Gra polityczna ma za zadanie wywołać chaos i panikę?

Pomimo, że ilość osób zarażonych koronawirusem jak i śmiertelnych przypadków koronawirusowych powikłań jest znacznie mniejsza od typowych corocznych zachorowań na pospolitą grypę, która zbiera ogromne żniwo i jakoś nikt nie robi z tego powodu tragedii, komuś bardzo zależy na tym aby zniszczyć i popsuć dla własnych interesów politycznych i ekonomicznych lub być może niezłej zabawy istniejący ciężko wypracowany stan równowagi wielu sfer życia.       

Wszędzie straszy koronawirus, codzienne potęgujące psychozę informacje o ilości chorych i zgonów. Brak pozytywnych wiadomości w mediach lub chociażby informacji na inne tematy powoduje stres i znaczne osłabienie odporności u i tak słabo przygotowanych do obrony organizmów z powodu przymusowego odcięcia ich od podstawowych dla zachowania  dobrego zdrowia czynników: ruchu na świeżym powietrzu i bezpośredniego działania słońca.        

Politycy bezmyślnym lub może ukartowanym zachowaniem zwiększają skutecznie z głupoty lub we własnym interesie ludzki strach, co prowadzi do zakwaszenia organizmów i stworzenia cudownych warunków do osiedlania się i rozmnażania chorobotwórczych wirusów, grzybów i bakterii.       

Jak donosi portal 24kurier.pl: „Szczeciński radny miejski Władysław Dzikowski (Bezpartyjni) udostępnił na Facebooku informację, że PiS miało wydać dyrektywę – gdyby doszło do gwałtownego wzrostu zachorowań do szpitali nie będą przyjmowane zarażone osoby powyżej 55. roku życia”.       

Pomimo, że usunął już z mediów społecznościowych ten kontrowersyjny wpis, wiadomość w sieci zrobiła swoje. Jak  powiedział sam radny „Upubliczniłem taki wpis. Bo jestem przekonany, że jest w nim jakaś prawda. Ale wpis usunąłem, dla świętego spokoju”.         

Socjolog z Uniwersytetu Szczecińskiego dr Anna Królikowska tak skomentowała tę sytuację: „Osoby zaufania publicznego powinny zachowywać szczególną czujność w przetwarzaniu informacji.  Wygląda to na posunięcie z premedytacją, ponieważ nie ma przesłanek, żeby takie twierdzenia głosić. W tej sytuacji, w której się znajdujemy, gdy dużo ludzi rzeczywiście się boi, skutki tego mogą być bardzo złe”.        

Co na to PiS? Poseł Leszek Dobrzyński, szef szczecińskiego PiS zamierza w tej sprawie w związku z rozprzestrzenianiem szkodliwych dla społeczeństwa i podważających wiarygodność i autorytet formacji rządzącej złożyć wniosek do prokuratury. „To jest coś bardzo niebezpiecznego. To może spowodować panikę i ludzie się zaczną niepokoić. Stracą zaufanie do lekarzy, do szpitali, do służby zdrowia. To jest bardzo poważna sprawa – powiedział L. Dobrzyński na antenie Radia Szczecin.        

Walka z wirusami jest jak walka z wiatrakami, nie da się ich wyeliminować. Jedyna słuszna broń to nie izolacja i zamykanie w domach, które spowodują nie tylko spadek odporności na wirusy krążące nieustannie w powietrzu, ale nieunikniony kryzys gospodarczy i biedę oraz większą zachorowalność i śmiertelność na choroby wywołane stresem, złym odżywianiem oraz brakiem ruchu, światła, tlenu i słońca, ale medialna akcja propagująca zdrowy tryb życia.           

Tylko świetnie działający układ odpornościowy uchroni nas przed wirusami, bakteriami i grzybami, które były są i będą nieodłączną częścią ludzkiego bytu. Chowanie się przed nimi nic nie da, i tak prędzej czy później nas dopadną. Tylko od naszej odporności zależy kto z tej walki wyjdzie zwycięsko.        

Na podstawie 24kurier.plradioszczecin.pl
https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/pis-grozi-prokuratura-radnemu-dzikowskiemu-za-upublicznienie-wpisu/

https://radioszczecin.pl/1,403290,blad-i-skrajnie-nieodpowiedzialne-dzialanie-eksp

Oprac. BC

Obraz Clker-Free-Vector-Images z Pixabay

Dodaj komentarz