Właściciele kilku lokali gastronomicznych – przypadkiem także radni Gdańska – przy ulicy Wajdeloty w gdańskim Wrzeszczu Dolnym próbują zamknąć część ulicy i postawić tam dodatkowe stoliki, nie licząc się z opinią mieszkańców.
Puby: „Z innej beczki” i „AleBrowar”, wegańska kawiarnia „Fukafe”, wegańskie “imperium” „Avocado” i naleśnikarnia „Yummy” przy ulicy Wajdeloty poniosły duże straty w okresie obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Teraz próbują je trochę nadrobić rozszerzając swoją ofertę. Na chodnikach miałyby więc stanąć letnie ogródki dla gości a mieszkańcy mieliby wtedy poruszać się pieszo po jezdni zamkniętej dla ruchu kołowego.
11 czerwca zostanie wprowadzony „na próbę” czterodniowy okres opisanej wyżej organizacji przestrzeni w dzielnicy po którym okaże się, czy może tak pozostać już na stałe w okresie letnim.
Grupa mieszkańców przygotowała protest opublikowany w portalu gdanskstrefa.com. Czytamy w nim, że:
„Podporządkowanie naszego życia interesom 2 restauracji i 2 pijalni piwa jest niedopuszczalne. Mieszkańcy stanowczo sprzeciwiają się wykorzystywaniu parkingów przez restauratorów i stawiania na nich stolików”.
Okazuje się, że właścicielem lokalu serwującego piwo, pod nazwą “AleBrowar Wajdeloty” jest Radny Dzielnicy Wrzeszcz Dolny, Jakub Stachula. Właścicielką Yummy – naleśnikarni i cukierni jest Radna Miasta Gdańska z Koalicji Obywatelskiej, Beata Jankowiak. Inicjatywę popierają także m.in. radni miejscy z ramienia Koalicji Obywatelskiej – Emilia Lodzińska oraz Krystian Kłos. Jak czytamy w portalu, radni dzielnicy Wrzeszcz dolny popierają ideę rozszerzenia działalności wspomnianych wyżej lokali.
Tylko, czy można być sędzią we własnej sprawie? – zapytuje portal
Oprac. ŁC
Na podstawie:
- https://www.gdanskstrefa.com/straty-radnych-sa-lepsze-niz-twoje-deptak-na-wajdeloty/.
- Obraz Mabel Amber z Pixabay