Z Lechem Wałęsą w Białym Króliku za 45 tysięcy złotych. Były prezydent miewa też ludzką twarz. Szkoda, że tak rzadko…

W sobotę 9 lutego odbył się w Europejskim Centrum Solidarności w Gdańsku 10 Bal Charytatywny „Z Sercem” zorganizowany przez Fundację Hospicyjną, organizacja pożytku publicznego wspierająca hospicja w kraju, promującą ideę opieki hospicyjnej oraz wolontariat wśród dzieci, młodzieży i dorosłych. Uzbierano w sumie 180 tysięcy zł, które zostaną przekazane na pomoc podopiecznym fundacji oraz na budowę Centrum Opieki Wytchnieniowej w Gdańsku – placówki czasowego oraz dziennego pobytu dla niesamodzielnych i chorych dzieci oraz dorosłych.

Jak poinformował portal deluxe.trojmiasto.pl (https://deluxe.trojmiasto.pl/Dziesiata-edycja-charytatywnego-Balu-z-Sercem-n142147.html) tym razem i potrawy serwowane gościom balu, i wieczorowe kreacje pań i panów były związane z kulturą brytyjską. Hasłem przewodnim stał się słynny cytat z piosenki Beatlesów „All you need is love” a patronami balu zostali m.in.: Ambasada Brytyjska w Warszawie, którą reprezentował płk Dominik Morgan, konsul honorowy Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej w Gdańsku Marek Głuchowski oraz prezydent Stowarzyszenia Konsulów Honorowych w Polsce Magdalena Pramfelt.

Ponieważ był to wieczór związany z kulturą brytyjską, nie mogło zabraknąć występu Johna Portera, angielskiego wokalisty i gitarzysty zamieszkałego od ponad 40 lat w Polsce. Goście wzięli także udział w lekcji tańca irlandzkiego poprowadzonej przez Zespół Tańca Irlandzkiego i Szkockiego Uniwersytetu Gdańskiego Trebraruna.

Największą kwotę – 45 tys. zł – przyniosła licytacja kolacji z Lechem Wałęsą w restauracji Biały Królik. Podczas licytacji cichej goście mogli także kupować przedmioty należące do sławnych osób, w tym m.in. koszulkę Kamila Stocha z autografem mistrza albo inne cenne trofea, jak na przykład butelkę limitowanej edycji 38-letniej szkockiej whisky Port Ellen.

Fot. elPadawan _ Flickr

Dodaj komentarz