Postkomuchy „urzędowo” zohydzają patriotyczną młodzież

Młodzież Wszechpolska chce pozwać Tomasza Trelę

– Oświadczamy, że jeżeli w przeciągu 48 godzin nie ukaże się sprostowanie odnośnie szkalowania naszej organizacji i porównywania nas do antysemitów, homofobów, ksenofobów itp., to skierujemy przeciwko panu Tomaszowi Treli pozew sądowy – czytamy w oficjalnym oświadczeniu Młodzieży Wszechpolskiej.

Oświadczenie Młodzieży Wszechpolskiej to odpowiedź na list wiceprezydenta Tomasza Treli, w którym apelował do Polaków i polskich władz o nietolerowanie przejawów nacjonalizmu. List Treli był reakcją na środową mszę w intencji rotmistrza Witolda Pileckiego. W archikatedrze pojawili się wówczas przedstawiciele ONR-u i Młodzieży Wszechpolskiej. Po mszy przeszli ulicami Łodzi wykrzykując ksenofobiczne hasła.

Treść oświadczenia Młodzieży Wszechpolskiej

„Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka”. Roman Dmowski

„Na samym początku chcemy Panu Prezydentowi przybliżyć definicję słowa nacjonalizm, która jest mu najwidoczniej nieznana.

Nacjonalizm – jest to postawa społeczno-polityczna, która uznaje naród za najwyższe dobro w sferze polityki. Postawa ta przejawia się upamiętnianiem bohaterów, którzy oddali życie za to, abyśmy dzisiaj mogli żyć w państwie o nazwie „Polska”. Nacjonaliści głoszą solidarność wszystkich grup i klas społecznych danego narodu.

Dlatego my – narodowcy, endecy, nacjonaliści – postrzegamy interes własnego narodu za nadrzędny wobec interesu jednostek społecznych czy poszczególnych grup społecznych. Co za tym idzie – dla Polaków interes narodu polskiego powinien być na pierwszym miejscu.

Tomasz Trela mówi o potrzebie historycznej edukacji młodego pokolenia, z czym bezsprzecznie się zgadzamy. Na sam początek polecamy Panu Prezydentowi zapoznać się z historią przedwojennych narodowców. Niech o ich postawie świadczy niemieckie hasło „All nul endeken”, z którym Tomasz Trela zapewne nie został zaznajomiony. Otóż – kiedy podczas okupacji Niemcy próbowali znaleźć wśród Polaków kolaborantów, kierowali się jedną zasadą: „All nul endeken” czyli „wszyscy poza endekami”. Nacjonaliści bowiem przed wojną byli najbardziej antynazistowskim ruchem politycznym. Jan Mosdorf, działacz ówczesnej Młodzieży Wszechpolskiej i Obozu Narodowo-Radykalnego zginął w obozie koncentracyjnym Auschwitz – Birkenau za pomoc udzieloną osobom pochodzenia żydowskiego.

Narodowcy walczyli aktywnie zarówno z nazistowskim najeźdźcą, jak i komunistycznym okupantem (którego Pan Prezydent jest zresztą politycznym spadkobiercą). Nasi polityczni przodkowie walczyli w Narodowych Siłach Zbrojnych, które powstały jesienią 1942 roku z połączenia grupy Związku Jaszczurczego i części środowisk podziemnego Stronnictwa Narodowego. Była to największa organizacja zbrojna ruchu narodowego w czasie II Wojny Światowej.

Sam Rotmistrz Witold Pilecki, którego uczciliśmy podczas ostatniego marszu, był żołnierzem Kompanii Narodowych Sił Zbrojnych „Warszawianka” wchodzącej w skład Zgrupowania Chrobry II, a w ramach konspiracji obozowej w Auschwitz współpracował z Janem Mosdorfem.

Chcielibyśmy również poinformować społeczność naszego miasta, że Prezydent Tomasz Trela użył swojego stanowiska do nacisków na dyrekcję jednego z domów dziecka, z którym współpracowaliśmy od ponad czterech lat i udzielaliśmy jego podopiecznym pomocy materialnej, do zaprzestania współpracy z naszym stowarzyszeniem. Czy według Pana Prezydenta udzielanie pomocy charytatywnej powinna być uzależniona od poglądów politycznych?

Na sam koniec oświadczamy, że jeżeli w przeciągu 48 godzin nie ukaże się sprostowanie odnośnie szkalowania naszej organizacji i porównywania nas do antysemitów, homofobów, ksenofobów itp., to skierujemy przeciwko Panu Tomaszowi Treli pozew sądowy.”

