Żyła przez 5 dni. W tym czasie zdążyła zmienić życie swoich rodziców

Świadectwo Immy i Giacinto, którzy odmówili „aborcji terapeutycznej” i z miłością przyjęli córeczkę dotkniętą wadami uniemożliwiającymi przeżycie.

Opowiem wam dziś historię małżonków Immy i Giacinta, którym z całego serca dziękuję za to, że zechcieli się ze mną podzielić swoim świadectwem. Tym świadectwem jest ich córeczka Marta Maria, która żyła tylko pięć dni. „Tylko”? A może „aż”? To było pięć dni wielkiej, nieoczekiwanej łaski. Ale po kolei.

O Immie dowiedziałam się od jej bliskiej przyjaciółki Titti  – młodej mamy, która zdecydowała się przyjąć śmiertelnie chorą Benedettę. Dzięki Titti w neapolitańskim szpitalu Villa Betania (a potem także w innych włoskich szpitalach) wprowadzono Comfort care – protokół opieki nad rodzinami spodziewającymi się dzieci z wadami uniemożliwiającymi przeżycie.

Czytaj więcej na: https://pl.aleteia.org/2017/07/02/marta-maria-i-jej-5-pelnych-dni-zycia

fot. Imma Cardarano

https://youtu.be/orFvL7QzArk

Dodaj komentarz