Nowy pomysł na marnowanie publicznych pieniędzy. Kamery termowizyjne w białostockich w szkołach

Jak podało Radio Białystok w II Liceum Ogólnokształcącym w Białymstoku zamontowano kamerę termowizyjną do pomiaru temperatury uczniów, nauczycieli i pracowników szkoły.

Dyrektor II LO Dariusz Bossowski mówi, że była to inicjatywa rodziców. Kamera zamontowana jest tuż przy wejściu do szkoły i będzie mierzyć temperaturę wszystkim uczniom i nauczycielom.

W przypadku, gdy wskaże 38 stopni Celsjusza lub więcej u uczniów, powiadamiani będą rodzice, w przypadku pracowników – nie będą oni dopuszczeni tego dnia do pracy. Na pomiar temperatury uczniom wystarczy zgoda rodziców lub odpowiedni zapis w regulaminie szkoły.

Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski stwierdził, że: „Na razie nie ma obowiązku mierzenia temperatury”. Co znaczy „na razie” wyjaśni się zapewne niedługo.

Ciekawe co będzie z dziećmi, których rodzice nie zgodzą się na taki pomiar temperatury? Przejdą na nauczanie zdalne?

Es.

Źródło: Radio Białystok

Foto: Edyta Wołosik

Dodaj komentarz