Marszałek ostro o prezesie lotniska „Najważniejsze, by portem kierowała osoba, która ma plan i wizję”

Ciąg dalszy zamieszania wokół finansowania Portu Lotniczego Lublin. Marszałek zapewnia, że województwo ma pieniądze na zakup obligacji lotniska. Ale z drugiej strony podważa kompetencje prezesa portu

– Mówienie, że ktoś nie chce dofinansować lotniska, jest totalną bzdurą. Mamy zabezpieczone w budżecie 18,5 mln złotych na ten rok – mówił na wczorajszej konferencji prasowej marszałek Jarosław Stawiarski (PiS).

Miasto Lublin i samorząd województwa to główni udziałowcy lotniska w Świdniku (miasto ma 52 proc., województwo 48 proc.). Marszałek pokazał wyliczenia, z których wynika, że od czasu powstania spółki (2011 rok) to właśnie z kasy województwa szło na lotnisko więcej.

– Chcemy wrócić do właściwych proporcji, stąd nasza niewielka opieszałość jeśli chodzi o wpłacenie kolejnej transzy – tłumaczy Stawiarski. – Jesteśmy przygotowani do wykupu obligacji w każdej chwili, nawet dziś, ale czekamy na ruch miasta. Skończył się Dzień Dziecka, który trwał parę lat. Teraz będziemy pilnować parytetów, bo finanse województwa także wymagają naprawy i ostrych cięć.

Marszałek i towarzyszący mu Michał Mulawa nie zostawili suchej nitki na prezesie lubelskiego portu – Krzysztofie Wojtowiczu.

– Pan prezes doprowadził do nienajlepszej sytuacji lotniska jeszcze przed pandemią – stwierdził wicemarszałek Mulawa. Wypomniał „zatrudnianie kolegów i koleżanek” i „słynne wyjazdy do Izraela kosztujące ponad milion złotych”. – Medialne deklaracje o zagrożeniu wsparcia unijnego dla tego przedsięwzięcia nie służy ani lotnisku, ani dobrej współpracy. Zachowanie prezesa spółki jest nieodpowiedzialne i nieprofesjonalne.

Mulawa stwierdził też, że „bez pomocy rządu lotnisko dziś sobie nie poradzi.” A Stawiarski przyznał, że prowadzi „zawansowane rozmowy” o przyszłości portu z wicepremierem Jackiem Sasinem, posłem z okręgu chełmskiego.

Umowa finansowania Portu Lotniczego obowiązuje do 2034 roku.

Za:

Regionalny portal informacyjny Dziennik Wschodni

Dodaj komentarz