Nie publikujemy poniżej danych osobowych, czy też telefonów – te dane są nam znane lecz utajniamy je. CZĘSTOCHOWA Częstochowa 15.05.2015 Jerzy Andrzej Zimny ul. Loretańska 5\12 42-226 Częstochowa mail: ksd.tv.zimnyjerzy@gmail.com mobile: 694-755-474 Komisarz Wyborczy Pełnomocnik PKW na terenie Okręgowej Komisji Wyborczej nr 41 w Częstochowie ul. J.III. Sobieskiego 7 42-200 Częstochowa PROTEST 9 Kwietnia po godzinie 23.00 Andrzej Godlewski , członek Obwodowej Komisji Wyborczej nr 90, powiadomił mnie w moim biurze wyborczym przy ul Łódzkiej 8/12 o zabraniu pieczątki oraz tuszu do domu przez przewodnicząca komisji oraz o nie zabezpieczeniu materiałów wyborczych zgodnie z zaleceniami Uchwały PKW z dn. 9 kwietnia 2015r. Rozdział II pkt 15 od nr 1 do 4 czyli nie zostały spełnione warunki wynikające z: „Przy odbiorze upoważnieni członkowie komisji dokładnie sprawdzają, czy: 1) karty do głosowania zostały dostarczone w odpowiedniej liczbie; 2) karty do głosowania są prawidłowo wydrukowane, np. czy nie mają błędów i usterek drukarskich; 3) karty do głosowania są kompletne, tj. czy zawierają wszystkich kandydatów na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. 4) Sprawdzenia kompletności kart komisja dokonuje na podstawie obwieszczenia Państwowej Komisji Wyborczej; przekazano właściwą liczbę formularzy protokołu głosowania (5 egzemplarzy)”; Po interwencji Policji na miejscu wraz z przewodniczącą Szef PKW oświadczył w rozmowie telefonicznej z policjantem, że zatrzymanie pieczątki i zabranie jej do domu nie jest niezgodne z prawem. Proszę więc o rozpatrzenie tego postępowania jak również oświadczenia Krzysztofa Jawora, czy te czynności jak również oświadczenie nie naruszają procedur PKW. Jerzy Andrzej Zimny Pełnomocnik Komitetów Wyborczych na Prezydenta RP Grzegorza Brauna i Jacka Wilka Koordynator Ruchu Kontroli Wyborów Okr.41 Częstochowa V-ce Przew. Oddz.TV. KSD Częstochowa. PŁOCK Ruch Kontroli Wyborców Szanowni Polacy Zgłaszam nieprawidłowości w OKW nr 48 w Płocku gdzie byłam mężem zaufani KW Andrzeja Dudy. 1. Po zakończeniu głosowania i zaklejeniu urny przewodnicząca nie podała mi liczby podpisów na listach wyborców chociaż się tego domagałam – najpierw, że jeszcze nie policzone, a po odczekaniu 15 minut zwróciłam się ponownie i usłyszałam emocjonalną opryskliwą odpowiedź „ nie podam pani i proszę nie przeszkadzać „wcześniej zabroniła mi się zwracać do czł. OKW tylko przewodniczącej OKW mam się zwracać z pytaniami. Nikt z czł. OKW nie pytał głośno ile jest podpisów wyborców a więc ile wydano kart do głosowania a zawartość urny wysypana i głosy liczone. 2. Przed otwarciem urny nie były liczone kolegialnie karty niewykorzystane chociaż się też tego domagałam. Przewodnicząca i wszyscy czł. OKW twierdzili, że karty niewykorzystane już są policzone ponieważ przy stemplowaniu przed głosowaniem były zliczane po 50 szt. I tak pięćdziesiątkami podawane gdy skończyła się kolejna pięćdziesiątka. dla czł. OKW na stół. Po zakończeniu swojego dyżuru czł. OKW liczył karty niewykorzystane i prosiło o przeliczenie jeszcze dwóch innych czł. OKW. Dla przykładu jeden z czł. OKW miał wydane 150 kart, wydał 114 kart wyborcom a więc policzył ile mu zostało czyli 36 i te karty były liczone 3 razy i tak każdy z pozostałych postępował uznając, że to jest liczenie kart niewykorzystanych. Wiedzę ile kart wydano a ile pozostało miała tylko przewodnicząca gdyż miała dyżur po południu a zastępca do południa. 3. Wniosłam dwa zastrzeżenia do protokołu – nie podano mi liczby podpisów oraz nie policzone kart niewykorzystanych przed otwarciem urny i liczeniem głosów. Przewodnicząca Krystyna Kostrzewa – urzędnik miasta pod zarządem PO, najpierw nie chciała mi pokazać co zapisała , protokół był dwa razy wprowadzany do komputera. Komisja po doradzeniu pani, która przyszła z informatykiem odniosła się do moich uwag pisząc – cytuję z pamięci „cala Komisja stwierdza, że MZ mówi nieprawdę, była przy stemplowaniu kart a zaprzecza ( w rzeczywistości byłam od 7:31 a stemplowanie zakończono o 7:20), cały czas wywierała presję, ciągle zadawała pytania, podawała wyniki przed podpisaniem protokołu, nagrywała komisję (chciałam zrobić tylko zdjęcie protokołu bo nie chcieli mi powiedzieć co napisali a chciałam wiedzieć – to co napisała przewodnicząca OKW 48 to konfabulacje). Byłam wyrzucana z lokalu ale się nie dałam wyrzucić, nie pozwolono mi zrobić zdjęcia protokołu w sali bo rzekomo nagrywam. Kazali zrobić zdjęcie gdy wywieszą na drzwiach, ale była już noc i nie mogłam zrobić czytelnego zdjęcia.Poprosiłam syna i przesłał wam protokół ale też słabo widoczny bo się odbija szyba. Proszę o upublicznienie tej sprawy i pomoc w obronie mnie przed pomówieniami. Z pozdrowieniem Ewa Hlebowicz PS Czł. OKW delegowany przez PiS Artur Bedyk nie odzywał się. Gdy zapytałam Go przecież tak nie było, dlaczego podpisał, odpowiedział, że został przegłosowany. Wówczas ja powiedziałam przecież może Pan złożyć votum separatum, wzmógł się taki wrzask, że nie wolno mi pouczać czł. Komisji. Do meila dołączam zapytanie do PKW ale nie odpowiedzieli. odczytano w dniu 2015-05-14 08:15. —— Wiadomość oryginalna —— Temat: zapytanie Data: 2015-05-13 22:35 Nadawca: Adresat: biuro@kbw.gov.pl; > > Białobrzegi 2015-05-13 > Ewa Hlebowicz > Ul Słoneczna 9 > 09-470 Białobrzegi > > > > > Państwowa Komisja Wyborcza > > Zwracam się do Państwowej Komisji Wyborczej z zapytaniem i proszę o szybką odpowiedź . > Czy Członkowie Obwodowej Komisji Wyborczej działali zgodnie z kodeksem wyborczym i tezami Państwowej Komisji Wyborczej przy liczeniu głosów jeżeli: > > > 1) Członkowie Obwodowej Komisji Wyborczej oraz jej Przewodniczący nie poinformowali Męża Zaufania o liczbie podpisów na listach wyborczych po zaklejeniu urny, chociaż o to wielokrotnie się zwracał do ogółu, a później do Przewodniczącego – najpierw Przewodniczący powiedział, że nie są jeszcze policzone i że MZ ma zwracać się tylko do Niego z zapytaniem , po odczekaniu 15 minut MZ zwrócił się do Przewodniczącego, i usłyszał „ nie powiem, proszę nie przeszkadzać” . Podpisy nie były policzone a urna już otwarta i zaczęto liczyć głosy. > > 2) karty niewykorzystane nie były liczone kolegialnie po zakończeniu głosowania i zaklejeniu urny. Na postulat MZ, aby komisyjnie policzyć karty niewykorzystane –Członkowie OKW zaprotestowali „nie będą tu siedzieć długo po nocy, bo jutro idą do pracy, karty niewykorzystane już są policzone” . Przy stemplowaniu karty były zliczane po 50 sztuk i tak po 50 szt podawane na stół dla każdego Członka OKW przez Przewodniczącego lub Jego Zastępcę, jeśli się skończyła kolejna pięćdziesiątka. Zatem wiedzę ile jest kart niewykorzystanych miał tylko Przewodniczący. Jego Zastępca pełnił dyżur do południa a Przewodniczący po południu. Jeśli Członek OKW pobrał 150 kart a wydał podczas głosowania 114 kart to On i dwóch innych Członków OKW liczyło te 36 kart uważając, że to jest zliczanie kart niewykorzystanych przez Komisję. ? > > Z poważaniem Ewa Hlebowiocz Warszawa – mąż zaufania przy PKW Zastrzeżenia do protokołu z I tury wyborów – kliknij! Warszawa – mąż zaufania przy PKW Manipulowanie liczba wyborców – nagle przybyło 200 000 dusz? – kliknij! POZNAŃ – skarga Z-ca Przewodniczącego Poznań, dnia 14.05.15r OKW nr 192 w Poznaniu Ewelina Grabowska Ul. Dobrodzieńska 11/8 60-162 Poznań tel.: 509599564 Henryk Komisarski Komisarz Wyborczy w Poznaniu Zgłaszam skargę na Przewodniczącą Obwodowej Komisji Wyborczej nr 192 w Poznaniu. Pani Elżbieta Witucha-Florysiak nie spełniła swojego obowiązku w kwestii prawidłowego zakończenia prac przy tworzeniu protokołu wyborczego. Protokół nie został sporządzony w obecności wszystkich członków komisji, co więcej przewodniczący nie zrobił nic by wersja komputerowa protokołu mogła być wykonana w lokalu wyborczym ponieważ komputer znajdował się w innym, będącym poza kontrolą Obwodową KW pomieszczeniu a internet uruchomiony został nie w naszym lokalu wyborczym. Dnia 10.05.15r, po roboczym przeliczeniu głosów (ok. godz. 23.00), Przewodnicząca wraz z panem Dariuszem Promińskim przemieścili się do innej sali w budynku szkoły i tam wprowadzali wyniki głosowania elektronicznie. Jako Z-ca Przewodniczącej zmuszona byłam zostać z pozostałymi