Ilu małych Polaków pomogła zamordować aborcyjna mafia?

Wykonywane w domu aborcje pigułkowe to już prawdziwa plaga w Polsce. Ilu maleńkich Polaków zamordowano w ostatnim czasie za ich pomocą?

Według najnowszych informacji opublikowanych przez aborcyjną mafię, która pośredniczy w handlu pigułkami śmierci i zarabia pieniądze na każdym zabitym dziecku, tylko w 2020 roku zamordowano przy użyciu pigułek ok. 9 000 polskich dzieci! Skąd wzięło się tak wiele ofiar? To suma zbrodni dokonanych przez poszczególne grupy aborcyjne nielegalnie działające w Polsce.

Do pomocy w zamordowaniu co najmniej 2 199 dzieci przyznał się tzw. Aborcyjny Dream Team, największa w Polsce grupa przestępcza, która zajmuje się nielegalną dystrybucją pigułek poronnych oraz namawianiem kobiet do ich zażywania. Na zdjęciu powyżej można zobaczyć Natalię Broniarczyk, jedną z liderek aborcyjnej mafii, która chwali się swoim współudziałem w tym procederze. Broniarczyk z dumą pozuje do zdjęcia, na którym widnieje liczba dzieci zabitych poprzez pigułki, w sprzedaży których pośredniczyła jej grupa. To jednak tylko część ofiar.

Zdaniem aborcjonistów, do tej liczby należy dodać co najmniej 3 razy tyle dzieci zamordowanych przez inne, powiązane ze sobą, grupy przestępcze działające na terenie Polski. Daje to w sumie ok. 9 000 maleńkich Polaków zgładzonych przy użyciu pigułek. To jednak nie wszystko.

Przez ostatnie 11 miesięcy ponad 230 osób wyjechało z naszą pomocą do Niemiec, Holandii, Anglii, Belgii czy Hiszpanii na aborcje w 14 tygodniu ciąży, 15, 16 ale też 28 czy 29.”

Pisze aborcyjna mafia, która oprócz handlu pigułkami wywozi także Polki na aborcję do zagranicznych ośrodków śmierci. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że 28 i 29 tydzień ciąży to 7 miesiąc (!) życia dziecka. W tym wieku często rodzą się wcześniaki…

Te dane o skali ludobójstwa polskich dzieci dotyczą ubiegłego, 2020 roku. Jak wynika z informacji medialnych, w tym roku ofiar może być jeszcze więcej:

„Jak podkreśliła Broniarczyk, Aborcyjny Dream Team ma teraz pełne ręce roboty. – Mamy minimum 10 osób dziennie, które przechodzą z nami takie [pigułkowe] aborcje.”

Donosi jeden z serwisów (dez)informacyjnych, który nagłaśnia działania aborcyjnej mafii. Działalność aborcyjnych grup przestępczych intensywnie reklamują również inne, proaborcyjne media o ogólnopolskim zasięgu. Dzięki tego typu wsparciu:

„Aktywistki aborcyjne zbudowały w Polsce prawdziwy system.”

Pisze jeden z portali, przedstawiający w pozytywnym świetle przestępczość aborcyjną. Ten „system” to miliony złotych wsparcia finansowego, liczni aktywiści w całej Polsce, sprzyjające mafii media, sojusznicze organizacje zagraniczne, tysiące zwolenników w internecie a nawet… tłumacze języka migowego, którzy dostosowują video poradniki dotyczące aborcji pigułkowych dla osób mających problemy ze słuchem. To okrutny system, którego ofiarami padają tysiące maleńkich Polaków rocznie. Co najbardziej mnie w tym wszystkim szokuje?

Ten krwawy, aborcyjny system, nie istniałby dłużej niż tydzień, gdyby nie pełne przyzwolenie polskich władz państwowych i urzędników na jego działalność. Pomocnictwo w aborcji jest w świetle polskiego prawa przestępstwem, podobnie jak pośrednictwo w handlu pigułkami poronnymi. Nikt jednak na to nie reaguje!

