Jest doniesienie o wpłacie na konto fundacji Roberta Biedronia w zamian za nieodwoływanie ze stanowiska członka rady nadzorczej Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego

Czy Robert Biedroń przyjmował korzyści majątkowe w zamian za załatwienie pracy?

Prokuratura rejonowa Bydgoszcz-Północ wszczęła śledztwo w sprawie wpłat dokonywanych na fundację Roberta Biedronia Instytut Myśli Demokratycznej przez osoby, które zawdzięczają nową pracę osobie prezydenta Słupska, Jak czytamy w portalu dziennikbatycki.pl (https://dziennikbaltycki.pl/sledztwo-w-sprawie-wplat-na-fundacje-roberta-biedronia/ar/c1-14823610) podejrzewane przez prokuraturę przyjmowanie korzyści majątkowych w postaci wpłat na rzecz fundacji Instytut Myśli Demokratyczne jw związku z pełnieniem funkcji publicznej prezydenta Słupska Roberta Biedronia w okresie 1.01.2015 do 31.12.2017 w zamian za stanowiska kierownicze w spółkach samorządowych lub nieodwoływanie z tych stanowisk, tj. a art. 228 paragraf 1 i 3. jest zagrożone karą do 10 lat więzienia.

Bartosz Fieducik, prawnik zaangażowany w kampanię wyborczą Roberta Biedronia, zdecydował się teraz powiedzieć o wpłacie na konto jego fundacji w wysokości 6650,- zł w zamian za nieodwoływanie ze stanowiska członka rady nadzorczej Pomorskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, tj, czyn z paragrafu 229.

Oprac. ŁC, red GC.

Fot. Jarosław Kruk

Dodaj komentarz