Członkami Komisji i pakować karty do głosowania w paczki (czyli kończyć prace Komisji bez udziału Przewodniczącej i jednego z jej członków). Zaznaczam, że jeszcze przed zakończeniem głosowania, podawałam propozycję rozwiązania tej sytuacji. Proponowałam, żeby cała Komisja przeszła do sali z komputerem dopiero po skończeniu wszystkich czynności w lokalu wyborczym i zabierając ze sobą spakowane karty do głosowania. Dzwoniłam do szkoły, w której mieści się nasz lokal wyborczy. Okazuje się, że jest możliwość skorzystania z wi-fi w tym miejscu. Wystarczy, że na czas wyborów zmienione zostanie hasło dostępu do sieci i podane do wiadomości pana Dariusza Promińskiego-informatyka (Członka naszej Komisji). Zwracam się więc do pana z prośbą o wykonanie telefonu do tej szkoły by udostępniono nam internet podczas II Tury Wyborów Prezydenckich: Liceum Plastyczne im. Piotra Potworowskiego, ul. Junikowska 35, tel.: 61 868 48 68. Nie ustąpię póki ta sprawa nie zostanie rozwiązana. Dnia 10.05.15r. przeliczanie Kart do głosowania nie odbywało się w prawidłowy sposób ponieważ Przewodnicząca nie zgodziła się bowiem by ani w dniu wyborów ani wcześniej karty do głosowania były przeliczone w sposób wyraźnie wskazany w wytycznych PKW (również podczas przeliczenia Kart do głosowania, dnia 08.05.15 r. nie można było ich dokładnie przeliczyć). Ponownie proszę o pouczenie pani Przewodniczącej OKW nr 192 w Poznaniu w tej kwestii. To należy do OBOWIĄZKÓW Komisarza Wyborczego Okręgowej KW i niedopełnienie przez Pana tego obowiązku jest współudziałem w przestępstwie wyborczym! Według mojej wiedzy, wszystkie czynności OKW (kończące się podpisem w protokole) wykonuje co najmniej trzech Członków Komisji. Tymczasem mieliśmy do czynienia z protokołem odbioru podpisanym nielegalnie tylko przez JEDNEGO członka OKW, czyli Przewodniczącą, która w tym względzie złamała prawo wyborcze. Ponadto podczas odbioru lokalu spotkałam się z protokołem, na którym jest miejsce tylko na podpis jednego Członka Komisji. Uważam, że jest to niedopuszczalne i poważne naruszenie prawa wyborczego ponieważ skłania to do nielegalnej praktyki wszystkich pozostałych, pomijanych Członków OKW na terenie Poznania. W załączniku podaję fotografię kwestionowanego protokołu odbioru lokalu. https://drive.google.com/file/d/0B6yt28wnXDtcMmVZYm9aZHRPZUVDTmVxNW9kbnUwc2JEeHlV/view?usp=sharing Równocześnie przypominam, że poruszyłam tą kwestię w moim piśmie do Pana z dnia 09.05.15 r. Pan na to pismo NIE odpowiedział w ten sposób WSPÓŁUCZESTNICZĄC w łamaniu prawa wyborczego!!! Proszę o NATYCHMIASTOWE pisemne ustosunkowanie się do w.w. zarzutów. Czekam również na NATYCHMIASTOWĄ odpowiedź na moje pismo z dnia 09.05.15r. Proszę także o komplet informacji o tym co się dzieje z Kartami do głosowania zanim OKW dostanie je w swoje posiadanie. Czyli wszelkie dane dotyczące tego: Gdzie są one drukowane? W jaki sposób są przewożone do UMP?, Kiedy są przewożone z drukarni? Czy tuż przed przeliczeniem czy wcześniej? Ile czasu wcześniej? Mam prawo otrzymać szczegółowe odpowiedzi na powyższe pytania. Zgodnie z nowymi wtycznymi dla OKW, powinniśmy byli jako OKW być powiadamiani o tym obiegu Kart do głosowania. Tymczasem zarówno nasza OKW jak i wszystkie inne w Poznaniu nie były o tym informowane, co też jest naruszeniem prawa wyborczego! Z poważaniem: Z-ca Przewodniczącej OKW nr 192 w Poznaniu Ewelina Grabowska Do wiadomości: Ruch Kontroli Wyborów Media lokalne i krajowe ——————————————————- Lublin Szanowni Państwo! Chciałabym poinformować o okolicznościach zaistniałych w procesie wyborczym, które, moim zdaniem, mogą stanowić o jego nieprawidłowościach. W dniu 10.05.2015r. o godz. 2215 oczekiwałam przed Obwodową Komisją Wyborczą Nr 178 w Lublinie, przy ul. Nowy Świat 31A na wywieszenie protokołu z przeprowadzonego glosowania, który zamierzałam sfotografować. Po przeliczeniu głosów i sporządzeniu protokołu Przewodniczący Obwodowej Komisji Wyborczej poinformował mnie, że protokół nie zostanie wywieszony, bo on musi udać się z nim do Okręgowej Komisji Wyborczej celem sprawdzenia ewentualnych błędów w podliczeniu głosów, co uzasadnił dużą ilością głosujących (ok. 700 osób) oraz wymogami ustalonymi w tym względzie przez Okręgową Komisję. Sumowanie do 700 nie powinno, moim zdaniem, sprawiać kłopotów średnio zdolnemu uczniowi szkoły podstawowej, w żadnym natomiast przypadku kilkuosobowej komisji. Rodzi się zatem pytanie co miała „sprawdzać” Okręgowa Komisją Wyborcza i jaki miał być cel i efekt tego „sprawdzania”. Czyżby ponowne sumowanie i ewentualne poprawianie ilości głosów oddanych na poszczególnych kandydatów? Jeżeli tak to protokół Komisji Obwodowej po sprawdzeniu różniłby się od protokołu przed sprawdzeniem. Jeżeli idzie natomiast o rzekomy wymóg Komisji Okręgowej sprawdzenia protokołu przed jego wywieszeniem to ten argument Przewodniczącego Komisji Obwodowej uznać należy za nieprawdziwy, ponieważ inne Komisje Obwodowe upubliczniły swoje protokoły niezwłocznie po ich sprawdzeniu i podpisaniu. Nie będąc specjalistą prawa wyborczego zdarzenie to poddaję pod rozwagę i ocenę, bo jeżeli stanowiłoby ono naruszenie procedur wyborczych winno być nagłośnione i wyeliminowane przed drugą turą prezydenckich wyborów. z poważaniem Jolanta K.-O. Koordynator okręgu kołobrzeskiego Ruchu Kontroli Wyborów Jerzy Jeliński został zatrzymany podczas wykonywania swoich obowiązków i osadzony w areszcie na sześć dni. Powodem zatrzymania miał być niezapłacony mandat w wysokości 300 zł za rzekome… „zabłacanie ulicy”. Około godziny 17.00 w niedzielę 62-letni Jerzy Jeliński, koordynator Ruchu Kontroli Wyborów w powiecie kołobrzeskim został zatrzymany przez Straż Graniczną i wylegitymowany razem ze swoim znajomym podczas wykonywania obowiązków, kiedy objeżdżał komisje wyborcze i fotografował wywieszone protokoły. – Umundurowani strażnicy graniczni kazali nam się wylegitymować, dokładnie pytali o dane osobowe, także moje, co w sumie trwało około 20 minut. Po wylegitymowaniu razem z nimi odjechaliśmy do strażnicy, gdzie pan Jerzy został zatrzymany – mówi znajomy Jelińskiego. – Powodem miał być jakiś niezapłacony mandat, więc podczas rozmowy z funkcjonariuszem wyciągnąłem gotówkę, żeby zapłacić ten mandat, mundurowi nie chcieli o tym jednak słyszeć.Także następnego dnia rano, kiedy przyjechałem dowiedzieć się, za co pan Jerzy został zatrzymany, nie chcieli przyjąć pieniędzy za niezapłacony mandat. Dowiedziałem się tylko, że będzie odbywał karę sześciu dni pozbawienia wolności – opowiada zbulwersowany. Jak dodaje, za odpowiedzialnymi za pilnowanie wyborów miało jeździć wcześniej kilka niezidentyfikowanych samochodów. W poniedziałek, kiedy próbowaliśmy się czegokolwiek dowiedzieć, Jerzego Jelińskiego niespodziewanie wypuszczono na wolność za kaucją, którą uiściła jego żona. – Nie mam wątpliwości, że powód zatrzymania był tylko pretekstem, tak naprawdę zatrzymano mnie z powodu mojej działalności – podkreśla Jeliński w rozmowie z naszym portalem. – Pozostawiono mnie bez wody, bez kolacji i śniadania, odmawiano wykonania telefonów do najbliższych, zarekwirowano mi także kalendarz, w którym znajdował się protokół zatrzymania – relacjonował portalowi niezalezna.pl Jeliński po opuszczeniu aresztu. – Powodem mojego zatrzymania miało być niezapłacony mandat, który wydano kilka lat temu za „zabłocenie ulicy”, nie chcieli mi także powiedzieć, kto zawiadomił policję o rzekomym zabłoceniu – mówił Jeliński. – To absurd, pan Jerzy utrzymuje przed swoim domem wyjątkowy porządek – podkreśla jego znajomy, który był świadkiem zatrzymania. Rzecznik Straży Granicznej porucznik Andrzej Józwiak stwierdził, że ze względu na ochronę danych osobowych nie może nam nic powiedzieć o powodach zatrzymania koordynatora Ruchu Kontroli Wyborów. Niczego nie dowiedzieliśmy się także z rozmowy z funkcjonariuszami strażnicy, w której zatrzymano Jelińskiego. http://niezalezna.pl/66941-zagadkowe-zatrzymanie-koordynatora-ruchu-kontroli-wyborow-z-powodu-jego-dzialalnosci Dalsze wiadomości od samego zatrzymanego: 12 – tego rano dostałem kopie ( oryginał zaginał w depozycie) protokołu zatrzymania. W wyniku odmowy przysługujących mi praw zawartych w tym protokole zażądałem wpisania do niego moich roszczeń. Dlatego