Adam Małecki, wiceprezes Młodzieży Wszechpolskiej

Szymon Łuczak, prezes Okręgu Łódzkiego Młodzieży Wszechpolskiej

żródło gówniane: http://lodz.wyborcza.pl/lodz/1,35153,20146569,mlodziez-wszechpolska-chce-pozwac-tomasza-trele-list.html#BoxLokLodzImg

Foto: EB

——————————–

Już wcześniej nastąpiły próby zawłaszczenia pamięci bohaterów i współczesnych patronów patriotycznej młodzieży:

——————————–

„Oświadczenie Młodzieży Wszechpolskiej Okręgu Łódzkiego w związku z obchodami rocznicy śmierci Rotmistrza Witolda Pileckiego.”

Młodzież Wszechpolska od ponad 5 lat aktywnie bierze udział w przywracaniu pamięci o Rotmistrzu Witoldzie Pileckim na terenie całego kraju, również w Łodzi. Na przestrzeni lat organizowaliśmy dziesiątki wykładów otwartych, prelekcji w szkołach, koncertów, marszy oraz akcji informacyjnych mających na celu przywrócić naszemu bohaterowi narodowemu należyte miejsce w historii. Przy organizacji niezliczonej ilości wydarzeń współpracowaliśmy z wieloma patriotycznymi, młodzieżowymi i katolickimi organizacjami. Regularnie na naszych akcjach pojawiali się kombatanci walk o wolną Polskę z różnych organizacji zbrojnego podziemia (AK, NSZ, WiN, KWP), przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej, księża, a co najważniejsze – przedstawiciele rodziny Rotmistrza Witolda Pileckiego, jak chociażby córka bohatera Pani Zofia Pilecka.

Rotmistrz Witold Pilecki jest dla nas wzorem i autorytetem. Wielu młodych ludzi wstępujących w szeregi Młodzieży Wszechpolskiej jest zainspirowanych historią Rotmistrza. Każdy Wszechpolak doskonale zna życiorys żołnierza Witolda Pileckiego. Uważamy, że postać Rotmistrza winna być fundamentem polskiej tożsamości narodowej. Przypominamy o Rotmistrzu, bo wiemy, że trzeba dać świadectwo jego wiary w Boga i w Polskę.

Odnosząc się do oświadczenia Pani Beaty Pileckiej – Różyckiej opublikowanego na fanpage Komitetu Obrony Demokracji przypominamy, iż Rotmistrz Pilecki walczył w Powstaniu Warszawskim w zgrupowaniu Chrobry II ramię w ramię z narodowcami i nie ukrywał swych sympatii politycznych do przedwojennego obozu narodowego. Warto przypomnieć także, że Witold Pilecki współtworzył konspirację w obozie Auschwitz-Birkenau wraz z Janem Mosdorfem, przedwojennym prezesem Młodzieży Wszechpolskiej i współzałożycielem Obozu Narodowo-Radykalnego.
Jesteśmy zaskoczeni postawą Pani Beaty Pileckiej – Różyckiej, ale z drugiej strony rozumiemy, że może mieć błędy wizerunek naszej Organizacji. Dlatego też zachęcamy, aby zaciągnęła opinii na nasz temat od córki i syna Rotmistrza Witolda Pileckiego, którzy do tej pory mieli największy wkład w upamiętnianie jej dziadka.

Czujemy się zobowiązani przypomnieć, że środowisko Gazety Wyborczej oraz wiele osób zgromadzonych wokół Komitetu Obrony Demokracji jest odpowiedzialne za przemysł pogardy wobec Żołnierzy Wyklętych. To właśnie ekipa lewicowych liberałów, dziś udających obrońców demokracji, przez lata deprecjonowała tych polskich bohaterów, nazywając zasłużonych żołnierzy faszystami i bandytami. Przez długie lata robili wszystko, żeby historia Wyklętych walczących o wolną Polskę została głęboko pod ziemią w zbiorowych mogiłach przygotowanych przez komunistów. Dziś to środowisko urządza kolejną nagonkę na Wszechpolaków, którzy od lat upamiętniają postać Rotmistrza Witolda Pileckiego, wykorzystując do tego słowa jednego z członków rodziny.

Adam Małecki 
Wiceprezes Młodzieży Wszechpolskiej

Szymon Łuczak
Prezes Okręgu Łódzkiego Młodzieży Wszechpolskiej

źródło: https://www.facebook.com/Wszechpolacy/posts/1123987420956501:0