Firma z Katowic odzyska zaległe wierzytelności gdańskich pasażerów na gapę?

Zadłużenie osób podróżujących w gdańskiej komunikacji miejskiej bez biletu w latach 2006-2014 wynoszące ponad … 13 mln zł zostało sprzedane prywatnej firmie windkacyjnej za … 725 tys. zł. A i tak transakcja Zarządowi Transportu Miejskiego się opłaciła. Kwota nie tylko całkowicie pokryła koszt nie wykupionych przez gapowiczów biletów, ale jeszcze generuje zysk.           

Jak donosi portal trojmiasto.pl zaległe opłaty były trudne do ściągnięcia ponieważ nie było do tego chętnych. Kolejno ogłaszane przetargi dla firm windykacyjnych kończyły się fiaskiem. Zaczęło się od propozycji wynagrodzenia w wysokości 70 proc. ściągniętego długu, ale zarówno tą ofertą jak i następną w wysokości 80 proc. żadna firma nie była zainteresowana.     

      
Następnym podbiciem stawki o kolejne 10 procent nie był zainteresowany z kolei ZTM. Jak wynika bowiem z danych szacunkowych ściągalność tego typu zaległości jest na poziomie ok. 30 proc. Do kasy miasta wpłynęłoby więc co najwyżej tylko 10 proc. z ok. 1/3 całości zadłużenia i byłaby to kwota poniżej 400 tysięcy zł. Z trzeciego bardzo niekorzystnego dla miasta przetargu więc zrezygnowano.           

Jak czytamy w portalu trojmiasto.pl za kieszeń muszą się też trzymać gdańscy gapowicze złapani na niecnym uczynku w latach 2015-2017, bowiem firmy zainteresowane windykacją i egzekucją należności z tytułu nie zapłaconych w tym okresie mandatów mogą oferty składać do końca października. Tym razem chodzi o kwotę ok. 9,5 mln zł.          

Wierzytelności za lata poprzednie zostały sprzedane firmie windykacyjnej Statima z Katowic, która jak czytamy na jej stronie szybko i skutecznie odzyskuje długi. Większość internautów powątpiewa w możliwości wyegzekwowania tych długów dotyczących lat 2006-2014 z uwagi na ich przedawnienie, czyżby firma z Katowic i na to miała jakiś sposób? Oby tylko na uczciwych warunkach dla gdańskich dłużników!             

Opracowanie BC 
Źródło:     

https://youtu.be/orFvL7QzArk

Dodaj komentarz