jest w protokole zapisane, że proponowałem zapłatę kary. W nagraniu dnia 11.05 video rozmowy mojej zony z porucznikiem Placówki Straży Granicznej, w której mnie zatrzymano, oficer kłamie mojej żonie oświadczając, iż wywieziono mnie do więzienia ponieważ odmówiłem zapłacenia kary. W protokole zapisane jest, że o 18.40 ?? podjął decyzje o zatrzymaniu. Zażądałem nazwiska ?? i uzyskałem odpowiedz , ze jest to prokurator dyżurny bez nazwiska. Mam 62 lata odebrano mi okulary (+ 3.5) i telefon, wielokrotnie rozbierano mnie do naga, każąc wykonywać przysiady, pozbawiono mnie wolności za rzekome zabłocenie drogi. Odmówiono mi kontaktu z adwokatem i moją żona i to wszystko w wieczór wyborczy. Nie powiadomiono mojej rodziny o zatrzymaniu mnie i osadzeniu w więzieniu. Odmówiono mojej zonie kontaktu ze mną Proszę o zapoznanie się z moim oświadczeniem zapisanym w tym protokole. https://drive.google.com/file/d/0B6yt28wnXDtcQWRXbHAwQ0NYV1E/view?usp=sharing Ponadto Oświadczam, iż nie popełniłem czynu zabłocenia ulicy, za który dostałem wyrok. Oświadczam, iż nie otrzymałem za taki czyn mandatu, który jest powodem wyroku. Oświadczam, iż nie otrzymałem sentencji wyroku. Kidnaping , okup, zniewolenie, zastraszenie. Z poważaniem Eljot Jerzy Jeliński Upoważniam do rozprowadzenia w mediach. II. http://niezalezna.pl/67018-nowe-bulwersujace-fakty-w-sprawie-zatrzymania-koordynatora-rkw-w-kolobrzegu SKIERNIEWICE Miasto Skierniewice i Powiat skierniewicki Problem zamkniętych ogrodzeń lokali. Lista: MIASTO SKIERNIEWICE, komisja nr: 5; 6; 10; 13; 15; 25; 24. W dwóch innych komisjach powstrzymałem portiera lub członków komisji przed zamknięciem. Nic nie wiedzieli o obowiązku powieszenia protokołów w dostępnym miejscu. POWIAT SKIERNIEWICKI: gm. Bolimów komisje nr: 3; 4 gm. Kowiesy komisja nr: 2 gm. Nowy Kawęczyn komisja nr: 3, przy lokalu komisji nr 1 właśnie zamykali bramy, jak przyjechałem zrobić zdjęcia Po Powiecie skierniewickim jeździłem w dzień. Prawdopodobnie duża część ogrodzonych lokali została zamknięta na noc zaraz po wyjściu komisji. Są też przypadki wzorowe — otwarta furtka i zostawione włączone światło nad miejscem z wywieszonym protokołem. Na koniec ZAŚWIADCZENIE Z ZIBMBABWE 15:03 komisja nr 23 m. Skierniewice, Ewa K., wyborca, 64 lata zamieszkała: Skierniewice Pani poszła głosować około 12-tej. Okazuje się, że jest skreślona z listy wyborców. Wezwano przewodniczącego komisji, który skontaktował się z urzędem meldunkowym najpierw w Skierniewicach później w Łodzi. Powiedziano, że p. Kacprzyk pobrała zaświadczenie w Zimbabwe. Pani Kacprzyk nie była nigdy w Zimbabwe, nie ma nawet ważnego paszportu. Podobno nie zgadzała się tylko data urodzenia. Reszta danych się zgadzała Pani Kacprzyk została dopisana do listy wyborców i głosowała. Pytanie czy ktoś rzeczywiście pobierał kartę na nazwisko p. Kacprzyk w Zimbabwe i głosował? 16:45 Tel. do Pani Kacprzyk. Dowiedziałem się dodatkowo, że w spisie widnieje jej nazwisko, przekreślone. Byłem w komisji nr 23, członkowie komisji potwierdzają historię o Zimbabwe. Uprawnionych do głosowania przybyło, choć ludzi w Polsce jest mniej. Alarmujące doniesienia! http://niezalezna.pl/67002-uprawnionych-do-glosowania-przybylo-choc-ludzi-w-polsce-jest-mniej-alarmujace-doniesienia Członkowie Ruchu Kontroli Wyborów alarmują o nagłym przyroście liczby osób uprawnionych do głosowania. Przedstawiamy Państwu analizę ekonomistki – pani Krystyny Łazor. Pani Łazor pełni funkcję męża zaufania przy Państwowej Komisji Wyborczej z ramienia sztabu Pawła Kukiza. Przed wyborami prezydenckimi w dniu 10 maja 2015 r. nastąpiła eksplozja liczby wyborców. W nieco ponad miesiąc przybyło ich w Polsce około 200 tys. Liczba uprawnionych do głosowania, podana przez Państwową Komisję Wyborczą na dzień 8 maja 2015 r., wyniosła 30 768 394 osób. To samo źródło podało, że na dzień 31 marca 2015 r. prawo do głosowania posiadało 30 511 135 osób. Oznacza to, że w nieco ponad miesiąc przybyło… 257 259 osób. Podana przez PKW w dniu 11 maja 2015 r. liczba 30 688 570 uprawnionych do głosowania pozostaje nadal zadziwiająco wysoka wobec stanu z marca 2015 r. – to różnica o 177 435 osób, co stanowi 1,2 proc. wszystkich głosujących. Czy w sezonie wyborczym wiosna/jesień 2015 r. mamy nowe trendy – „warszawskie mnożenie wyborców”? Warto przypomnieć, że moda na „wałbrzyskie wynoszenie kart” już odeszła do lamusa, a „mazowieckie mnożenie głosów nieważnych” stało się zbyt powszechne. Mnożenie wyborców wystąpiło w zachodniej i północnej Polsce oraz w województwie małopolskim. Porównanie danych historycznych wskazuje na systematyczny spadek liczby wyborców uprawnionych do głosowania, co odpowiada trendom demograficznym w Polsce. Systematyczny i powolny spadek liczby uprawnionych do głosowania utrzymywał się do końca marca 2015 r. Gwałtowne odwrócenie tej tendencji na początku maja 2015 r. trudno wytłumaczyć w sposób racjonalny. Rozkład terytorialny dziwnego zjawiska też nie jest jednolity i równomierny. Wzrost liczby wyborców od niespełna tysiąca do ponad 3 tys. nastąpił w województwach: dolnośląskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim – gdzie prezydent Bronisław Komorowski uzyskał przewagę. Spośród województw sprzyjających posłowi Andrzejowi Dudzie należy wskazać małopolskie, gdzie wystąpił wzrost o niespełna 5 tys. Największym fenomenem jest województwo mazowieckie, gdzie w ciągu miesiąca przybyło 212 830 osób uprawnionych do głosowania. Warto tu zaznaczyć specyficzny podział na Warszawę popierającą prezydenta Komorowskiego (2,4 mln głosujących) oraz resztę województwa popierającą posła Dudę (2 mln głosujących). Liczbę uprawnionych do głosowania zmienia liczba osób zmarłych (zmniejszenie) oraz liczba osób, które uzyskały pełnoletność (zwiększenie). Liczby osób uprawnionych nie zmienia ani sposób głosowania (osobiście, korespondencyjnie, przez pełnomocnika), ani miejsce głosowania (w kraju lub zagranicą). KROSNO Wyborca czasowo zameldowany w Krośnie- komisja nr 15 (siedziba: Dzielnicowy Dom Ludowy „Puchatek” ul. Chopina 8) i tam zagłosował. Od osób bliskich otrzymał informację, że figurował także na liście w komisji nr 338 w Krakowie (siedziba: Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 14 Osiedle Dywizjonu 303), gdzie przebywał wcześniej. Drezdenko woj. lubuskie ul. Plan Wolności Gimnazjum nr.2- zamknięty teren szkoły, brak dostępu do protokołów. Komisja nr. 975 i 973 Rembertów Warszawa, brak dostępu do wywieszonych protokołów. Komisja 381 ul. Tarchomińska 14 Warszawa Nadal nie wywiesiła protokołu. Piszę już trzeci raz. Komisja nr.52 Tychy, brak dostępu do protokołu na terenie zamkniętego przedszkola, w znajdującym się wysoko, słabo oświetlonym oknie. Komisja nr.19 Tychy, brak dostępu do wywieszonego protokołu, zamknięte ogrodzenie. Płochocin gmina Orzarów 21 lub 20 ul. Fabryczna, wyborcy odmówiono wydania karty do głosowania, twierdząc, że jego podpis już figuruje w spisie wyborców. W Kołobrzegu Straż Graniczna zatrzymała koordynatora RKW. Łódź, lokal nr. 98, urna to „tekturowe pudło, oklejone taśmą klejącą” Miasto/gmina/powiat: Gmina Koszyce powiat Proszowice Zgłoszone przez: świadek Zgłoszone godz.: 09. maj godz. 19.20 Opis sytuacji: zmiana obwodu wyborczy, brak informacji dla wyborców, Miasto/gmina/powiat: Miechów (obok Krakowa) Zgłoszone przez: członek komisji Zgłoszone o godz.: 9. maj godz. 20.46 Opis sytuacji: fikcyjny protokół z posiedzenia, które się nie odbyło (fałszywa data), napaść słowna na członka komisji, groźba odebrania diety i usunięcia ze składu komisji, brak przeliczenia kart, wyznaczenie wiceprzewodniczącego bez zgody komisji, karty w niezamkniętej szafce (zabezpieczone tylko naklejoną pieczęcią). Miasto/gmina/powiat: Gdynia komisja nr. 95 Zgłoszone przez: przewodniczący Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 7.13 Opis sytuacji: zniknięcie 10 kart do głosowania w czasie liczenia Miasto/gmina/powiat: Nowy Targ komisja nr.22 Zgłoszone przez: świadek (człowiek z RKW) Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 7.21 Opis sytuacji: młoda studentka nagrała film, niezabezpieczone karty w nocy (brak zamka, tylko plomba), nieprzyzwoite zachowanie przewodniczącej, zakaz dla członka komisji przebywania przez