Studenci krakowskich uczelni boją się o swoje macice i też wyszli strajkować przeciwko orzeczeniu TK

Tytuł oryginalny: Marsz studentów w proteście przeciwko orzeczeniu TK

fot. ach. PAP/Mateusz Marek

Około 2 tys. osób, głównie studentów krakowskich uczelni, uczestniczyło w niedzielnym marszu spod Collegium Novum UJ na Rynek Główny, protestując przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego. Wśród ich haseł były: „Czarnek musi odejść”, „Zachowaj dystans od mojej macicy”.

Jak potężne zażenowanie odczuwają ludzie inteligentni patrząc i słuchając co adepci aspirujący do ich grona reprezentują i wyczyniają z nadziejami jakie są w Nich pokładane aby byli pokoleniem przejmującym stanowiska kierownicze i formujące ludzi z którymi przyjdzie im współpracować. W dalszej części komunikatu czytamy cytat:

Protestujący nie zgadzają się wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z 22 października, zaostrzającym prawo aborcyjne, ale i z postawą ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka, który m.in. skrytykował uczelnie za zarządzenie godzin rektorskich i tym samym zezwolenie studentom na udział w protestach.

Nieprawdopodobnym jest fakt że kadra naukowa czytaj – elitarna!? zachęca do takich zachowań namawiając ich udzielając godzin rektorskich a czy pomysł aby bronili SWOICH MACIC to pomysł rektorów czy studentów?.przypis red.

Według szacunków policji w niedzielnym marszu w Krakowie wzięło udział około 2 tys. osób. Ponad dwugodzinny pochód zorganizowali studenci krakowskich uczelni. „Nie odnotowaliśmy incydentów” – powiedziała PAP Barbara Szczerba z biura prasowego małopolskiej policji.

Studenci rozpoczęli protest przy Collegium Novum UJ. Tu przed budynkiem ułożyli kartony z napisami: „A mury runą”, „Duda WPiA się wstydzi”, „Orzecznictwo i ustawa to nie jest zabawa”, „Wolność kocham i rozumiem”.

W okolicach kurii, przy ul. Franciszkańskiej 3, stały radiowozy, marsz skierował się w ul. Zwierzyniecką, skąd przeszedł na ul. Retoryka – tu siedziby PiS pilnowali liczni policjanci. Potem protestujący, przechodząc m.in. ulicami Basztową i Westerplatte, dotarli do Rynku Głównego.

Wśród haseł na kartonach i transparentach studentów były „Czarnek musi odejść”, „Zachowaj dystans od mojej macicy”, „I choćbym szedł Franciszkańską 3, zła się nie ulęknę”, „Matka Boska nie słyszy waszych modlitw, bo protestuje razem z nami”. Nie zabrakło wulgaryzmów.

Młodzi ludzie skandowali: „Myślę, czuję, decyduję”.

Należy się zastanowić jak połączyć hasła „Wolność kocham i rozumiem” ze skandowanym hasłem MYŚLĘ, czuję, decyduję”(chyba chodzi o MACICĘ) – jak zrozumieć współczesną formę ynteligencji ( marksistowskiej?)

W niedzielę zgromadzenia antyrządowe odbyły się także w innych miejscowościach Małopolski, m.in. w Chrzanowie i Krzeszowicach.

Wcześniej w niedzielę grupa ubranych na czarno osób ułożyła napis „dom szatana” przed kurią krakowską, pod oknem papieskim przy ul. Franciszkańskiej 3. W swoim manifeście podkreślili, że sprzeciwiają się „bezczelności, bezwstydności i bezkarności polskich biskupów”.

Demonstracje w Krakowie zapowiedziano także na poniedziałek.

Protesty przeciwko partii rządzącej, ale też przeciwko Kościołowi, trwają w całym kraju od 22 października, kiedy to Trybunał Konstytucyjny uznał, że przepis dopuszczający przerwanie ciąży w razie ciężkiej i nieuleczalnej wady płodu jest niezgodny z konstytucją. W czwartek minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek skrytykował uczelnie, które w środę zarządziły godziny rektorskie, zezwalając tym na udział studentów w protestach. Czarnek dodał, że minister edukacji i nauki ma kompetencje do rozdzielania środków inwestycyjnych dla uczelni, środków na badania, na granty.

Rektorzy Uczelni (w Polsce były od sześciu wieków ostoją kształtowania myśli i praktyki twórczej i budującej ) dając godziny rektorskie sprowokowali możliwość udziału w protestach a przez formację intelektualną umożliwili studentom wierzyć że mają MACICĘ wyjść i protestować publicznie! na ulicę! Wstyd !, Wstyd ! Wstyd! Zdziwienie Rektorów spowodowało zdziwienie Narodu że mamy w Polsce taką załogę rektorów prowokatorów zdziwionych że ich wychowankowie w taki sposób reprezentują sztandarową krakowską społeczność intelektualną(przyp.red.)

Rektorzy uczelni odnieśli się do postawy ministra, wydając oświadczenie, w którym napisali: „Prezydium KRASP (Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich-PAP) z ogromnym zdziwieniem i głębokim niepokojem przyjęło wypowiedź Ministra Edukacji i Nauki, dra hab. Przemysława Czarnka, naruszającą autonomię uczelni, zapowiadającą, że decyzje o rozdziale środków na inwestycje i projekty naukowe będą uzależnione od tego, jakie stanowisko zajęły uczelnie wobec protestów”

.Źródło:

Za: TVP 3 Kraków

https://youtu.be/orFvL7QzArk

Dodaj komentarz