Robert Biedroń mocny tylko w gębie?

„Słupskie sukcesy” Roberta Biedronia w zarządzaniu tym miastem to zwykła konfabulacja na potrzeby jego kampanii wyborczej – twierdzi portal gp24.pl.

Jak czytamy w artykule – „Upada mit o wielkich słupskich sukcesach prezydentury Roberta Biedronia” – kandydat na prezydenta RP zwyczajnie mija się z prawdą próbując przedstawić swoją prezydenturę Słupska jako pasmo sukcesów.

W programie „Gość Radia Z” miał się były prezydent Słupska pochwalić, że zamknął dla ruchu pojazdów dwie ulice w centrum: Nowobramską i Tuwima, by zmniejszyć natężenie pojazdów w tym rejonie miasta, a także, że budował w Słupsku buspasy. Tymczasem, jak ustalili dziennikarze portalu, ulica Nowobramska została zamknięta jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku, a na Tuwima ruch samochodowy trwa nadal. Dodatkowo 80-metrowy odcinek buspasa powstał w Słupsku jeszcze za prezydentury poprzednika Roberta Biedronia, który zdobył dofinansowanie na ten cel.

Piotr Muller, słupski poseł PiS i rzecznik rządu RP stwierdził wręcz, że „upadł mit o wielkich słupskich sukcesach Roberta Biedronia”. Poza tym kandydat lewicy miał w trakcie telewizyjnej debaty kandydatów na urząd prezydenta RP pochwalić się stworzonym przez siebie programem tanich mieszkań na wynajem, którego w rzeczywistości… wcale nie było. „Za czasów prezydentury Roberta Biedronia nie zbudowano ani jednego nowego mieszkania komunalnego w mieście” – informuje portal gp24.pl, przytaczając także ironiczne komentarze dwóch słupskich radnych.

Dalej czytamy o portalu demagog.org.pl, który zajmuje się demaskowaniem tzw. fake newsów oraz sprawdzaniem prawdziwości wypowiedzi polityków. Tutaj wzięto pod lupę wypowiedz Roberta Biedronia, który stwierdził, iż musiał ratować „piąte najbardziej zadłużone miasto w Polsce”. Tymczasem w okresie prezydentury Biedronia Słupsk „był – w zależności od przyjętego wskaźnika – dwudziestym trzecim lub dwunastym miastem w Polsce pod względem wielkości zadłużenia (wliczając w to zestawienie Warszawę)”.

Demagog.org.pl demaskuje też – rzekome jego zdaniem – osiągnięcia Roberta Biedronia w oddłużaniu Słupska. Czytamy tam wręcz o tzw. kreatywnej księgowości, polegającej, dla uzyskania pożądanego efektu, na formalno-prawnych manipulacjach pozwalających ogłosić, że za prezydentury Biedronia zadłużenie Słupska spadło o 44 mln zł. Jako przykład podano przypadek nowo powstałej spółki 3 Fale, która przejęła na siebie sprawę dokończenia słupskiego Akwaparku, biorąc na ten cel kredyt. Dług miasta zmniejszył się więc o ponad 32 mln zł, ale tylko pozornie, ponieważ spłata tego kredytu i tak obciąża w całości budżet Słupska.

Oprac. ŁC

Dodaj komentarz