Sanktuarium patrona Polski w samym centrum Szczecina

Metropolita szczecińsko-kamieński wyniósł do rangi sanktuarium kościół św. Andrzeja Boboli w Szczecinie.               

 
Ojciec Grzegorz Nogal, proboszcz parafii szczecińskich jezuitów p.w. św Andrzeja Boboli i jednocześnie kustosz sanktuarium tak wyjaśnia wielkie znaczenie świątyni dla wiernych:         

To jest kościół lub inne miejsce, do którego pielgrzymują liczni wierni. Jest to ośrodek kultu o charakterze charyzmatycznym. I do takiego miejsca z powodu rozpowszechnionego kultu przybywają pielgrzymki, przychodzą ludzie z innych parafii żeby się pomodlić i żeby za wstawiennictwem świętego uzyskać odpusty.        

Podczas sobotniej uroczystej mszy świętej w specjalnie zainstalowanym relikwiarium w mensie ołtarza został umieszczony fragment kości przedramienia św. Andrzeja Boboli. Relikwie pozostaną w kościele na stałe. J

To już czwarte sanktuarium patrona Polski w kraju. Tym razem w samym centrum Szczecina, w poewangelickim kościele niezwykle ważnym miejscu nie tylko dla historii regionu, ale całej Polski, który po wojnie w 1945 roku przejęli jezuici aby zapewnić licznie przybywającym do miasta osadnikom obsługę duszpasterską. I trwają w tym miejscu do dzisiaj z dwuletnią tylko przerwą w latach 1955-1957, kiedy z nakazu komunistów musieli opuścić miasto pod zarzutem złego oddziaływania na młodzież i inteligencję. Dopiero po protestach mieszkańców i petycji do władz decyzję o wygnaniu odwołano.               

Jak czytamy na portalu pl.m.wikipedia.org

„W 1967 przebywał w parafii Agostino Casaroli – wysłannik Watykanu do spraw rozmów z rządem PRL. W 1978, po konfliktach z władzami, Szczecin opuścił bezkompromisowy duszpasterz akademicki – o. Hubert Czuma.   
W czasie stanu wojennego kościół był ważnym ogniwem dystrybucji pomocy zagranicznej, a wielu parafian trafiło do obozów internowania”.                 

Więcej o św. Andrzeju Boboli na stronie: bobola.jezuici.pl

Oprac. BC

Dodaj komentarz