cały dzień w komisji Miasto/gmina/powiat: Warszawa komitet 501 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone godz.: 10. maj godz. 8.27 Opis sytuacji: zabroniono robienia zdjęcia własnej karty wyborczej w kabinie, ze względu na to, „że wyborca będzie to przerabiał” Miasto/gmina/powiat: Zgłoszone przez: mąż zaufania Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 8.35 Opis sytuacji: mężowi zaufania nie pozwolono zrobić zdjęcia protokołu roboczego (brak możliwości porównania z ostatecznym) Miasto/gmina/powiat: Wrocław nr. 167 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 8.39 Opis sytuacji: na liście figuruje osoba zmarła Miasto/gmina/powiat: Grudziądz osiedle Rząd Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 9.19 Opis sytuacji: nieoznaczony lokal wyborczy, nie można znaleźć lokalu Miasto/gmina/powiat: Łódź ul. plantowa komisja nr. 002 Zgłoszone przez: mąż zaufania z innej komisji Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 9.38 Opis sytuacji: do godz. 6.35 obecne tylko dwie osoby, jedna osoba liczyła karty Miasto/gmina/powiat: Tarnobrzeg komisja nr. 31 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 10.03 Opis sytuacji: wyborca zgłosił w konsulacie w Anglii, że będzie głosował tam, a jest na liście w Tarnobrzegu Miasto/gmina/powiat: lokal Topolno gmina Pruszcz Pomorski Zgłoszone przez: świadek Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. 10.14 Opis sytuacji: bałagan, rozrzucone listy, komisja nieprzygotowana do pracy Miasto/gmina/powiat: Rzeszów Zespół Szkół Ekonomicznych Zgłoszone przez: świadek Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: starszej kobiecie nie chciano wydać karty do głosowania, pod pretekstem, że jej nie ma na liście, dopiero po interwencji po 20 minutach, Miasto/gmina/powiat: Lublin nr.6 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: ktoś prawdopodobnie od Dudy obserwował jak inny wyborca głosuje (głos nie był tajny) Miasto/gmina/powiat: południowa Afryka Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 10. maj godz. Opis sytuacji: pan zarejestrował 27.04 się na głosowanie korespondencyjne, otrzymał potwierdzenie na adres e-mail, do dziś nie wysłano do pana pakietu Miasto/gmina/powiat: nr. 408 Warszawa Grochów ul. Siennicka Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 10.50 z minutami Opis sytuacji: urna przy wejściu, odmowa przesunięcia urny, mąż zaufania zgodził się ze zgłaszającą Miasto/gmina/powiat: Zgłoszone przez: członek OKW Zgłoszone o godz.: 10. maj 10.58 Opis sytuacji: w ciągu nocy przybyło dwie karty wyborcze, Miasto/gmina/powiat: Włocławek Zespół Szkół Samochodowych nr.21 lub nr.22 Zgłoszone przez: kordynator RKW przez członek komisji nr.23 Zgłoszone o godz.: godz. 11.02 Opis sytuacji: brak drukarki w jednej komisji, brak oznaczonych nazw ulic Miasto/gmina/powiat: Poznań komisja nr.1 ul. Aleja Niepodległości Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: godz. 10.09 Opis sytuacji:na listach wyborców kościuszki 103-109, na drugiej liście 101-118 Miasto/gmina/powiat: Katowice nr. 130 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: godz. 11.25 Opis sytuacji: komisja zakazała podpisywać się na karcie, nieznajomość przepisów przez komisję Miasto/gmina/powiat: Witaszyce powiat Jarociński Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: godz. 13.08 Opis sytuacji: zmuszanie do korzystania z długopisów komisji przy podpisywaniu Miasto/gmina/powiat: Brodno Gimnazjum im. Jana Pawła 2 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 13.13 Opis sytuacji: ktoś podpisał się za wyborcę, a wmawiano mu, że to jego podpis, przy podpisie zrobiono adnotację, wyborca w końcu zagłosował, Miasto/gmina/powiat: Swiebodzice obok Wałbrzycha szpital Mikulicza Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 13.19 Opis sytuacji: wyborców nie poinformowano o możliwości głosowania w szpitalu Miasto/gmina/powiat: Grabów Ursynów Szkoła Podstawowa nr 100 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 13.28 Opis sytuacji: zmarły wyborca figuruje w spisie Miasto/gmina/powiat: Olsztym ul. Sybiraków Gimnazjum Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 13.32 Opis sytuacji: brak kabin, głosowanie nie jest tajne Miasto/gmina/powiat: Bydgoszcz Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 10.40 Opis sytuacji: na jakąś zasłoną bałagan, rozrzucone karty na stole, stemplowanie przez członka komisji podczas głosowania, Miasto/gmina/powiat: Gdańsk nr. 53 Zgłoszone przez: przewodniczący komisji Zgłoszone o godz.: 13.59 Opis sytuacji: członek komisji wykreślił dane ze spisu, wydał kartę Miasto/gmina/powiat: Ruda Śląska Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 14.08 Opis sytuacji: utrudnianie oddania głosu (gruby materiał na stole powoduje przedziurawianie karty wyborczej) Miasto/gmina/powiat: nr. 48 Szczecin Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 14.25 Opis sytuacji: druga, nieopieczętowana lista, dopisywani ręcznie wyborcy Miasto/gmina/powiat: 42 Warszawa ul.Skorupki Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 14.28 Opis sytuacji: nieoklejone urny, plastikowy kątownik na bocznej i górnej ściance, napis „zapieczętowane, nie ruszać” Miasto/gmina/powiat: nr. 931 Warszawa Zgłoszone przez: wyborce Zgłoszone o godz.: 14.37 Opis sytuacji: bałagan, w kratce wyborcy był już podpis, pomimo to wyborca otrzymał kartkę, kobieta otrzymała dwie karty wyborcze Miasto/gmina/powiat: Zabrze Guido nr. 53 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 14.53 Opis sytuacji: głosowanie nie jest tajne Miasto/gmina/powiat: nr 20 i 23 Poznań Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 14.57 Opis sytuacji: o mężach zaufania 'my sobie takich nie życzymy’ Miasto/gmina/powiat: nr 110 Łódź Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 15.01 Opis sytuacji: duża ilość zmarłych (bliscy) na liście Miasto/gmina/powiat: Katowice nr. Górne Tysiąclecie Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 15.05 Opis sytuacji: w części kratek jest coś naklejone/ dopisane Miasto/gmina/powiat: Ottawa Ambasada polska Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 15.08 Opis sytuacji: nie było informacji o możliwości rejestracji wyborców. Wielu wyborców się nie zarejestrowało. Miasto/gmina/powiat: 174 Kraków ul. Prusa Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 15.15 Opis sytuacji: nieopieczętowana karta. Komisja chciała wydać drugą kartę, wyborcy opieczętowano kartę Miasto/gmina/powiat: Ełk, ul. Suwalska, Urząd Pracy Zgłoszone przez: wyborów Zgłoszone o godz.: 15.20 Opis sytuacji: nierówno (ręcznie) cięte rogi kart Miasto/gmina/powiat: ul. Pułkowiec, Rybnik Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 15.22 Opis sytuacji: brak flagi, do godz. conajmniej 14 Miasto/gmina/powiat: nr. 84 Radom Zgłoszone przez: koordynator Zgłoszone o godz.: 15.29 Opis sytuacji: źle zaplombowane urny, Miasto/gmina/powiat: Skierniewice Zgłoszone przez: koordynator Zgłoszone o godz.: 16.12 Opis sytuacji: zaświadczenie w Zimbabwe, PESEL poprawny, data urodzenia nie, drugi przypadek w Skierniewicach Miasto/gmina/powiat: nr. 207 Warszawa ulica Grójecka Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 16.21 Opis sytuacji: obywatel Szwajcarii bez praw wyborczych na liście Miasto/gmina/powiat: nr.1 Częstochowa i Chorzów nr.5 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 16.24 Opis sytuacji: wyborca na dwóch listach wyborczych Miasto/gmina/powiat: Warszawa, szkoła podstawowa nr 22 ulica Muranowska Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 16.18 Opis sytuacji: wyborca i jego córka dwa razy wpisany na listę, komisja zlekceważyła Miasto/gmina/powiat: Rzeszów ul. Miodowa gimnazjum nr.8 Zgłoszone przez: świadkiem Zgłoszone o godz.: 16.30 Opis sytuacji: dwa przypadki w ciągu 5 minut, wyborców nie ma na liście, uniemożliwione głosowanie konin nr. 8 obrażono wyborcę („głupi”) Miasto/gmina/powiat: Sandomierz obwód 8 ul. Armii Krajowej Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.:16.57 Opis sytuacji: zmarła figuruje w spisie wyborców Miasto/gmina/powiat: Warszawa ul. Dolna 148 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 17.12 Opis sytuacji: Sebastian Duda Miasto/gmina/powiat: Katowice Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 17.13 Opis sytuacji: w tabelce był już podpis, wyborcy polecono podpisać się obok Miasto/gmina/powiat: 628 Ursynów Warszawa Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 17.18 Opis sytuacji: fałszywa informacja, że komentarze na karcie skutkować będą unieważnieniem głosu Miasto/gmina/powiat: Tarczyn nr.6 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 17.27 Opis sytuacji: zakaz komentarzy na karcie wyborczej brak informacji o lokalu wyborczym, brak obwieszczeń Miasto/gmina/powiat: Białystok nr. 14 Zgłoszone przez: wyborcom Zgłoszone o godz.: 17.42 Opis sytuacji: zmarły figuruje na liście Miasto/gmina/powiat: Gliwice nr.20 Zgłoszone przez: wyborców Zgłoszone o godz.: 17.43 Opis sytuacji: wyborca nie figurował na liście, Miasto/gmina/powiat: Kolonia Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 17.50 Opis sytuacji: wyborca nie otrzymał pakietu korespondencyjnego, Miasto/gmina/powiat: nr. 103 Mokotów Warszawa Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 17.57 Opis sytuacji: zmarły na liście Miasto/gmina/powiat: Michorzewo szkoła Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: 18.02 Opis sytuacji: urna ma dwa otwory Miasto/gmina/powiat: Zgorzelec nr.9 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: przy nazwisku wyborcy był już podpis, wyborca otrzymał kartę Miasto/gmina/powiat: Warszawa ul. tarnowiecka gimnazjum Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: niewyraźna pieczątka, wyborcy wydano drugą kartę, pierwszą zabrano Miasto/gmina/powiat: Poznań ul. Pucka Zgłoszone przez: świadkiem Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: brak wyborców w spisie, zmarli w spisie Miasto/gmina/powiat: nr. 69 Poznań Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: ołówki na stanowiskach Miasto/gmina/powiat: Mściów Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: brak parawanów Miasto/gmina/powiat: Warszawa nr 760 Zgłoszone przez: wyborca Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: brak numeru ewidencyjnego Miasto/gmina/powiat: Warszawa 783 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: zmarły na liście Miasto/gmina/powiat: Mrągowo nr. 1 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: wyborca na dwóch listach Miasto/gmina/powiat: Warszawa nr. 786 Bielany Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: Sebastian Duda Miasto/gmina/powiat: Warszawa 431 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: tylko 2 osoby w komisji Miasto/gmina/powiat: Warszawa ul. Śląska 30 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: zmarły na liscie Miasto/gmina/powiat: piaski Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: skserowane karty Miasto/gmina/powiat: soupthhampton Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: brak pieczęci Miasto/gmina/powiat: Opole lubelskie Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: chodzili z kartami do osób starszych/komorowski Miasto/gmina/powiat: nr. 2 Słupsk Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: nieopieczętowane karty, wydano drugą kartę, dwa razy wyborca na listach Miasto/gmina/powiat: Gdańsk 142 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: na liście widnieją już podpisy wyborców Miasto/gmina/powiat: 6 i 9 Prabuty zdjęcia Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: niewłaściwe zabezpieczenie urny Miasto/gmina/powiat: Kajkowo Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: DUDA SEBASTIAN Miasto/gmina/powiat: Gdańsk 189 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: nie odbierano zaświadczeń o pozwoleniu na głosowanie Miasto/gmina/powiat: Łódź nr. 182 Zgłoszone przez: Zgłoszone o godz.: Opis sytuacji: nieostemplowana karta x2, zmarły na listach, wyborca na dwóch listach x2, osoba wymeldowana na liście, brak numerów ewidentyfykacyjnych na kartach, nie chcą wydać kart, jest już podpis. Warszawa OKW 786, 788 /…/ W dniu dzisiejszym miałem kłopoty z głosowaniem. Załatwiliśmy przez pracowników Ratusza Warszawa Bielany z moim tatą pełnomocnictwo, abym mógł głosować za mojego tatę, ponieważ mój tata już nie wychodzi z domu. Mieszka na trzecim piętrze bez windy. Po mieszkaniu porusza się na wózku inwalidzkim. Pani pod blokiem mojego taty, gdy odbieraliśmy, to pełnomocnictwo po podpisaniu dokumentów, powiedziała mnie i mojej opiekunce Pani Elżbiecie, że wystarczy tylko to pełnomocnictwo, aby móc głosować w Obwodowej Komisji Wyborczej dostępnej dla osób niepełnosprawnych. Ja muszę w takich lokalach głosować, ponieważ poruszam się na wózku inwalidzkim przy pomocy innych osób. Gdy poszliśmy do Obwodowej Komisji Wyborczej nr 786 okazało się, że nie mogę tu głosować za mojego tatę. Po kilku wykonanych telefonach do Sztabu Wyborczego odesłano mnie do Obwodowej Komisji Wyborczej nr 788, gdzie mój tata był umieszczony na liście, ale nie mogłem tam głosować, ponieważ uniemożliwiały mi to schody. Ela weszła do tej Obwodowej Komisji Wyborczej, aby zapytać, co mamy zrobić. Jedna z Pań znów dzwoniła do Sztabu Wyborczego. Po tym telefonie powiedziała do Eli, że będą tam do godz. 21 i jak ja chcę głosować w tym lokalu, to musimy znaleźć kogoś, aby mnie wciągnął po tych schodach. Po tym wszystkim poszliśmy z Elą do Ratusza do Sztabu Wyborczego. Pani ze Sztabu zadzwoniła do Ogólnopolskiej Komisji Wyborczej. Pani z tej Komisji poinformowała Panią ze Sztabu, że nie wolno utrudniać wyborcom w głosowaniu. Powiedziała, że muszą mojego tatę wykreślić z listy wyborczej w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 788 i dopisanie w nr 786. Straciliśmy trzy godziny na załatwienie tej sprawy moknąc podczas przechodzącej w tym czasie burzy a mogliśmy to wszystko załatwić w ciągu 30 minut. Czy nie można było od razu po wydaniu takiego pełnomocnictwa dopisać mojego tatę do listy w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 786, w której ja z moją opiekunką Panią Elżbietą Zdulską głosowaliśmy? Podczas Wyborów Samorządowych był założony specjalny zeszyt w którym wpisywano wyborców niepełnosprawnych i umieszczanie później tych osób na listach w lokalach dostępnych dla takich osób. Pani ze Sztabu Wyborczego powiedziała nam, że to pełnomocnictwo musimy zostawić w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 786 zadałem jej pytanie czy jak będzie druga tura wyborów czy będę musiał załatwiać znów po raz drugi takie pełnomocnictwo. Ta Pani powiedziała, skąd Pan wie, że druga tura będzie, na co ja jej odpowiedziałem, a skąd Pani wie, że drugiej tury nie będzie./…/ 01.05 – głosowanie korespondencyjne Otrzymałem dzisiaj „paket wyborczy do głosowania korespondencyjnego. Jest w pakecie „Oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu. W oswiadczeniu tym przy numerze ewidencyjnym”Pesel” zaznaczono odnośniki (*) i drugi (**) Odnośnik 2 do tych gwiazdek mówi (**) : **) W odniesieniu do obywateli Unii Europejskiej niebędących obywatelami polskimi należy wpisac numer paszportu lub innego dokumentu stwierdzającego tożsamość. Do czego odnosi się ten punkt, czy dotyczy to obywateli pochodzenia polskiego, czy ferajny tuska z całej UE. Bo jezeli do obywateli całej Unii, to połowa Unii zagłosuje na Komorowskiego i po sprawie w I turze. Mycielin Mąż zmarł 31.12.2011roku a nadal figuruje na liście wyborczej do głosowania w woj wlkp powiat kaliski gmina Mycielin dowiedziałam się dzisiaj że to nie jedyny przypadek w tej gminie zmarły w 2010 roku też był na liście do głosowania. OKW No20 ( szpital STOCER) Dwa problemy: pierwszy: Jedna pani przyszła z informacją, że jest z Mińska Mazowieckiego, jej mąż był w lokalu wyborczym w Mińsku i ona była tam ujęta na liście. W mojej komisji też była na liście. Wydaliśmy pani kartę. Wykonałem telefon do sekretarz gminy, która nie podjęła interwencji. skwitowała to stwierdzeniem, że późno poszły informacje z Konstancina (stocera) do komisji w, aby wykreślić pacjentów z ich list. Incydent zanotowaliśmy w protokole (na mój wniosek). drugi problem: przychodziły osoby, które miały zaświadczenie, że mogą głosować poza miejscem zamieszkania. Ale te osoby były z racji że są pacjentami, na naszej liście wyborców. Wydawaliśmy kartę na podstawie listy wyborców, a zaświadczenie odbieraliśmy (8 takich przypadków). Gdyby te osoby nie oddały nam zaświadczeń, to po zagłosowaniu u nas, mogły iść do komisji sąsiedniej i na zaświadczenie dostać drugą kartę. Konstancin okazalo sie ze we wszystkich paczkach otrzymanych w innych OKW gminy Konstancin kart bylo wiecej niz podano na przesylce. Najwieksza roznica byla 35 kart dodatkowych w jednej z komisji. Fenomen polega na tym ze etatowi czlonkowie OKW dziwili sie ze kazalismy liczyc karty I to tyle razy. Za ich czasow przyjmowalo sie te liczbe ktora widnieje na przesylce. Istny horror!!! Gliwice 34 i 35 informacje na temat nieprawidłowości podczas przyjęcia kart do głosowania w dniu 09.05.2015r. w komisjach nr. 34 oraz 35 w Gliwicach na Ul. Toszeckiej 25B. Komisja nr.35 opieczętowała część kart do głosowania. Komisja nr. 34 po podliczeniu kart nie opakowała go w papier pakowy oraz nie zapieczętowała i nie zaparafowała. Obie komisje 34 oraz 35 schowały karty do sejfu. Sejf nie został zapieczętowany, ani nie został zaparafowany. Pieczątka komisji 34 została schowana w sejfie. Żadne drzwi w budynku nie zostały zaparafowane, ani opieczętowane. Katowice W w dniu 09.05.2015 w Siedzibie Obwodowej Komisji Wyborczej nr.106 w Katowicach przy u. Ks.Piotra Ściegiennego 27 doszło do incydentu naruszające ordynację wyborczą . Po przeliczeniu otrzymanych kart do głosowania , karty zostały zapakowane w papier oklejone taśmą i opieczętowane, pieczęć została włożona do koperty . Następnie następnie rzeczy te przeniesiono do kasy pancernej i zamknięte . Zaproponowałem aby kasę pancerną również opieczętować gdyż klucze do niej ma na stałe jeden z członków komisji który jest Dyrektorem przedszkola gdzie znajduje się komisja a tym samym posiada dostęp do pieczęci która jest tylko w kopercie bez żadnych zabezpieczeń . Na mój wniosek Dyrektorka przedszkola w sposób napastliwy zaprotestowała twierdzac że nie pozwoli się traktować jak przestępcę Przewodnicząca OKW odrzuciła mój wniosek a zastępca przewodniczącego stwierdził że on się na tym nie zna i nie będzie się wtrącał. (Mąż Zaufania KW PIS) KOŚCIERZYNA Komisja nr 2 w Kościerzynie ostemplowane karty już dziś; paczka nie ostemplowana – okręg 35 NOWY TARG Obwodowa komisja wyborcza nr 21 w Nowym Targu: pani przewodnicząca nie chciała zaplombować kart, szafa została zaklejona byle jak. Pani przewodnicząca Halina Włoch krzyczała przez dobre 10 minut na mnie, że zadzwoni na Policję i usunie mnie z komisji, jak będę przemądrzała. […] Ponadto jedna z kart do głosowania miała małą kropkę przy jednym z nazwisk i zostało przegłosowane przez członków komisji, by dać ją na spód innych kartek. POZNAŃ Jestem przewodniczącym OKW 125 w Poznaniu. przesyłam opis zdarzenia, które miało miejsce podczas odbioru lokalu OKW 125 w Poznaniu w dniu wczorajszym. O terminie odbioru lokalu zostałem poinformowany telefonicznie przez pracownika Urzędu Miasta Poznania. Termin został wyznaczony na 8.05 (piątek) godz. 17:15. W odbiorze lokalu miały uczestniczyć 3 osoby z naszej komisji, ja jako przewodniczący i dwie panie będące członkami komisji: jedna delegowana z jakiegoś komitetu wyborczego, a druga będąca pracownikiem samorządowym. Gdy pojawiłem się kilka minut przed wyznaczoną godziną nikogo z mojej komisji jeszcze nie było. Lokal był przygotowany częściowo, rozpoczęto dopiero wieszanie ogłoszeń, rozmieszczanie osłon zapewniających tajność głosowania, itp. W lokalu pracowały nad tym 2 osoby: pracownik Urzędu Miasta i pani będąca prawdopodobnie pracownikiem szkoły. Na chwilę włączyła się także do pomocy pani z sąsiedniej OKW 124, ponieważ tamten lokal był już ukończony. W czasie gdy pomagałem wieszać wymagane obwieszczenia do sali weszła nieznana mi osoba i widziałem, że rozmawia z pracownikiem Urzędu Miasta, a po minucie już jej nie było. Gdy podszedłem po zakończeniu prac do tego pana, poprosił mnie, abym podpisał protokół odbioru lokalu. Nie było jeszcze żadnej z dwóch pozostałych osób z mojej komisji, które miały ze mną dokonać odbioru, i które znałem z widzenia ze szkolenia w Urzędzie Miasta. Zdumiałem się, że na protokole znajdują się już trzy podpisy: 1. pracownika Urzędu Miasta, 2. pani pracującej w szkole, z którą wieszaliśmy obwieszczenia oraz 3. jednej z pań z mojej komisji, na której przybycie czekałem. Ta pani – Violetta Szczepaniak – jest pracownikiem samorządowym oddelegowanym do pracy w komisji, pełni funkcję informatyka, który będzie wprowadzał dane do systemu informatycznego PKW, oraz jest pracownikiem szkoły. Spytałem pracownika Urzędu Miasta, kiedy pani Violetta Szczepaniak podpisała ten protokół. Odpowiedział, że przed chwilą. Gdy mówiłem, że nie widziałem pani Violetty jak to robiła, przekonywał mnie, że pani, która tu przed chwilą była i podpisała protokół to Violetta Szczepaniak. Numer telefonu do pani Violetty Szczepaniak mam wpisany w moim telefonie komórkowym, więc próbowałem się z nią skontaktować telefonicznie, ale nie odbierała telefonu. Spytałem, gdzie jest ta pani, która podpisała protokół, że chce z nią porozmawiać, ale osoby znajdujące się w lokalu nie były w stanie podać mi numeru telefonu do tej pani. Na szczęście natrafiłem na tą panią na terenie szkoły. Spytałem ją, czy ona jest Violettą Szczepaniak. Potwierdziła. Wyraziłem moje zdziwienie, że nie pamiętam jej ze szkolenia w Urzędzie Miasta. Spytałem, czy była na tym szkoleniu. Potwierdziła, że była. Byłem zupełnie zdezorientowany, bo wiedziałem, że mam do czynienia z zupełnie inną osobą niż ta, przy której siedziałem na szkoleniu w Urzędzie Miasta, kiedy konstytuowała się OKW. Dwie osoby w szkole przekonywały mnie, że tą osobą w szkole jest Violetta Szczepaniak, ale ja nie wiedziałem, która z tych pań jest prawdziwą panią Szczepaniak. Byłem przekonany, że albo na szkolenie przyszła podstawiona osoba, albo podstawiona osoba przyszła odebrać lokal. Spytałem się jeszcze raz tej pani, czy ma na pewno ma na imię Violetta i usłyszałem taką odpowiedź: „Tak, Violetta, ale inaczej się nazywam”. Za chwilę przyznała, że podpisała protokół za Violettę Szczepaniak, bo ona nie mogła dotrzeć (wg relacji miała wypadek) i poprosiła, aby za nią odebrać lokal. Na mój sprzeciw przeciw takiemu postępowaniu, że podszywa się pod inną osobę, że kłamie mi prosto w oczy i wprowadza w błąd, kim jest, że podpisuje się na urzędowym protokole za inną osobę, zdziwiła się, że robię problem, bo to jest normalne, że jedna drugą zastępuje, jak jest potrzeba. Pan z Urzędu Miasta również nie widział żadnego problemu w tym, że ja zostałem wprowadzony w błąd, ani w tym, że podpis został sfałszowany przez inną osobę podającą się za Violettę Szczepaniak. Poprosiłem o wykreślenie z protokołu nazwiska pani Violetty Szczepaniak i złożonego tam fałszywego podpisu. Do samego lokalu nie miałem zastrzeżeń, więc podpisałem się poniżej i dokonałem adnotacji na protokole, że pani Violetta nie była obecna podczas odbioru lokalu. Następnie sfotografowałem jeszcze lokal wyborczy, aby nie było wątpliwości, że został należycie przygotowany na dzień głosowania. To nie koniec historii. Następnego dnia udało mi się dodzwonić do Violetty Szczepaniak na zanotowany w telefonie numer. Na moje pytanie, dlaczego nie była na odbiorze lokalu, od razu przypuściła na mnie atak i zaczęła pokrzykiwać, że utrudniam odbiór lokalu. Wyjaśniła wzburzona, że miała wypadek, w związku z czym moje utrudnianie odbioru lokalu jest zachowaniem skandalicznym. Tłumaczyła, że „POLECIŁA WCZORAJ SWOJEMU PRACOWNIKOWI”, aby dokonał odbioru lokalu za nią. Na moje pytanie, czy ta pani która miała zastąpić ją w odbiorze dobrze zrobiła, podając się za Violettę Szczepaniak, odpowiedziała, że „DOBRZE ZROBIŁA, CHOĆ NIE POWINNA SIĘ PODPISAĆ”. Cały czas pokrzykując na mnie zapowiedziała, że zadzwoni zaraz do Okręgowej Komisji Wyborczej i DOWIE SIĘ, CZY JA MOGĘ ZOSTAĆ MĘŻEM ZAUFANIA, BO JEŚLI CHCĘ TAK WSZYSTKIEGO PILNOWAĆ TO POWINIENEM BYĆ MĘŻEM ZAUFANIA, bo to oni są od pilnowania. Zapowiedziała zatem bezprawną próbę wykluczenia mnie z komisji, bo nie ma podstaw, aby uczynić to zgodnie z prawem. Ktoś musiał zrelacjonować jej całe zdarzenie, ponieważ zapytała, czy fotografowałem lokal wyborczy. Potwierdziłem, że tak. Również zapowiedziała poinformowanie o tym Okręgową Komisję Wyborczą, ponieważ według niej