PPK – wypisz się, a i tak cię wpiszą

„Pracownicze plany kapitałowe to powszechny i dobrowolny system długoterminowego oszczędzania,
dostępny dla wszystkich osób zatrudnionych, które podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom
emerytalnemu i rentowym. Jest on tworzony nie przez samego pracownika, lecz wspólnie — przy
jednoczesnym udziale pracodawców oraz państwa” — tak głosi informacja oficjalna na stronie PPK.
Dopłata Państwa wyniesie 20 zł miesięcznie dla każdego uczestnika PPK, co w skali roku daje 240 zł a dodatkowo w pierwszym roku pracownicy otrzymają także tzw. wpłatę powitalną w wysokości 250 zł, finansowaną niby z budżetu Państwa. Wkład finansowany przez Państwo pochodzić będzie jednak z Funduszu Pracy a Fundusz ten jest obowiązkową składką finansowaną ze środków pracodawcy będącą pochodną
wynagrodzenia pracownika. Zatem pieniądze, którymi Państwo zasili swój wkład w PPK pracownika
pochodzić będą od samych pracowników.


PPK w procentowych składkach :
Pracodawca będzie musiał płacić składkę podstawową w wysokości 1,5% wynagrodzenia i może też
płacić dobrowolną do 2,5%.
Pracownik będzie płacił składkę podstawową 2% wynagrodzenia brutto i dobrowolną do 2%. Łączna
minimalna składka może zatem wynieść 3,5%, a maksymalna 8%.
Nie ma nic za darmo a tym bardziej Państwo nie może nam niczego dać ponieważ Państwo nie ma
swoich pieniędzy – wszystkie te pieniądze, którymi dysponuje pochodzą z podatków pracowników i
przedsiębiorców. Tymczasem w spotach promujących PPK kuszeni jesteśmy wizją dodatkowych
pieniędzy na które wspólnie składa się pracownik i pracodawca. Formalnie jest to prawda ale
ekonomicznie niestety nie, ponieważ dopłata pracodawcy stanowić będzie część wynagrodzenia
pracownika a co za tym idzie należna będzie od tego zaliczka na podatek dochodowy co w
konsekwencji wpłynie na wysokość wynagrodzenia netto pracownika.

PPK będą też wpływały na wysokość przyszłych premii czy podwyżek ponieważ każda firma ma swoje limity wydatków a jej budżet nie jest tak elastyczny aby sprostać coraz to nowym pomysłom ustawodawców.


W teorii PPK nie jest obowiązkowe, ale każdy pracownik z automatu zostanie zapsiany do PPK,
dopiero przez złożenie stosownego oświadczenia można się z tego wypisać. W ustawie
zaplanowano, że co dwa lata od złożenia deklaracji odstąpienia od PPK, automatycznie będziemy
ponownie do niego wpisywani. A firma każdorazowo musi poinformować pracownika o ponownym
przystąpieniu do programu. Pracodawca i pracownicy działów kadr pod karą grzywny a nawet
pozbawienia wolności nie mogą nakłaniać do rezygnacji z PPK.
Kolejnym niebezpieczeństwem PPK jest to, że pieniędzmi zarządza Towarzystwo Funduszy
Inwestycyjnych, więc to czy uzyskamy zysk czy nie, zależy od jego sukcesów. Jeśli towarzystwo nie ma
zysku, nie ma go pracownik. Ważne w co inwestuje TFI – inwestycje ryzykowne np. w akcje, mogą
przynieść nawet straty. Finalnie może się okazać, że straciliśmy wpłacone pieniądze. Warto mieć na
uwadze, że inflacja też bardzo skutecznie pomniejszy oszczędności w PPK.

Miarą atrakcyjności PPK dla pracowników a także wiarygodności finansowej państwa dla obywateli jest fakt masowej rezygnacji z tej dobrowolnej formy zabezpieczania się.


Jak i kiedy można wypłacić środki zgromadzone w PPK

  1. Po ukończeniu 60. roku życia – 25% środków możemy wypłacić jednorazowo, pozostałe 75%
    zostanie nam oddawane w 120 ratach (przez 10 lat). Możemy też całość przeznaczyć na
    comiesięczne dopłaty do emerytury wypłacane przez 10 lat (przy mniejszej liczbie rat np. 8 lat
    zapłacimy podatek Belki – 19%).
  2. Po ukończeniu 60 roku życia możemy też wypłacić 100% zgromadzonych pieniędzy, ale wtedy
    zapłacimy podatek od zysków w wysokości 19%.
  3. 25% środków będziemy mogli wypłacić wcześniej w przypadku choroby swojej lub kogoś z
    najbliższej rodziny (małżonka lub dziecka).
  4. Wszystkie oszczędności będzie można wypłacić w przypadku wykorzystania ich jako wkład
    własny w kredycie mieszkaniowym. Jednak te „pożyczone”pieniądze trzeba będzie zwrócić w
    ciągu 15 lat (5 lat karencji oraz 10 lat spłaty).
  5. Wszystkie oszczędności możemy wypłacić też w dowolnej chwili, ale przepadają wtedy:
    coroczne dopłaty państwa i premie na start, 30% dopłat pracodawcy trafi do ZUS. Ty
    otrzymasz to co sam zgromadziłeś w PPK i 70% dopłat pracodawcy – wszystko pomniejszone
    o podatek dochodowy 19%.

Obowiązkowo do PPK muszą przystąpić wszystkie firmy zatrudniające pracowników na podstawie
umów o pracę czy tez umów cywilnoprawnych, przymus ten nie dotyczy jedynie osób
samozatrudnionych
od 1 lipca 2019 r. – firmy zatrudniające co najmniej 250 osób według stanu na dzień 31 grudnia 2018
r.;
od 1 stycznia 2020 r. – firmy zatrudniające co najmniej 50 osób według stanu na dzień 30 czerwca
2019 r.;
od 1 lipca 2020 r. – firmy zatrudniające co najmniej 20 osób według stanu na dzień 31 grudnia 2019
r.;
od 1 stycznia 2021 r. – pozostałe podmioty, w tym jednostki sektora finansów publicznych.

Obraz: Tumisu z Pixaby

Dodaj komentarz