Foto: internet
Przed wyborami samorządowymi w departamencie Eure (Chartres) zorganizowano kursy samoobrony dla merów. W 2018 r. napadnięto na 361 merów i ich zastępców. To prawie jedna agresja dziennie.
Odtąd bedzie podawane tylko obywatelstwo, a nie narodowość. Minister spraw wew. Berlina Andreas Geisel (SPD): „Przestępczość nie ma nic wspólnego z pochodzeniem”. „Podawanie narodowości jest przydatne tylko gdy jest to konieczne dla głębszego zrozumienia pewnych przestępstw.”
Caen. W niedziele kilkunastu lewackich zamaskowanych bojówkarzy zaatakowało autokar z diecezjalną pielgrzymką do sanktuarium maryjnego w Pontmain. Zapewne myśleli, że to autokar na paryską manifestację przeciw in vitro dla lesbijek.
Raport DGSI, a nie „fantazje publicystów skrajnej prawicy”. 150 stref, gdzie rządzi islam. Raport został obłożony taką klauzulą tajności, ze na piśmie może go dostać tylko minister spraw wew., a inni ministrowie w tym minister sprawiedliwości mogą go tylko odsłuchać na głos.
Francuskie służby sporządziły wykaz 150 obszarów na terenie Francji kontrolowanych przez islamistów. Oczywiście przedmieścia Paryża, Lyonu, Marsylii i miasta w płn Francji, ale też miasteczka na zupełnej prowincji. Raport ściśle tajny, tylko dla MSW.
https://www.lejdd.fr/Societe/islamisme-emmanuel-macron-cherche-un-plan-3943893.amp
Geisenfeld w Bawarii. Rada miejska postanowiła zamknąć w okresie zimowym strome uliczki i schody, ze względu na licznych imigrantów niepotrafiących przeczytać po niemiecku tabliczek z ostrzeżeniem „Uwaga ślisko”, a nie można napisać w tak wielu językach
Śniadanie dla rodziców w szkole. 15 osób na 50 dzieci. Bardzo dobry wynik zważywszy, że podstawówka to dla nich jak darmowa przechowalnia bagażu dla dzieci, na wywiadówkach są pustki. 6 hidżabów, 2 sari, 7 Murzynów, 2 białych (jeden żonaty z Murzynką).
Save the name. Eva Vlaardingerbroek, holenderska dziennikarka pisząca dla europejskiego The Conservative i dla brazylijskiego Conexão Politica, związana z Forum na rzecz Demokracji Thierry’ego Baudeta. W sześć minut rozwala feminizm. Audio NL, napisy FR
szacowny acz lewicowy „Le Monde” przyznaje, że w północnym Paryżu dzikie koczowiska imigrantów zmieniają się w slumsy. Przebywa tam 1200 do 2300 osób, głównie osób ubiegających się o azyl.