nie MAM PRAWA FOTOGRAFOWAĆ LOKALU WYBORCZEGO. Gdy moje zachowanie określiła jako nienormalne, napomniałem ją, że nienormalne jest oszustwo, kłamstwo i fałszowanie podpisu. Poprosiłem, abyśmy w niedzielę pracowali uczciwie i nie próbowali czynić nawet drobnych oszustw. Przystała na to. Kontaktowałem się jeszcze z Okręgową Komisją Wyborczą, aby usłyszeć ich stanowisko wobec zaistniałej sytuacji. Wiceprzewodniczący Mariusz Tomaszewski spokojnie i kompetentnie wytłumaczył, że ma świadomość naruszenia prawa, że mogę to zgłosić do organów ścigania, natomiast Okręgowa Komisja Wyborcza tym nie jest zainteresowania, ponieważ jej zadania polegają na obsłudze procesu liczenia głosów, a nie przygotowania lokali wyborczych. Gdy wyraziłem lekkie rozczarowanie, zapowiedział, że zrobi z tego notatkę służbową. Sprawa rzeczywiście nie ma żadnego znaczenia dla wyniku wyborów i być może ma marginalne znaczenie, ale stanowi bardzo niepokojący dla mnie sygnał, że mam w mojej komisji pracownika samorządowego, który będzie wprowadzał wyniki głosowania do systemu komputerowego PKW i ten członek komisji dał się poznać jako oszust zanim jeszcze otwarły się lokale wyborcze. Zajrzałem na koniec na stronę szkoły i okazało się, że pani Violetta Szczepaniak jest kierownikiem administracji w szkole, w której znajduje się lokal wyborczy (http://www.zsms.poznan.pl/informacje/gazetka/452-szkola-to-nie-tylko-uczniowie-i-nauczyciele-kierownik-administracji-violetta-szczepaniak.html [1]), a pani która sfałszowała podpis jest jej podwładną i tego oszustwa dokonała chyba w czasie pracy. Gdy opuszczałem szkołę znajdowała się w portierni. Było to zatem raczej polecenie służbowe wydane podwładnej, aby dokonała oszustwa, a nie prośba koleżanki o przysługę. To by było na tyle. Starałem się w miarę szczegółowo wszystko opisać, aby nie pozostawiać wątpliwości, na czym polegają nieprawidłowości. WARSZAWA URNY DO GLOSOWANIA ZAMYKANE NA KLUCZYK [ ZAMKNIĘCIE PRZYPOMINAJĄCE NAJTAŃSZE SZAFKI SZKOLNE] ZE SZCZELINAMI , PRZEZ KTORE MOŻNA WSUNĄĆ DOWOLNE KARTY, KOPERTY ETC. GIMNAZJUM NR 36, ŚRÓDMIEŚCIE UL.POLNA 7, 00-625 WARSZAWA KONSTANCIN-JEZIORNA Witam, jestem po pracy dziś w komisji nr 20. Lokal nie został przygotowany na wybory przez gminę. Nie ma na czym powiesić 2 przydzielonych flag. jest tylko godło. Na liście wyborców są 173 nazwiska. przysłano 230 kart do głosowania (choć w kopercie miało być 228 kart). Komisja jest bardzo niezgrana. Przewodniczący nie ogarnia sytuacji. Członkini komisji pani Renata, która w poprzednich wyborach była zawsze przewodniczącą jest obrażona bo ponoć źle została powiadomiona o spotkaniu w hugonówce. moje wątpliwości budzi możliwość dopisywania bez żadnego dokumentu pacjentów placówki nie ujętych w spisie. Pani Renata twierdzi, że wystarczy oświadczenie pielęgniarki na oddziale, że ta, a ta osoba została przyjęta do szpitala wczoraj. Komisja będzie chodzić z przenośną urną po oddziałach od godziny 16-17 (urna to zwykły karton). Komisja podjęła uchwałę że będzie czynna od godziny 9:00 do 21:00 RZESZÓW Jestem członkiem Obwodowej Komisji Wyborczej nr 1 w Rzeszowie, chciałam zgłosić niezgodność w postępowaniu mojej komisji z wytycznymi Uchwały PKW z 9 marca 2015 roku. W dniu 9.05, w przeddzień głosowania komisja, mimo mojego powołania się na wspomnianą uchwałę (miałam ze sobą wydrukowany egzemplarz) nie podjęła się przeliczenia kart do głosowania po ich odebraniu. Karty zostały schowane do sejfu w paczce, którą komisja otrzymała, nie jest mi wiadomym, by ktoś do niej zaglądał. Tłumaczono, iż robi się tak, że spisuje się dane na temat kart wg liczb jakie są podane (czyli w moim rozumieniu, ile POWINNO być kart, a niekoniecznie, ile faktycznie JEST, bo przecież w takim wypadku nie wiemy, czy nie było pomyłki i czy wszystkie karty są poprawnie wydrukowane). Wydaje mi się, że powoływano się wówczas na informacje podane na spotkaniu szkoleniowym dla przewodniczących komisji. Odniosłam wrażenie, że nastawienie jest takie, iż „zawsze się tak robiło” i „przecież jutro i tak trzeba będzie je policzyć”. Ponadto szkolenia jako takiego za bardzo u nas nie było, pytań ze strony członków komisji padło niewiele, ale jak tu pytać, jeżeli nie ma do czego się odwołać? Spotkania ograniczały się głównie do podpisywania dokumentów i ustalenia godzin kolejnych spotkań oraz podziału, kto w dniu wyborów komisji będzie pracował w grupie „porannej” a kto w „popołudniowej”. Być może wynikało to ze stwierdzenia iż większość obecnych osób już kiedyś w komisji pracowała, jednak w moim przekonaniu nie zmienia faktu, że jeśli w tym wypadku członek komisji samodzielnie nie zapozna się z aktualnymi wytycznymi, może nawet nie zdawać sobie sprawy w wypadku popełnienia jakiegoś błędu. POWIAT GRODZISKI Jeden z naszych wolontariuszy w powiecie grodziskim natknął się na dziwne wpisy w GŁÓWNYM rejestrze wyborców. Została tam np. wpisana osoba z zupełnie innego województwa. Urzędniczka potrafiła wyjaśnić to tylko uzyskaniem takich danych z systemu źródło – w spisie gminnym ta osoba nie figuruje. Nasuwa się pytanie: w ilu rejestrach wyborczych taka osoba może figurować i w ilu komisjach oddawać głos? Aby zapobiec wielokrotnemu głosowaniu przez tzw. „kretów” proszę aby w tych komisjach gdzie to będzie możliwe, a więc przede wszystkim tam gdzie mamy członków komisji (mężowie zaufania nie mogą sami przeglądać rejestrów wyborczych), albo gdzie da się namówić członków ze współpracujących komitetów do współpracy, wynotować z samego rana figurujące na liście głównej osoby z zamieszkaniem poza obwodem wyborczym albo bez adresu i wysłać do mnie. Ja sprawdzę, czy te same osoby powtarzają się w kilku komisjach i wtedy powiadomię wolontariuszy z komisji, których to będzie dotyczyło. Podkreślam, że dotyczy to tylko listy GŁÓWNEJ, a nie wpisów dodatkowych. TARNOWSKIE GÓRY 1. W pomieszczeniu do głosowania nie było krzeseł ani stolika dla mężów zaufania, jedynie ława w rogu najbardziej oddalonym od urny. Jutro o 6:00 pracownik techniczny ma to poprawić. 2. Pomieszczenie do przechowywania kart i spisu z soboty na niedzielę nie nadawało się w ogóle: a) Pracownik techniczny odmówił wydania kluczy do dwóch zamków Yeti mówiąc, że się zgubiły i że mam się nie martwić, bo ma klucz pod klamkę starodawny, tzn. nie patentowy tylko z oczkiem, jak się używało pół wieku temu. b) Za szafą zauważyłem drugie drzwi. c) Pracownik techniczny powiedział, że nie ma dla nas sejfu. d) Pracownik techniczny powiedział, że nie ma dla nas nawet metalowej szafki z solidnym zamkiem. e) Pracownik techniczny powiedział, że dotąd karty kładziono na podłodze! Odmówiłem zgody na to pomieszczenie w takim stanie. Pojechałem do UM i zgłosiłem to paniom wydającym dokumenty. Panie te początkowo odmawiały pomocy w tej sprawie sugerując, że przesadzam, bo zawsze tak było. Jednak po dłuższej dyskusji z tymi trzema paniami w końcu udało mi się przekonać jedną z nich, dałem jej nr tel. do pracownika technicznego i poszła do niego zadzwonić. 3. W UM nie dano w ogóle taśmy papierowej 4. W UM dano za mało papieru pakunkowego. Karty do głosowania złożyliśmy w sali komputerowej. Pracownik techniczny powiedział, że nałożył kratę na zawiasy. Nie potrafił odpowiedzieć mi na pytanie, kto ma klucze do kłódki kraty, więc postanowiłem samemu kupić kłódkę. 5. W sali komputerowej do przechowywania kart i spisu nadal nie ma szafki zamykanej na klucz. Z powodu małej ilości papieru karty są co prawda w pudle, ale oklejonym przez wiceprzewodniczącego. Ja oklejałem wg instrukcji z RKW. Z powodu braku szafki zamykanej, pudło jest w zwyczajnej kuchennej wiszącej szafce na ścianie, ale również oklejonej wg instrukcji RKW. Kłódka jest oklejona i opieczętowana. Proszę przekazać, aby dodać do instrukcji RKW, aby zawiasy krat były podobnie zabezpieczane, aby nie można było zdjąć kraty z zawiasów, bo mi to przyszło do głowy dopiero w domu. Pracownik techniczny ma pilota do wyłączania alarmu w budynku. Alarm jest również wyłączany szyfrem. Klawiatura do wpisania szyfru jest za metalowym drzwiczkami zamykanymi na klucz. 