Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump po rozmowie z polskim prezydentem umieścił na twitterze film, w którym nazywa polskiego prezydenta przyjacielem. Ścisła współpraca z tym światowym mocarstwem, dzięki widocznej osobistej przyjaźni obu prezydentów, przynosi kolejne owoce dla Polski. Co tym razem przywiózł Andrzej Duda ze Stanów Zjednoczonych?
Mam wielki honor gościć tutaj mojego przyjaciela, prezydenta Polski Andrzeja Dudę, który wykonuje niesamowitą pracę. W czasie naszego spotkania potwierdziliśmy z prezydentem Dudą sojusz między naszymi narodami. Amerykanie i Polacy cieszą się jedną z najmocniejszych i najdłużej trwających przyjaźni. Potwierdzoną i wykutą w ogniu walki, przypieczętowaną krwią, umocnioną podzielanymi wartościami, takimi jak rodzina, wiara, miłość, wolność, demokracja i sprawiedliwość. Wraz z pierwszą damą wspominamy naszą wizytę w Polsce sprzed 3 lat. Wciąż jesteśmy pod wrażeniem.
Nasz sojusz jest potężny, tak jak potężny jest testament wolnych ludzi, który wspólnie realizujemy. Wierzę, że najlepsze chwile w naszych relacjach wciąż jeszcze przed nami – mówi w nagraniu prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
Jak to się przekłada na konkretne decyzje i deklaracje podjęte w trakcie spotkania prezydentów?
Już wcześniej udało się zapewnić obecność żołnierzy amerykańskich na terenie Polski, odstraszających potencjalną agresję ze strony Rosji. Udało się także zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne – chroniąc przed zakręcaniem kurka, czy puszczaniem skażonego paliwa, znów przez Rosję. Udało się też uzyskać najnowocześniejsze myśliwce F35 z dużym rabatem. A co uzyskano podczas tej wizyty?
Prezydent Andrzej Duda zapowiedział rozpoczęcie programu pokojowej energii jądrowej, który umożliwi produkcję energii elektrycznej:
Współpraca w zakresie energetyki konwencjonalnej i nuklearnej: w najbliższym czasie zostanie podpisana umowa.
Uzgodnienia w tej sprawie, prowadzone przez ministra Naimskiego, mają być już bardzo zaawansowane. Mają być również wytypowane konkretne podmioty do tej współpracy.
Według prezydenta współpraca militarna zwiększając bezpieczeństwo, zwiększa także wiarygodność inwestycyjną Polski.
Oznacza wzmocnienie bezpieczeństwa Unii Europejskiej, wzmocnienie bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO, ale także, a z mojego punktu widzenia przede wszystkim wzmocnienie bezpieczeństwa Polski.
W tym kontekście wspomniał o miliardowych inwestycjach korporacji informatycznych Microsoft i Google.
Nie mam wątpliwości, że te amerykańskie inwestycje i dodatkowy impuls inwestycyjny, który dają amerykańskie firmy, wynika z bardzo skutecznej polityki, którą razem prowadzimy, a która zwiększa poczucie bezpieczeństwa i w Polsce polskich obywateli, i zwiększa poczucie bezpieczeństwa bezpiecznego inwestowania w naszym kraju.
W trakcie wspólnej konferencji prezydent Donald Trump osobiście podziękował kapitanowi dr Jackowi Siewierze, który kierował polską pomocą lekarską w najtrudniejszym okresie epidemii koronawirusa. Współpraca na tym polu będzie skutkować również tym, że kiedy pojawi się szczepionka, Polska będzie miała szybki do niej dostęp, przed innymi krajami.
Po spotkaniu padły też ważne deklaracje dotyczące polityki historycznej. Prezydent Andrzej Duda:
Walka z dezinformacją, obrona prawdy historycznej, także o drugiej wojnie światowej. O tym, kto ją wywołał, o tym jak ona przebiegała, jest dla nas niezwykle istotna. I dziękuję, że pan prezydent, do tego aby prawda była głoszona w świecie, przywiązuje tak ogromną wagę.
Dla nas jest to również niezwykle istotne, z punktu widzenia naszej godności. Druga wojna światowa była okresem naszej wielkiej traumy w dziejach naszego narodu. My straciliśmy 5 mln obywateli. Była to tragedia dla nas. I w związku z tym, to by tę prawdę głosić, to aby przedstawiać ją taką rzeczywiście była, ale również żeby mówić o bohaterstwie Polaków.
Po ostatnich deklaracjach prezydenta Stanów Zjednoczonych o wycofaniu część wojsk z nielojalnych Niemiec, oczekiwano, że padną konkrety, co do przeniesienia ich do Polski. Te niestety nie padły. Jednak obaj prezydenci wspomnieli o tym w trakcie konferencji. Wskazuje to na to, że sprawa jest rozgrywana w szerszym, natowskim kontekście, ale jest na stole negocjacyjnym i Polska może oczekiwać dalszego wsparcia w budowaniu własnego bezpieczeństwa.
Po spotkaniu prezydentów Polski i Stanów Zjednoczonych na wspólnej konferencji, padła z ust prezydenta Andrzeja Dudy deklaracje i podziękowania dotyczące polityki historycznej.
Walka z dezinformacją, obrona prawdy historycznej, także o drugiej wojnie światowej. O tym, kto ją wywołał, o tym jak ona przebiegała, jest dla nas niezwykle istotna. I dziękuję, że pan prezydent do tego, aby prawda była głoszona w świecie, przywiązuje tak ogromną wagę.
Dla nas jest to również niezwykle istotne, z punktu widzenia naszej godności. Druga wojna światowa była okresem naszej wielkiej traumy w dziejach naszego narodu. My straciliśmy 5 mln obywateli. Była to tragedia dla nas. I w związku z tym to, by tę prawdę głosić, to aby przedstawiać ją taką rzeczywiście była, ale również żeby mówić o bohaterstwie Polaków.
Uzyskanie wsparcia dla prawdy historycznej i polskiej narracji ze strony Stanów Zjednoczonych mogła umknąć uwadze mediów. Jest to jednak sprawa bardzo ważna, ponieważ Polska od lat jest obiektem ataków defamacyjnych ze strony Rosji, jak i niektórych środowisk niemieckich oraz żydowskich.
Cieszę się, że mamy dzisiaj oparcie bezpieczeństwa Polski w Stanach Zjednoczonych. Cieszę się, że mamy doskonale rozwijającą się współpracę gospodarczą. Panie prezydencie, nie mam żadnych wątpliwości, że pandemia koronawirusa minie, a my będziemy razem nadal zdążali ku rozwojowi naszych krajów, ku rozwojowi społeczeństw, ku budowaniu lepszej, zasobniejszej przyszłości zarówno dla Stanów Zjednoczonych, jak i dla Polski i Europy
– podsumował spotkanie prezydent Andrzej Duda.
Chritopher
foto TVP Info