Niemcy. Zgromadzenia powyżej dwóch osób zakazane – 30% albo L

Rząd federalny i kraje związkowe RFN porozumiały się co do dalszego przeciwdziałania pandemii koronawirusa. Będą znaczące ograniczenia kontaktów społecznych. Na razie nie ma zakazu wychodzenia z domu.

Kanclerz Angela Merkel (CDU) i premierzy krajów związkowych postanowili podczas niedzielnej (22.03.2020) telekonferencji zakazać zgromadzeń, w których uczestniczą więcej niż dwie osoby. Nie dotyczy to rodzin i osób mieszkających w tym samym gospodarstwie domowym.

Natychmiast zamknięte mają zostać wszystkie restauracje, ale możliwe ma nadal pozostać odbieranie zamówionych dań czy ich dostarczanie. Chodzi o to, by uniknąć gromadzenia się wielu osób w tym samym miejscu.

Zakazane będzie również świadczenie wszelkich usług związanych z pielęgnacją ciała (salony fryzjerskie, gabinety masażu, salony tatuażu itp.). Za złamanie tych zakazów ma grozić kara do 25 tys. euro.

Zabiegi, które z medycznego punktu widzenia są konieczne, mają odbywać się normalnie.

Zero tolerancji dla niezdyscyplinowanych

Premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet (CDU) zaznaczył podczas spotkania z dziennikarzami, że zakaz opuszczania domów nie jest obecnie środkiem, po który zdecydowano się sięgnąć. – Według naszych szacunków to nie opuszczenie mieszkania stanowi zagrożenie, ale bezpośrednie i bliskie kontakty społeczne – powiedział Laschet. Dodał również, że będzie obowiązywała zasada „zero tolerancji” dla wszystkich, którzy będą łamali zasady.

Do niedzieli (22.03.2020) w Niemczech koronawirusem zaraziło się prawie 25 tys. osób, więcej niż 90 osób zmarło.

Nowe zasady mają przeciwdziałać szybkiemu rozprzestrzenianiu się wirusa. Chodzi o to, by w szpitalach nie brakowało łóżek dla pacjentów zarażonych koronawirusem i wymagających intensywnej opieki medycznej.

Ograniczyć kontakty do minimum

Zgodnie z podjętą decyzją osoby mieszkające w Niemczech powinny teraz ograniczyć kontakty z innymi osobami do absolutnego minimum. Zaleca się zachowywanie co najmniej 1,5 metra odstępu do innej osoby. Nie chodzi, rzecz jasna, o członków rodziny i osoby mieszkające pod jednym dachem.

Mimo że politycy nie zdecydowali się na wprowadzenie zakazu opuszczania domów, o którym sporo sie mówiło w Niemczech w ostatnich dniach, to zaznaczono, że nie do zaakceptowania są spotkania towarzyskie w miejscach publicznych czy prywatnych domach. Przestrzegania tych zakazów mają pilnować policja i służby porządkowe. Nie wiadomo jednak, jakiej wysokości kara grozi tym, którzy się do tych zaleceń się nie zastosują.

Nie planuje się także całkowitego zamknięcia sklepów czy zakładów produkcyjnych. Zaleca się natomiast dochowywania wszelkich procedur związanych z higieną.

Kanclerz Angela Merkel i premierzy krajów związkowych podkreślili, że „muszą zrobić wszystko, by zapobiec niekontrolowanemu wzrostowi infekcji i utrzymać sprawny system opieki zdrowotnej”.

źródło: dw.com.pl

Dodaj komentarz