O tym, że Rosja = Niemcy a Niemcy = Rosja albo nie rozumieją, albo udają, że nie rozumieją lokaje prowadzący politykę zagraniczną PRLbis, w ten sposób tracąc (z powodu własnej głupoty lub agenturalności) nawet najlepsze szanse na osłabienie naszych wrogów. Tak jak II Wojna Światowa militarnie głównie toczyła się w Europie przeciw Niemcom ale politycznie przeciwko Rosji Sowieckiej, tak obecna wojna na Ukrainie militarnie toczy się przeciwko Rosji ale politycznie głównie toczy się przeciwko Niemcom i ich planom hegemonii w Europie. Niezrozumienie tego mechanizmu kosztowało nas w II Wojnie Światowej utratę państwa, kultury, świadomości, ducha polskiego, utratę wszystkiego. Obecne niezrozumienie lub agenturalne udawanie, że się tego mechanizmu walki politycznej z Niemcami nie rozumie, kosztować nas będzie utratę nawet tych resztek popłuczyn po państwowości Kiszczaka, jakie nazywane są III RP a dla zmylenia Polaków określane dostojnie niepodległą Polską.
Marcin Dybowski