Tęczowa symbolika w reklamie sklepu z ubraniami dla dzieci [Jan Bodakowski]

Tęczowa flaga jest ewidentnym symbolem tęczowej rewolucji. Wśród postulatów tęczowej rewolucji można znaleźć postulaty: obniżenia wieku dopuszczalnych relacji seksualnych dorosłych z niepełnoletnimi (w Polsce to na razie 15 lat, w innych krajach wiek zgody jest niższy, tęczowe środowiska postulują systematyczne obniżanie tego wieku, tak by dorosły homoseksualista mógł legalnie analnie wykorzystywać nastoletnie dziecko), propagowanie zachowań homoseksualnych wśród dzieci nie tylko w szkołach podstawowych, ale i w przedszkolakach (wytyczne WHO), propagowanie wśród dzieci transseksualizmu i operacji ”zmiany płci” przed osiągnięciem dojrzałości (czyli okaleczanie dzieci i skazywanie je na kalectwo).

Wiedząc, jakie są plany tęczowej rewolucji, szokuje wykorzystanie tęczowej symboliki do reklamowania sklepu z ubraniami dla dzieci, czego byłem świadkiem w podwarszawskim centrum handlowym w Markach. Tęczowa symbolika obecna była na wystawie sklepu z ubraniami dla dzieci Coccodrillo.

Jak można się dowiedzieć z Wikipedii Coccodrillo to „polska marka odzieżowa. Jej właścicielem jest firma CDRL powstała w roku 2002, mająca status prawny spółki akcyjnej”. Firma „zajmuje się projektowaniem, produkcją oraz dystrybucją odzieży przeznaczonej dla niemowląt i dzieci do lat 14. Siedziba firmy znajduje się w Pianowie koło Kościana (woj. wielkopolskie). Sieć Coccodrillo to […] 251 sklepów na terenie Polski. Część z nich działa na zasadzie franczyzy. Co roku firma przygotowuje dwie oferty sezonowe: kolekcję wiosenno-letnią oraz jesienno-zimową”.


Wikipedia informuje, że Coccodrillo „współpracuje z partnerami z następujących krajów: Arabia Saudyjska, Australia, Bułgaria, Czechy, Egipt, Estonia, Irlandia, Islandia, Litwa, Łotwa, Austria, Mołdawia, Niemcy, Nowa Zelandia, Rosja, Rumunia, Słowacja, Ukraina, Węgry, Mongolia, Szwecja, Szwajcaria. W sumie posiada 146 sklepów w państwach należących do Unii Europejskiej oraz 104 sklepów z wizerunkiem Coccodrillo poza Unią Europejską. W 2010 roku firma otworzyła sklep internetowy”.

Na swojej stronie firma „Coccodrillo” deklaruje, że projektuje i tworzy „z myślą o dzieciach, oferując kompletne stylizacje na każdą okazję! Zwracamy szczególną uwagę na jakość i unikalne, dziecięce wzornictwo, zapewniając im komfort i estetyczny wygląd, każdego dnia, nie tylko od święta! Oferujemy modne ubrania, bieliznę oraz obuwie i akcesoria. Każdy sezon to około 26 wyjątkowych kolekcji dedykowanych dla niemowląt i dzieci”.

Firmom chcącym wykorzystywać w celach marketingowych tęczową symbolikę warto przypomnieć, że angażowanie się, po której ze stron sporu politycznego, z jednej strony zapewnia firmom bezpłatną reklamę wśród sympatyków strony politycznej, którą wsparły, a z drugiej strony naraża firmę na bojkot konsumencki.

Bojkot konsumencki, czyli postawa niekupowania dóbr i usług, produkowanych i świadczonych, przez firmę, która wsparła wrogą stronę sporu politycznego, to jeden z przejawów społeczeństwa obywatelskiego i bycia odpowiedzialnym konsumentem.

