Radny Gorzowa Robert Anacki odchodzi z klubu PiS – taktyka czy prawdziwe wyrzuty sumienia?

Jeden z zastępców Gowina radny Gorzowa Robert Anacki odchodzi z klubu PiS. Co poróżniło Porozumienie i PiS?

Radni Gorzowa na wniosek pprzewodniczącego rady postanowili sobie mimo, że pełnią funkcję społecznie przyznać pełne diety za nieobecność na sesjach z powodu choroby. W opinii publicznej zawrzało. Nijak się bowiem miała uchwała rady do tego, że dieta radnego jest rekompensatą za utracone możliwości wykonywania pracy zarobkowej.

Kiedy opinia publiczna wyraziła sprzeciw podobnym praktykom, a wojewoda lubuski uznał uchwałę za niezgodną z prawem i uchylił ją w całości doszło do tarć w samej radzie.

Wiceprezes ogólnopolskiego Porozumienia tworzącego w Gorzowie koalicję z PiS, Robert Anacki ogłosił w mediach społecznościowych:

„Chciałbym Państwa poinformować, że opuszczam klub radnych Prawa i Sprawiedliwości”.

Ten drugi wpis jest o tyle zaskakujący, że radny Anacki głosował za kontrowersyjną inicjatywą przewodniczącego Jana Kaczanowskiego, która narusza Ustawę o Samorządzie Gminnym. Co ciekawe teraz twierdzi, że musiał tak głosować, choć wcale nie chciał:

„Osobiście byłem przeciwny tej uchwale, ale musiałem za nią zagłosować, bo była dyscyplina klubowa”.

Na odejściu radnego z klubu PiS oprócz kontrowersyjnego głosowania miała zaważyć również sprawa niepochlebnych wypowiedzi przewodniczącego klubu PiS o Porozumieniu na antenie Radia Zachód oraz kupowania przez niego na Facebooku sponsorowanych postów uderzających w koalicjanta PiS.

Po tym wszystkim co się ostatnio dzieje na arenie politycznej jakoś trudno uwierzyć w skruchę pana Anackiego.

Oprac. BC

Na podstawie:

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi