Nie wiem już naprawdę jak to nazwać… Tak wielkiej mistyfikacji w dziejach ze świecą szukać… Skala tego, co się dzieje jest niewyobrażalna…
Jeśli od początku tzw. pandemii koronawirusa w Polsce (prawie pół roku) na sam wirus bez chorób współwystępujących umiera… ok. 300 osób, a razem z chorobami pierwotnie występującymi ok. 2000 osób, to to jest jakaś kpina z rozumu i logiki.
Jeśli z tego powodu zatrzymuje się państwa, nakłada się na społeczeństwa absurdalne reżimy sanitarne, każe chodzić w maskach (kompletnie bez sensu, o czym raczył wspomnieć sam minister Szumowski), blokuje gospodarki i utrzymuje absurdalny stan epidemiczny, to coś z nami jest nie tak, jeśli akceptujemy ten stan rzeczy.
A jak wyglądają statystyki zgonów w Polsce (dane w przybliżeniu):Ogółem – 1200 dziennie Wypadki – 11 dziennie Samobójstwa – 15 dziennie Rak – 273 dziennieZawał – 41 dziennie Choroby sercowo-naczyniowe – 548 dziennieZapalenie płuc – 32 dziennieChoroby układu oddechowego – 220 dziennie Koronawirus – COVID-19 – ok. 12 dziennie (z chorobami pierwotnie występującymi!!!), bo na sam koronawirus to nie będzie nawet 2 osób dziennie w skali całego państwa!+ inne
Średnia zgonów w miesiącach pandemii nie różni się od adekwatnych okresów z lat poprzednich bez pandemii.
Średnia wieku umierających z obecnością koronawirusa przy pierwotnie występujących ciężkich chorobach typu nowotwór, wynosi ponad 70 rok życia, czyli blisko zwykłej średniej długości życia w Polsce!
Wygląda więc na to, że w sensie zagrożenia zdrowia i życia nie występuje w 2020 roku żadna niepokojąca anomalia.
Tymczasem przepowiada się jakieś drugie i trzecie fale, uwzględniając kolejny lockdown z powszechną kwarantanną, które ostatecznie pogrążą nas w niewyobrażalnym kryzysie i to wtedy dopiero przekonamy się, co to znaczy prawdziwa klęska – brak środków na leczenie, upadające kolejne sektory gospodarki, monstrualne bezrobocie, a w konsekwencji długotrwała zapaść społeczna, chaos, z których już trudno będzie się podnieść.
W powiecie łowickim, w którym właśnie ogłoszono tzw. „czerwoną strefę” od początku trwania stanu epidemii/pandemii na koronawirusa COVID-19 zmarła… 1 osoba!!!
Trzeba powiedzieć dość. Dość już tej fikcji. Czas wrócić do normalnego życia, nie żadnej „nowej normalności”, ale do tej zwyczajnej, którą znaliśmy sprzed koronawirusowego obłędu. Trzeba leczyć faktycznie chorych, a nie zamykać w wielkim szpitalu całe społeczeństwo, które tego nie potrzebuje. Nie jesteśmy chorzy, chcemy pracować, uczyć się, bawić, żyć! Nie stać już nas na to wszystko, w sensie finansowym i społecznym. Jesteśmy na skraju załamania gospodarczego, społecznego i psychicznego. Należy więc wrócić jak najszybciej do normalności!
- oprac. EB, tytuł od red.