Piotr Kowalczyk wychodzi z aresztu, ale musi się meldować na policji

Zamojski sąd uchylił dzisiaj areszt wobec Piotra Kowalczyka zatrzymanego 3 grudnia przez CBA. Były przewodniczący lubelskiej rady miasta musiał wpłacić 30 tys. zł poręczenia majątkowego. Ma też zakaz opuszczania kraju i policyjny dozór.

Podczas akcji CBA zatrzymano Piotra Kowalczyka oraz jego trzech współpracowników: Mariusza P., Adama M. oraz Macieja S. To lubelscy przedsiębiorcy działający na rynku nieruchomości. Wszyscy czterej zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Ich obrońcy złożyli zażalenia.

Autor:  Jacek Szydłowski

Regionalny portal informacyjny Dziennik Wschodni


Dodaj komentarz