Imiona i nazwiska liderek aborcyjnej mafii są powszechnie znane (są to m.in. Natalia Broniarczyk, Karolina Więckiewicz i Justyna Wydrzyńska), gdyż osoby te publicznie reklamują swoją aborcyjną działalność w mediach oraz chwalą się tym, jak wiele pigułkowych morderstw odbywa się z ich udziałem. W internecie powstają kolejne poradniki dotyczące zażywania pigułek poronnych oraz strony z formularzami zamówień tych środków z dostawą do domu. Media na masową skalę reklamują działalność aborcyjnych grup przestępczych i kierują odbiorców na należące do nich infolinie, poradniki i strony. W kolejnych miastach Polski odbywają się przemarsze, w ramach których nagłaśniane są dane kontaktowe do pośredników w nielegalnym handlu pigułkami. I nikt na to nie reaguje!

Ministrowie, politycy, urzędnicy i policjanci doskonale wiedzą, że nielegalny proceder pigułkowych aborcji rozrósł się w Polsce do sprawnie działającego systemu, stając się machiną śmierci pochłaniającą tysiące istnień każdego roku. Wiarygodne szacunki pozwalają przypuszczać, że takich aborcji w Polsce może być nie 9 000 rocznie, jak donoszą propagandowe informacje aborcyjnej mafii, a wielokrotnie więcej. Nie wszystkie grupy przestępcze chwalą się bowiem dokonanymi zbrodniami, a na terenie Polski funkcjonują także zagraniczne grupy aborcyjne. Reklam pigułek poronnych jest obecnie w przestrzeni publicznej tak wiele, że bez trudu można je kupić u rozmaitych dilerów. Czym to się kończy?

[Po połknięciu pigułek] zalała mnie fala krwi, dosłownie wszystko było we krwi, łóżko, podłoga, moje ciuchy, skarpetki, kapcie, wszystko. Biegiem do toalety, tam kolejna fala bólu, kolejne dwa silniejsze niż kiedykolwiek. Do szpitala trafiłam z krwotokiem i regularnymi skurczami. Dziecko było żywe. Była próba powstrzymania, nie zadziałała. Dziecko urodziło się i zmarło mi na rękach w szpitalu. Po prostu masakra.”

Świadectw takich jak to są w internecie setki o ile nie tysiące. I nikt na to nie reaguje…

Dlatego to my musimy reagować i zatrzymać grupy przestępcze, które stoją za tym barbarzyństwem.

Osoby, które zarabiają na zabijaniu polskich dzieci, powinny siedzieć w więzieniu. Dlatego uruchomiliśmy kampanię „Stop przestępczości aborcyjnej”, w ramach której każdy może przyczynić się do powstrzymania aborcjonistów. Na specjalnie przygotowanej stronie umieściliśmy krótki poradnik, za pomocą którego można zgłaszać do prokuratury działalność aborcyjnych grup przestępczych. W ten sposób chcemy skłonić służby do pilnego zajęcia się aborcyjną mafią.

Co każdy może w tej sprawie zrobić?

Wykorzystać wzór zawiadomienia do prokuratury i przygotować własną treść, opartą na znalezionych w internecie przykładach sytuacji, w których przestępcy aborcyjni pomagają w zabijaniu nienarodzonych dzieci. Pomoc w aborcji może polegać np. na:

– Pozyskaniu środków poronnych,

– Wskazaniu, jak zakupić pigułki poronne,

– Udzieleniu porady, jak użyć środków poronnych,

– Udzieleniu porady dotyczącej pozbycia się zwłok dziecka,

– Uczestnictwie w samej aborcji (towarzyszenie on-line, telefonicznie lub na żywo).