Wiele firm wsparło Paradę Równości, której celem była dyskryminacja, marginalizacja i cenzurowanie ”homofobów” (czyli osób głoszących poglądy sprzeczne z poglądami homo rewolucjonistów), wspieranie okaleczania osób z zaburzoną tożsamością płciową (zwane operacjami zmiany płci), homo małżeństwa, homo adopcje, homo indoktrynacji dzieci w szkołach, wpuszczanie imigrantów do Polski, zakaz hodowli zwierząt futerkowych, homo parytety we wszystkich instytucjach, bezpłatna antykoncepcja (która zwiększa ryzyko chorób i kobiet), oraz aborcja (czyli zabijanie nienarodzonych dzieci).


Zapewne środowiska lewicowe docenią firmy, które wsparły Paradę Równości i swoimi decyzjami konsumenckimi będą je wspierać. Środowiska katolickie i konserwatywne powinny zaś bojkotować produkty i usługi tych firm, wybierając ofertę innych firm nie wspierających tęczowej propagandy.

Na stronie portalu „Businessinsider” ukazał się artykuł „Oto jak firmy i marki wspierają społeczność LGBT+” autorstwa Patryka Pallusa, w którym znalazły się informacje o firmach wspierających LGBT.

Według informacji „Businessinsider” w warszawskiej Paradzie Równości oficjalnie wzięli udział „pracownicy CitiBanku, IBM, Microsoftu, Discovery TVN Polska, Avivy, Goldman Sachs, Procter & Gamble, Nielsena czy BNP Paribas”. W promowanie tęczowych postulatów włączały się też takie firmy jak producent lodów „Ben&Jerry’s”, platforma Netflix, Agora wydawca „Gazety Wyborczej”, portal Gazeta.pl, należąca „do Agory sieci restauracji Papa Diego i Van Dog”, producent ubrań Levi’s, producent napojów Coca-Cola/Sprite, Google, MTV Polska, Empik.

W artykule „Coraz więcej marek na Paradzie Równości. „Do Polski wchodzi globalny trend” autorstwa Justyny Dąbrowskiej opublikowanym na portalu Wirtualne Media można się dowiedzieć, ze swój udział w Paradzie Równości „z sektora mediów i nowych technologii udział potwierdzili Google, Universal (sponsorzy osobnych pojazdów), Microsoft, MTV Pride, Nielsen, IBM”. Tęczowe postulaty wsparła „Gazeta Wyborcza”, która przygotowała specjalny newsletter i darmowy dostęp do korzystania ze swej prenumeraty.

Firmy te nie tylko wspierają Paradę Równości, ale też wspierają działalność tęczowych grup pracowniczych w zakładach pracy, swoje produkty i usługi ozdabiają tęczowymi motywami, wspierają finansowo tęczowe działania propagandowe homo organizacji. Z informacji Wirtualnych mediów można się dowiedzieć, że tęczowe działania propagandowe wspierają też takie firmy jak: River Island, Ikea.

Na portalu Money CNN w artykule „Małżeństwa tej samej płci i twoje pieniądze. Marki, które najbardziej kochają LGBT” opisane zostały przykłady wsparcia globalnych korporacji dla tęczowej rewolucji. Według informacji z artykułu gejów wspiera: Amazon, Apple, Ben & Jerry’s, producent makaronu Barilla, Gap, Abercrombie & Fitch, American Eagle, Google, Nike, producent ciasteczek Oreo.

Portal Somosgay w ilustrowanym przykładami artykule „Multinational brands that support LGBT rights” wśród marek przyjaznych gejom wymienia: Adidas, Google, Apple, Tiffany, Burger King, Nike, Coca-Cola, Pepsi, Facebook, Toyota, Oreo.


Na portalu „Glassdoor” z artykułu „Niesamowite firmy, które są teraz liderami w zakresie równości pracowników LGBTQ” autorstwa Amy Elisa Jackson można się dowiedzieć, że najbardziej przyjaznymi dla gejów pracowników firmami są: Visa, CIA, Charles Schwab, Uber, Baker McKenzie, Google, IBM, IKEA, Microsoft, PayPal, Simmons & Simmons LLP, Coca-Cola, Gap Inc., Accenture, HP Inc., Salesforce, EY, Hyatt, AT&T, Johnson & Johnson, Slack, Apple.

Jan Bodakowski

Dodaj komentarz