Unia Miast Polskich oraz Związek Miast Polskich stanowczo protestują przeciwko koncepcji zorganizowania wyborów prezydenckich ostatniej niedzieli czerwca. Ich zdaniem najbliższy bezpieczny termin tego wydarzenia to 19 lipca.
No przecież tu nie chodzi o to, żeby opozycja poprawiła sondaże, a Rafał Trzaskowski, nowy kandydat KO, uzbierał 100 tysięcy podpisów poparcia pod swoją kandydaturą, na co potrzeba czasu. Nie chodzi też o to, że skutki czasu epidemii będą bardziej dokuczać Polakom, więc poparcie obecnego prezydenta może spaść. bo jak powiedział Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, „samorządowców nie interesują gry polityczne”…
Oprac. ŁC
Na podstawie: