Dlaczego lewactwo kłamie w żywe oczy? casus łajdaka politycznego – Grodzkiego (+video)

To proste. Nauczyli się od swoich duchowych ojców, że rzucaj guanem, rzucaj, a coś się na pewno przylepi. Poza tym totalitaryści mają wpojoną świadomość władzy nad informacją. Jedno powiedzą na potrzeby tubylców, co innego za granicą i nikt się nie dowie, nikt tego nie skonfrontuje.

Lubią też tworzyć fake newsy, czyli kłamstwa mówiąc ludzkim językiem, przemilczać niewygodne fragmenty, manipulować kontekstem i sytuacją. To wszystko jest elementami bolszewickiej szkoły propagandy, czyli politgramoty.

W zeszłym tygodniu było: rząd dał 2 mld na TVP – umierają chorzy na raka. 1) Przemilczeli, że rekompensaty dla TVP wynikają z wieloletniego planu i wypłacane są corocznie. 2) Usiłują rządzić nie swoimi pieniędzmi, ale swoich nie wydają – np. wielo-milonowych dotacji na partie polityczne. 3) Kłamią (Kidawa-B.) że zawsze głosowali za onkologią, a wiadomo, że perfidna baba głosowała 5x przeciwko onkologii, aby tylko głosować przeciwko PiS.

Teraz łajdak polityczny Grodzki (który to już w tej partii?)

1) Senatorowie PiS zerwali kworum przed głosowaniem o regulaminie Senatu, łajdus w żywe oczy kłamie, że przed głosowaniem dotyczącym koronawirusa. 2) Przemilcza komentarze dotyczące skutków zmiany regulaminu Senatu. 3) Miota guanem we wszystkich telewizjach licząc, że coś się do przeciwników przylepi i że nikt tego nie skonfrontuje z istniejącymi nagraniami.

Czyli oprócz tego, że łajdak, to jeszcze głupiec. Proszę obejrzeć sytuację z senatu i wysłuchać komentarza – jak takie moralne dno może być wysokim oficjelem Rzeczpospolitej?

łajdak pot. «człowiek godny potępienia, pogardy»

• łajdacki • łajdacko • łajdaczka [PWN]

Jacek Biel

Dodaj komentarz