6. Pracownik techniczny odmówił mi przekazania tego klucza mówiąc, że nie mam prawa o niego prosić. Czy to prawda? Poleciłem zamknąć drzwiczki i wyjąć ten klucz z drzwiczek. Pracownik techniczny włożył ten klucz do szafki z kluczami. Na jutro sam kupiłem taśmę papierową do oklejenia urny rano i policzonych głosów z protokołami wieczorem. Poprosiłem męża zaufania z RKW o stawienie się na otwarciu lokalu. Jeśli stwierdzę jakieś nieprawidłowości rano przy otwieraniu, to mam zamiar wezwać Policję. W załączeniu przesyłam zdjęcia.[ZDJĘCIA W ZASOBACH REDAKCJI] 10 MAJA SOSNOWIEC Dotyczy pozbawienia członka komisji jego praw i możliwości pracy w komisji. Nawiązując do wcześniejszej korespondencji dot naruszenia wyborczego w ObKW nr 114 w Sosnowcu, wobec informacji na które powołuje się OKW nr 39 K-ce w pismach OKW nr 39 K-ce DKT-6103-6/15 z dnia 7 i 8 maja br, zachodzi konieczność zapoznania się przeze mnie samego z całością dokumentacji wytworzonej przez ObKW nr 114 w Sosnowcu w dniu 29 kwietnia br. Fragmenty tejże dokumentacji, przedstawione w piśmie OKW nr 39 K-ce DKT-6103-6/15 z dnia 7 maja br, odnoszące się do mnie i do przebiegu wydarzeń, stoją w jawnej sprzeczności z moją wiedzą na temat stanu faktycznego. Zachodzi zatem konieczność weryfikacji prawdziwości tych dokumentów – w tym uchwały komisji, na którą powołuje się OKW nr 39 K-ce. Tym bardziej że OKW nr 39 K-ce w w piśmie OKW nr 39 K-ce DKT-6103-6/15 z dnia 8 maja br, za podstawę swego stanowiska podaje wyłącznie i bezkrytycznie zapisy dokonane przez 4 osoby z komisji. Domagam się przedstawienia mi w trybie pilnym, wszystkich dokumentów komisji, na których figuruje mój podpis oraz dokumentów opisujących przebieg wydarzeń z dnia 29 kwietnia br. Chodzi tu zarówno o formularz do US, komplet trzech wykazów składu osobowego, jak i pozostałe dokumenty, wytworzone bez mojego udziału, a dotyczące prac komisji, ukonstytuowania, wyboru władz, trybu procedowania oraz opisu i oceny mojego udziału w pracach komisji w dniu 29 kwietnia br. Oczekuję też przedstawienia formalnego dokumentu o odwołaniu mnie ze składu komisji wraz z pisemnym uzasadnieniem, kto, kiedy, dlaczego i w jakich okolicznościach to zrobił. Zapoznanie się z wnioskowaną dokumentacją jest niezbędne celem weryfikacji uprawdopodobnienia podejrzenia o poświadczaniu nieprawdy i fałszowaniu dokumentów, przy jednoczesnym naruszaniu moich dóbr osobistych. Jednocześnie podtrzymuję zarzuty wobec prawidłowości przebiegu spotkania w dniu 29 kwietnia br, ponawiam sprzeciw wobec wykluczenia mnie ze składu komisji z naruszeniem Regulaminu oraz podważam stanowisko OKW 39 K-ce, sformułowane na podstawie wyłącznie niewiarygodnych, niespójnych i niepełnych oświadczeń jednej strony. PIEKARY ŚLĄSKIE OKW nr 5 Piekary Śląskie Dzisiaj 05:29 Karty w nocy z 9 na 10 źle zabezpieczone. Zliczone karty nie zapakowane i nie opieczętowane położone na regale. Brak szafki pod kluczem. Drzwi do pomieszczenia z kartami ,,zabezpieczone, kartką przyklejoną do drzwi i futryny dwoma kawałkami taśmy klejącej. Klucz do drzwi posiada przewodnicząca komisji , do krat na drzwiach pracownik szkoły PRUSZKÓW, KRAKÓW, WEJHEROWO Karty do głosowania mają ścięty róg. Wyjaśnienie komisji w Pruszkowie: ” nie wiemy wszystkie takie są, takie dostaliśmy bez wyjaśnień” WEJHEROWO Członek Obwodowej Komisji nr 18 w Wejherowie ( gim. nr 1) z ramienia PiS zgłasza że ostemplowane karty do głosowania zostały wyniesione do innego pomieszczenia w celu jak wyjaśnił Przew. Kom.”lepszego ich zabezpieczenia” . Zdarzenie zgłoszone do okręgowego sztabu wyborczego PiS, które podjęło interwencję do Komisarza Okręgowego. Komisarz Wyborczy okr 37 w Gdyni na prośbę interwencji odpowiedział ,że musimy sobie ufać. Sytuacja j.w. komisji nr 20. w Wejherowie OKW w Wejherowie nr 10. – MZ zgłasza ze rano nie przeliczano ponownie przy stemplowaniu kart wyborczych ,na prośbę MZ RKW przewodniczący uznał, że nie muszą bo wczoraj liczyli, paczki były nienaruszone, dobrze zamknięte i opieczętowane. Urna stała na środku nie zabezpieczona . do godz 6:50 na oczach wszystkich. na prośbe MZ dopiero ją zaklejono i zamknięto po dokładnym sprawdzeniu czy jest pusta BŁASZKI, GRUSZCZYCE Członkowie komisji stawiali opór co do wpuszczenia na teren lokalu wyborczego międzynarodowych obserwatorów(wg nich obserwatorzy powinni mieć dokumenty do pozostawienia w lokalu). Obserwatorzy pozostali na miejscu i mieli przekazana informacje, zeby zapisali te sytuacje w swoim protokole. POLONIA 1. Spływają doniesienia z wielu krajów o nieotrzymaniu pakietu korespondencyjnego, pomimo przesłania drogą poczty elektronicznej deklaracji chęci wzięcia udziału w głosowaniu korespondencyjnym w wyborach na Prezydenta RP. 2. Informacja od Członka Komisji 192 w Londynie (Ambasada RP) W pięcioosobowej komisji (to jedna z dwóch komisji przeznaczonych do głosowania korespondencyjnego w londyńskim okręgu konsularnym – w sumie jest tam 18 komisji) cały czas od rana trwa „obsługa” pakietów korespondencyjnych. Jest ich aż 4033! Obsługa wyborców głosujących osobiście jest bardzo utrudniona. Dzwoniono ponoć do PKW z pytaniem czy można w jakimś trybie uzupełnić pilnie skład komisji o dodatkowe osoby. Liczenie może potrwać bardzo długo! Wniosek 1: każda komisja do głosowania korespondencyjnego za granicą powinna być z automatu wyposażona w większą ilość członków komisji. Za granicą składy komisji liczą obecnie od 4-6 osób + jeden przedstawiciel konsula. Wniosek 2: na tak dużym obszarze (londyński okręg konsularny) ustanowienie tylko dwóch komisji do głosowania korespondencyjnego na osiemnaście ogółem było bardzo złym pomysłem – czy ktoś za to odpowie? GRODZISK MAZOWIECKI- ZGŁOSZENIE NIEPRAWIDŁOWOŚCI I ODPOWIEDŹ RKW – komisja nr 9 Grodzisk Mazowiecki, MZ zgłasza, że przewodniczący chce wynieść pieczęć i karty do głosowania do innego pomieszczenia. MZ zgłosił uwagę, ale została ona zignorowana. Czy MZ ma możliwość innej reakcji niż tylko wpisanie tego później do uwag w protokole? – komisja nr 10 Grodzisk Mazowiecki, MZ zgłasza, że karty nie były liczone na samym początku pracy komisji, lecz dopiero później na jej prośbę. 9 kart brakuje w stosunku do ilości kart odebranych przez komisję. Ponadto w rejestrze wyborców są dwa rodzaje wykreśleń osób uprawnionych: czerwoną i czarną kreską. Przy obliczaniu ilości osób uprawnionych uwzględniono tylko czerwone wykreślenia. 6 osób wykreślonych czarną kreską uwzględniono w liczbie osób upoważnionych do głosowania. Pytanie jw: Czy MZ ma możliwość innej reakcji niż tylko wpisanie tego później do uwag w protokole? OPOLE „W dniu 9.05.2015r. po przeliczeniu Kart Wyborczych ( dostarczono 1800 szt.- brakowało 1 szt.) po podstemplowaniu wszystkich Kart Wyborczych pieczęcią, Karty Wyborcze zostały złożone w kasie pancernej. Na moje pytanie – dlaczego nie ostemplowano pieczęcią kasy? – otrzymałem odpowiedz od Przewodniczącego OKW, że nie ma takiej potrzeby. W dniu 10.05.2015r. o godz.6.30 kiedy otwierano sejf było opieczętowane ale bez podpisów. Członkowie Komisji Wyborczej na moje pytanie – kto to zrobił i kiedy? (gdy pieczęć była w sejfie) nie otrzymałem odpowiedzi. Uważam ten fakt za bardzo istotny i świadczący o nieprawidłowościach . Karty mogły być skserowane a pieczęć użyta dla innych celów co jest niezgodne z wytycznymi RKW.” OLSZTYN Czy ta sytuacja jest prawidłowa?: Współpracujący z RKW, a pełniący obowiązki V-ce Przewodniczącego Kom.nr 60 (z KW P.Kukiza) donosi, że pani przysłana z Urzędu Miasta i pełniąca funkcję członka komisji żąda wydania jej kodów komputerowych przez Przew. (to znajomy owej pani) oraz VcePrzew. oraz chce być osobą wprowadzającą dane do systemu informatycznego i je zatwierdzać. Pan VcePrzew. na żadnym szkoleniu nie słyszał, by miał takiemu „operatorowi informatycznemu” wydawać kody i się na to nie zgadza. USA – NOWY JORK (KOMISJA NR 152 – KONSULAT) Dzwoniąca osoba rejestrowała się telefonicznie wraz z siostrą; siostra została dodana do spisu wyborców, pani – nie. Nie było z konsulatu żadnej wiadomości o niezarejestrowaniu. Konsulat nie wie dlaczego i nie umiał tego wyjaśnić. Komisja podpisała się pod skargą tej Pani. ————————- WIELKA BRYTANIA – SOUTHAMPTON (KOMISJA NR 202) Pracownicy konsulatu/ambasady odpowiedzialni za obsługę wyborów zabronili wyborcom robienia zdjęć swoim wypełnionym kartom do głosowania powołując się na przepisy. Nie wiadomo na jakie. Ruch Kontroli Wyborów