Tego typu treści są na szeroką skalę rozpowszechniane w polskim internecie. Reklamy pigułek aborcyjnych są masowo powielane, zwłaszcza w postach na mediach społecznościowych, podobnie jak poradniki dotyczące tego, jak zażywać pigułki aby było to „skuteczne”, tzn. aby zamordować dziecko. W mediach społecznościowych powstają także kolejne grupy, fanpage i profile, za pomocą których reklamuje się pigułki i udziela się porad jak za ich pomocą zabijać dzieci. Takie treści powielają także portale informacyjne, w szczególności te przychylne aborcjonistom.

Dzięki naszemu poradnikowi, który powstał w ramach akcji „Stop przestępczości aborcyjnej”, każdy, kto natknie się na tego typu treści w internecie, może zgłaszać je do organów ścigania. Nie trzeba mieć do tego żadnego wykształcenia prawniczego. Wzór zawiadomienia jest łatwy do wypełnienia, a nasi wolontariusze pomogą w razie pytań lub niejasności.

W ten sposób wywieramy presję i zmuszamy prokuratury do zajęcia się zorganizowaną przestępczością aborcyjną. Po zgłoszeniu zawiadomienia, prokuratura musi nasz wniosek rozpatrzyć. Czym może to skutkować? Dwa miesiące temu sąd w Koninie skazał na karę więzienia 35 letniego mężczyznę, który przekazał swojej partnerce pieniądze na zakup pigułek aborcyjnych aby zabić dziecko. Z kolei w Toruniu trwa proces innego mężczyzny, który zamówił pigułki z internetu dla swojej znajomej.

Na ławie oskarżonych czym prędzej muszą usiąść osoby, które kierują zorganizowanymi grupami przestępczymi i organizują system nielegalnego handlu pigułkami aborcyjnymi w Polsce. Aby tak się stało, musimy jako obywatele na własną rękę zawiadamiać służby i wywierać nacisk na natychmiastowe zajęcie się sprawą. Chcielibyśmy aby nasza akcja „Stop przestępczości aborcyjnej” dotarła do jak największej liczby osób i aby jak najwięcej Polaków, którzy są świadomi zagrożenia, wzięło w niej udział i złożyło zawiadomienia na działalność aborcyjnej mafii. Im więcej zawiadomień o popełnianiu przestępstw, tym lepiej. Aby poinformować nasze społeczeństwo o akcji, skoordynować wysyłanie kolejnych zawiadomień, pomóc wszystkim chętnym w wypełnianiu wniosków oraz na bieżąco monitorować działania przestępców, potrzebujemy w najbliższym czasie ok. 11 000 zł.

Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 30 zł, 60 zł, 120 zł lub dowolnej innej kwoty, aby przeprowadzić w Polsce akcję „Stop przestępczości aborcyjnej”, w ramach której będziemy zawiadamiać prokuraturę o nielegalnych działaniach mafii aborcyjnej, która rozpanoszyła się w Polsce w wyniku bierności polityków i urzędników.

Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro – Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych – Kod BIC Swift: INGBPLPW

Każdego roku kilkudziesięciu tysiącom polskich dzieci nie jest dane się narodzić. Po zażyciu pigułek ich zwłoki są spuszczane w toalecie, wyrzucane do śmietnika w worku foliowym albo zakopywane w ziemi. Większość z nich umiera w męczarniach. Niektóre rodzą się żywe i umierają dusząc się, walcząc o oddech. Niektóre z nich umierają już w szpitalach, bo aborcja nie do końca się udaje, a matki dostają krwotoków i wzywają karetki.

Nielegalne pigułki aborcyje można obecnie w internecie kupić jak cukierki, bez żadnego wysiłku. Nikt nie ponosi za to odpowiedzialności. Dlatego to my musimy skończyć z przestępczością aborcyjną w Polsce. Liczę na to, że pomogą nam Państwo w tych działaniach.

Kinga Małecka-Prybyło
Fundacja Pro – prawo do życia

https://youtu.be/orFvL7QzArk

Dodaj komentarz