją po wystawie przekazać do muzeum IPN. Sylwek był w bydgoskim podziemiu niezawodnym kolporterem, on też rozdzielał paczki do różnych skrzynek. Dzięki temu też mógł uzbierać imponującą kolekcję znaczków, która bezpiecznie dotrwała do 1990 roku w piwnicy u sąsiadów. Ostatnio bydgoszczanie mieli okazję zobaczyć tą kolekcję podczas wystawy na poczcie głównej, jak również porozmawiać o niej z autorem i właścicielem w 2015 roku.

Był niezwykle uczynny i skromny. Na szczęście doczekał uhonorowania krzyżem Wolności i Solidarności, ale dopiero pod koniec 2019 roku.

Pamiętam też, że Sylwek od lat był zaangażowany w życie parafii na Błoniu, a każdy dzień zaczynał od porannej Eucharystii.

Kochany Sylwku, niech Cię do Nieba zaniosą Aniołowie Ojczyzny!

Pogrzeb odbędzie się 13 sierpnia o godz. 10 na cmentarzu przy ul. Kcyńskiej.

Paweł Milla

Dodaj komentarz