Mowa nienawiści i słownictwo z rynsztoka w wykonaniu prof. Ingi Iwasiów

„Taka postawa wpływa rujnująco na umysły młodzieży. Zdecydowana reakcja władz uniwersyteckich stanowić będzie przeciwstawienie się tym destruktywnym tendencjom, by Uniwersytet Szczeciński nie stał się miejscem, w którym hoduje się troglodytów”.

Rząd PiS, któremu wydawało się, że dla narodu nie ma nic bardziej świętego niż patriotyzm, tradycja i korzenie chrześcijańskie bardzo się pomylił. Zapomniał o maksymie, że jajko zawsze chce być mądrzejsze od kury o czym świadczy ten nagły bunt młodzieży, która odcięta siłą od kontaktów społecznych włączyła się na wielką skalę do tzw. protestów kobiet.

Jak donoszą media dzisiaj nawet czternastolatki mają coś do powiedzenia na tematy dotyczące aborcji.          

Tym bardziej dziwi niezrozumiała postawa wielu dorosłych, którzy w czasie nasilonych protestów społecznych nie tylko wciągają dzieci i młodzież w często nieodpowiednie dla nich działania, ale jeszcze stosując jako oręże w dopięciu celu mowę nienawiści, słownictwo prosto z rynsztoka i co najgorsze nieposzanowanie dla wartości uznawanych przez pozostałą część społeczeństwa dają im przykład, który do odpowiednich dla kształtowanego młodego obywatela raczej nie należy.             

Sprawa jest szczególnie bulwersująca w przypadku ludzi, którzy powinni być dla młodego pokolenia autorytetem. Co prawda taka instytucja we współczesnej Polsce chyba już od dawna nie istnieje, ale tym bardziej publiczne szarganie symboli narodowych i pamięci ofiar walki o wolność, z którym mamy do czynienia, w dodatku w bardzo niewybrednych słowach, przez osoby na świeczniku powinna być tępiona w zarodku.                          
Jak donosi portal wszczecinie.pl jedna z takich, jak wydawałoby się osób na poziomie, utytułowany i odznaczany nauczyciel akademicki, znana pisarka prof. Inga Iwasiów, zagorzale wspierająca protesty kobiet w Szczecinie, bez żadnych zahamowań pozwalała sobie podczas demonstracji, w której uczestniczyły również osoby niepełnoletnie, na używanie w przestrzeni publicznej mało cenzuralnych zwrotów ,,j…ć i wyp…….ć”.       

       
Niestety to mocno kontrowersyjne zachowanie wywołało tylko w niektórych środowiskach oburzenie. Jak czytamy w portalu wszczecinie.pl znalazł się jednak śmiałek Michał Tuczyk jeden z byłych studentów Uniwersytetu Szczecińskiego, Alma Mater wspomnianej nauczyciel, który złożył na ręce rektora szczecińskiej uczelni pisemną skargę, podważając ,,etyczno-moralne predyspozycje do pełnienia zawodu(…)nauczyciela akademickiego prof. Iwasiów.           

    
Co prawda tłumaczenie, że ,,Odkąd używamy wulgaryzmów, druga strona zaczęła nas świetnie słyszeć…” można byłoby uznać za konieczny środek do celu i przejść nad tym do porządku dziennego, gdyby nie pewien wcale niedrobny szczegół, że jeszcze lepszy słuch od adresata mają nastoletni uczniowie oraz studenci.               

Więcej na stronie:    https://wszczecinie.pl/aktualnosci,jest_skarga_na_prof_inge_iwasiow_za_uzywanie_przeklenstw_na_protestach_wplywa_rujnujaco_na_umysly_mlodziezy,id-36106.html?fbclid=IwAR2g4ACkJY3Xwx9V2bb75lsY6bpSfH6JSgnlSQRkrTqxFJhOCu63U53l7zg

Opracowanie BC 

Źródło: 

https://youtu.be/orFvL7QzArk

3 komentarze do wpisu „Mowa nienawiści i słownictwo z rynsztoka w wykonaniu prof. Ingi Iwasiów”

Dodaj komentarz