Powraca sprawa opłat w szczecińskiej Strefie Płatnego Parkowania i przybywa przeciwników polityki miasta

Czy szczecińskiemu magistratowi chodzi o rozwiązanie problemu z miejscami do parkowania czy wyciśnięcie z mieszkańców pieniędzy?   

             
Powraca jak bumerang sprawa opłat w szczecińskiej Strefie Płatnego Parkowania i przybywa przeciwników polityki miasta. Do protestujących radnych miejskich PiS dołącza Konfederacja. Protestujące ugrupowania polityczne mają własne pomysły na rozwiązanie palących problemów parkowania w mieście i zarzucają władzy brak odpowiednich konsultacji społecznych i mamienie mieszkańców budową parkingowców w bliżej nieokreślonym terminie.   

              
Pomysł urzędników miejskich na uzdrowienie sytuacji parkingowej jest można powiedzieć dość rewolucyjny i niejednego mieszkańca nowe zasady mogą przyprawić o ból głowy. Opłaty za parkowanie wydrenują i tak już pustą po zamrożeniu gospodarki kieszeń mieszkańców, a Szczecin stanie się pod tym względem jednym z najdroższych miast w Polsce.

Jak podaje bowiem portal 24kurier.pl:   

 ,,Projekt podwyżki cen w SPP zakłada m.in. za pierwszą godzinę w strefie A z 2,80 na 3,60 zł, druga godzina – 4,30 zł, trzecia – 5,10 zł oraz za każdą kolejną – 3,60 zł. W strefie B za pierwszą godzinę z 1,60 zł do 2,80 zł, za drugą 3,30 zł, za trzecią 3,90 zł i za każdą kolejną 2,80 zł.     

         
Planowane jest również podniesienie cen abonamentów, opłaty dodatkowej i opłat zryczałtowanych (z wyjątkiem tych dla osób niepełnosprawnych i rodziców dzieci w wieku szkolnym). Abonament miesięczny mogliby nabyć tylko ci, którzy odprowadzają podatki w Szczecinie.               

Zarządzenie to miałoby dotyczyć zarówno firm, jak i osób fizycznych. Planowana jest likwidacja abonamentów rocznych oraz utworzenie abonamentu na dowolną liczbę dni roboczych, dla każdego, w cenach 34,60 zł za dzień w strefie A i 26,80 zł za dzień w strefie B”.                

Podpieranie powyższych zmian stawek opłat w SPP budową parkingowców w centrum dziwi o tyle, że jest to sprawa nienowa i od lat projekt powstania 17 parkingowców P&R przy stacjach przyszłej Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej jest wciąż tylko w planach miasta. Jak twierdzi szef klubu radnych PiS Marcin Pawlicki:                

– Prezydent dorabia ideologię do tego, co i tak musi się wydarzyć, czyli budowy parkingowców. Ale to projekty sprzed lat, które bardzo wolno się toczą.                      

Radny PiS Dariusz Matecki zwrócił uwagę na jakość konsultacji społecznych przeprowadzanych przez magistrat w tej sprawie oraz na wysokość mandatów i brak udogodnienień dla kierowców:   

            
– Nie zgadzamy się na zabieranie pieniędzy mieszkańcom Szczecina. Podwyżki powinny rozpocząć się od konsultacji społecznych, ludzie powinni się w tej sprawie wypowiedzieć. Tymczasem odbyło się jedno spotkanie online w tej sprawie.

Tak na marginesie warto dodać, że była już taka sytuacja w historii miasta, że wszyscy radni z PiS głosowali za podwyżką w SPP! Ale trudno się dziwić, wszak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.     

                      
Do protestujących radnych PiS dołączyli przedstawiciele szczecińskiej Konfederacji, którzy w obronie kierowców przedstawili własny plan uzdrowienia sytuacji parkingowej bez … podnoszenia stawek opłat.

Przedstawiciele szczecińskiej Kofederacji rozpoczęli też akcję zbiórki podpisów pod projektami uchwał jak dodaje prezes szczecińskiej Konfederacji Marcel Duda, które trafią do rady miasta, dotyczących: ,,nie podwyższania opłat w SPP, nie rozszerzania jej obszaru oraz przywrócenia dawnej roli placu Orła Białego” oraz ,,wprowadzenia liczników miejsc parkingowych”.      

A swoją drogą wystarczyłoby aby urzędnicy poczytali sobie komentarze pod artykułami na temat podwyżek w SPP .  

  
Opracowanie BC 


Na podstawie 24kurier.pl
https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/szczecinscy-radni-pis-o-planach-podwyzek-w-spp/

https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/przybywa-przeciwnikow-zmian-oplat-w-szczecinskiej-spp/

Obraz jarmoluk Pixabay

Dodaj komentarz