Ideolodzy LGBT zajmujący się szerzeniem zamętu i kłamstw tym razem wezwali na pomoc redaktorów z brytyjskiej telewizji Channel 4 do pomocy w szerzeniu kłamstw i ich uwiarygodnianiu

Skandaliczny materiał brytyjskiej telewizji. Channel 4 szerzy kłamstwa o „strefach wolnych od LGBT”

Brytyjska stacja Channel 4 na swoim Facebooku opublikowała skandaliczny materiał na temat polskich samorządów, które przyjęły inicjatywy sprzeciwiające się wprowadzaniu ideologii LGBT. Na potrzeby reportażu po raz kolejny przykręcono oszczerczy znak „strefa wolna od LGBT”, a decyzje samorządów zaprezentowano w zestawieniu z historią niemieckiego obozu koncentracyjnego Majdanek. Dodatkowo, nie opublikowano – jak wynika z naszych informacji – nagranych wypowiedzi samorządowców, zgodnie z prawdą przekonujących, że inicjatywy w żaden sposób nikogo nie dyskryminują.

W materiale Life inside Poland’s „Gay-Free Zones” co chwila przewija się powtarzana przez brytyjską dziennikarkę fraza „gay-free zones”, co można przetłumaczyć jako „strefa wolna od gejów (homoseksualistów)”. Channel 4 tym samym powtarza rozprzestrzenione przez tęczowych aktywistów kłamstwa jakoby samorządy przyjęły ustawy dyskryminujące inne osoby ze względu na ich „orientację seksualną”.

W materiale samorządy, które podpisały inicjatywy związane ze sprzeciwem wobec wprowadzania ideologii LGBT w oświacie, pokazane są w tzw. „Atlasie nienawiści” autorstwa trzech tęczowych aktywistów. Mapa samorządów, które według jego autorów ogłosiły się „strefami wolnymi od LGBT” obejmuje miejsca, gdzie przyjęto Samorządową Kartę Praw Rodzin, chociaż dokument ten w ogóle nie podejmuje tematu skłonności seksualnych. Pierwsze ze zniesławionych samorządów zdecydowały się z pomocą Ordo Iuris wstąpić na drogę sądową przeciwko autorom materiału.

Przed brytyjską kamerą wypowiadają się tęczowi aktywiści, w tym Bart Staszewski – osoba, która zasłynęła z akcji przykręcania i fotografowania aktywistów na tle stylizowanych na znaki drogowe tabliczek z napisem „strefa wolna od LGBT”. Na potrzeby materiału, Staszewski ponownie przykręcił tabliczkę pod tablicą z nazwą miejscowości „Świdnik” – samorządu, który jako pierwszy przyjął omawianą inicjatywę.

W piątek (28.02) świdnicka Straż Miejska oraz Policja otrzymały wezwania w związku z przykręcaniem tabliczek z nazwą „strefa wolna od LGBT”. Od przedstawicieli obu służb dowiedzieliśmy się, że podczas zatrzymania nie znaleziono żadnych tabliczek. Jak się okazuje, wykroczenie okazało się faktem. Brytyjska stacja nie opublikowała także rozmowy jaką przeprowadzono z przedstawicielem świdnickiego samorządu. Rozmawiający z dziennikarzami Radosław Brzóska ze starostwa powiatowego mówił, że miał możliwość odpowiedzi na powielane przez tęczowych aktywistów zarzuty, a sama rozmowa „odbywała się z poszanowaniem obu stron”. Jak widać, brytyjska stacja opublikowała tylko wypowiedzi jednej strony.

Jeszcze bardziej skandaliczne jest zamieszczenie w materiale historii niemieckiego nazistowskiego obozu Majdanek zaraz po zaprezentowaniu informacji na temat rzekomych polskich „stref wolnych od LGBT”. W Majdanku stygmatyzowani i eksterminowani byli także homoseksualiści. Aluzja jest bardzo wyraźna. Oczywiście w materiale nie pada słowo „niemieckie”, zamiast tego, narrator mówi o „nazistowskich” obozach.

Źródło: własne PCh24.pl / Facebook.com / Channel4News / noizz.pl

Dodaj komentarz