Krzyk rozpaczy z Australii? Czy obywatele Australii ze stanu Victoria stawią zbrojny opór?

Na początku lipca rząd australijskiego stanu Victoria ogłosił stan klęski żywiołowej – najpierw tylko na kilka tygodni, teraz jest już mowa o przedłużeniu go do roku.

Oto niektóre z wprowadzonych zarządzeń:

– bezwzględny zakaz opuszczania domu, oprócz sytuacji wyjątkowych oraz 1 godziny dziennie na ćwiczenia

– godzina policyjna i absolutny zakaz poruszania się po mieście w godz. 20:00-5:00

– dodatkowe uprawnienia dla policji i służb porządkowych, ustanowienie policyjnych punktów kontrolnych

– zakaz przemieszczania się na odległość większą niż 5 km od domu

– zakaz przyjmowania gości

– zakaz wszelkich zgromadzeń

– nakaz noszenia masek ochronnych poza domem i dystansowania społecznego

– zakupy może robić tylko jedna osoba w gospodarstwie domowym, nie więcej niż raz dziennie

– zamrożenie działalności przedsiębiorstw i punktów usługowych

– narzucony punktom gastronomicznym obowiązek przejścia na system sprzedaży na wynos przy zachowaniu niemal całkowitej bezdotykowości

– poważne ograniczenia ruchu komunikacji miejskiej i połączeń wewnątrz stanowych

– zamknięte szkoły i kościoły, pogrzeby możliwe wyłącznie w mocno ograniczonym składzie osobowym

Policja ochoczo korzysta z przyznanych uprawnień (tu szokujący przykład: https://www.facebook.com/dr.lior.ungar/posts/10158453109994185.)

Mogą już wejść do domu bez żadnego nakazu i dokonać konfiskaty mienia (np. zarekwirować komuś sprzęt elektroniczny, jeśli uznają, że “może on być wykorzystywany do szerzenia anty-covidowej propagandy”).

Ostatnio zrobili jednemu obywatelowi nalot na dom i wlepili mu 1600 $ mandatu za to, że zaprosił 4 kolegów na wspólne oglądanie telewizji, a innych z kolei aresztowano za próbę zorganizowania na facebooku wydarzenia – planowanego protestu przeciwko wprowadzonym obostrzeniom.

Uzbrojone oddziały militarne czekają na zielone światło do obowiązkowych szczepień i jest już projekt ustawy zezwalający na odbieranie dzieci rodzicom sprzeciwiającym się szczepieniom. Ostatnio niejaki Nikolai Petrovsky, profesor australijskiego uniwersytetu Flinders oraz szef firmy produkującej szczepionki oznajmił, że będzie testował stworzoną przez swoją firmę szczepionkę „Covax-19” na rezydentach domów opieki, uzasadniając to tym, że oni i tak już są jedną nogą w grobie (nie tymi słowy, ale w tym duchu).

Tymczasem premier Victorii Daniel Andrews podpisał porozumienie z chińskim rządem, na mocy którego stan Victoria został włączony do inicjatywy “Jeden pas, jedna droga” związanej z budową Jedwabnego Szlaku – tak się jakoś dziwnie składa, że trasa szlaku ma przebiegać dokładnie tam, gdzie na początku roku były te gigantyczne pożary.

Od dłuższego czasu Chiny sukcesywnie wykupują australijskie firmy i grunty rolne oraz przejmują kontrolę nad kluczową infrastrukturą – od farm wiatrowych i kopalni węgla, po lotniska i źródła wody. Obecnie instalują w Victorii infrastrukturę technologiczną umożliwiającą wprowadzenie tam w najbliższym czasie systemu „kredytu społecznego” na wzór tego, który mają w Chinach.

Generalnie Australia, wraz z Nową Zelandią, Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, została wybrana na „poligon testowy” intensywnego wdrażania agendy NWO.

Można przypuszczać, że jeśli projekt się powiedzie, podobne działania zostaną szybko podjęte w pozostałych krajach na świecie.

Źródło: www.bitchute.com/video/y3zIA9XKi6Ly/

Dodaj komentarz