Wyborcze zgrzyty w Kołobrzegu ponownie na celowniku prokuratury

Władza, to tak pożądany przez polityków kąsek, że często są w stanie posunąć się mocno za daleko aby dostać się na jej szczyty. Psychologowie twierdzą, że zmienia na gorsze. Często jest też celem ludzi już zdeprawowanych, nie myślących wbrew stwarzanym pozorom o potrzebach innych. A po jej zdobyciu opadają maski.            

Jak zdobyć tę upragnioną przez wielu władzę? Przepis jest prosty, wystarczy dobrze udawać kogoś kim się nie jest, znaleźć słabe punkty przeciwnika, a i namieszać trochę w procesie wyborczym też nie zawadzi. Być może w Kołobrzegu coś o tym trzecim punkcie receptury wiadomo. Jak donosi bowiem portal szczecin.tvp.pl prokuratura ponownie przyjrzy się sprawie wyborów samorządowych w 2018 roku.        

Chodzi o zgłaszane przez Komisję Rewizyjną Rady Miasta po wyborach nieprawidłowości dotyczące list wyborców. Pojawiły się na nich osoby, które faktycznie nie tylko, że nie były mieszkańcami gminy, ale jeszcze wywodziły się jak wynika z wypowiedzi Jacka Woźniaka, wielkiego przegranego w wyścigu do fotela prezydenta miasta, przytoczonej przez serwis TVP Szczecin, z lokalnej ,,śmietanki towarzyskiej”.           

Sprawa rozpaliła kołobrzeską społeczność tym bardziej, że do spisu wyborców dopisano aż 406 osób, w tym 88 tuż przed wyborami w okresie od 22 października do 4 listopada, co mogło według radnych mieć znaczny wpływ na układ sił politycznych w samorządzie, a dodatkowym smaczkiem jest to, że różnica głosów oddanych na obecną prezydent Annę Mieczkowską, a jej kontrkandydata wynosiła tylko … 317!         

Co prawda sprawa rzekomych nieprawidłowości dotyczących list wyborczych jak i odnotowanego incydentu włamania do szafy z przechowywanymi dokumentami w kołobrzeskim magistracie, była już raz rozpatrywana przez prokuraturę, która nie dopatrując się jednak znamion czynu zabronionego, ją umorzyła, ale tym razem chodzi o podejrzenie poświadczenia nieprawdy, co do miejsca zamieszkania dopisanych wyborców przez jednego z urzędników. Co ciekawe chodzi tu o sekretarz miasta, pełniącą obecnie funkcję zastępcy prezydent Kołobrzegu.     

          
Więcej na stronie:     https://szczecin.tvp.pl/52543392/afera-wyborcza-w-kolobrzegu-wraca-pod-lupe-prokuratury

Opracowanie BC 


Źródło:    

https://youtu.be/orFvL7QzArk

Dodaj komentarz