Szczecińska Błękitna Brygada i IPN upamiętnili generała Hallera

Patronem 12. Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie od 1996 roku jest generał broni Wojska Polskiego Józef Haller, jeden z naszych bohaterów narodowych walki o niepodległość. Dzięki współpracy ze szczecińskim oddziałem Instytutu Pamięci Narodowej powstała kilkuminutowa etiuda filmowa przybliżająca postać tego wybitnego dowódcy, który może być wzorem nie tylko dla żołnierzy. Inspiracją projektu stały się trzy ważne daty, 25-lecie istnienia jednostki 12. Dywizji Zmechanizowanej, której patronuje Józef Haller, przypadająca w tym roku 148. rocznica jego urodzin (urodził się 13 sierpnia 1873 w Jurczycach koło Krakowa) oraz święto Wojska Polskiego ustanowione na pamiątkę Cudu nad Wisłą, zwycięskiej decydującej bitwy wojny z bolszewikami.       

Jak czytamy w portalu szczecin.tvp.pl zamysłem inicjatorów przygotowania życiorysu Józefa Hallera w filmowej pigułce było przybliżenie sylwetki tego niezwykłego rodaka mieszkańcom regionu. Jednak dzięki mediom społecznościowym i krótkiej formie przekazu, patriotyczne przesłanie ma szanse trafić znacznie dalej i to nie tylko w Polsce. Film może stać się inspiracją do zgłębienia wyjątkowych losów życia generała, któremu po II wojnie światowej nie dane było niestety powrócić do przejętej przez komunistów ojczyzny, a tym samym do zgłębienia dramatycznej historii naszego kraju.               

Co ciekawe jak wynika z wypowiedzi cytowanego w portalu szczecin.tvp.pl dowódcy 12. Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie, pułkownika Romana Łytkowskiego, Józef Haller był nie tylko wyjątkowym dowódcą, ale również niezwykle otwartym i wrażliwym na innych człowiekiem: ,,Był bardzo ciepłym i przyjaznym człowiekiem. Bardzo dbał o żołnierzy. Naprawdę interesował się ich losami, nawet jak już nie był dowódcą. Odwiedzał ich, zbierał pieniądze dla tych, którzy potrzebowali pomocy, opiekował się ich rodzinami”.           

W historii Józefa Hallera odznaczonego za zasługi dla kraju m.in. czterokrotnie Krzyżem Walecznych, oraz Orderem Orła Białego, Virtuti Militari V kl., jest wiele wydarzeń, które świadczą o tym jak wyjątkowym był wojskowym i wielkim patriotą, choć nie zawsze wszystko szło mu łatwo. Wystarczy przypomnieć jego postawę po zawarciu pokoju brzeskiego w lutym 1918 roku na mocy, którego Polska miała stracić część Podlasia i całą Chełmszczyznę. Protestując przeciwko postanowieniom układu brzeskiego przedarł się z dowodzoną II Brygadą Legionów Polskich przez front austriacko-rosyjski pod Rarańczą aby połączyć się z oddziałami II Korpusu Polskiego w Rosji.              

I choć 11 maja 1918 roku w bitwie pod Kaniowem, kiedy to oddziały niemieckie o świcie zaatakowały polskie jednostki stacjonujące na Ukrainie przyszło mu z powodu braku amunicji złożyć broń w tej bardzo nierównej, ale zaciekłej walce z Niemcami, których liczebność przewyższała o połowę siły polskie, to nie poddał się. Udało mu się zbiec i przedostać do Francji, aby wkrótce powrócić do Polski i stojąc na czele Frontu Pomorskiego przejmować tereny przyznane Polsce na mocy Traktatu Wersalskiego. Nie tylko odzyskanie dostępu do Morza Bałtyckiego nie obeszło się bez generała Hallera, ale i symboliczne zaślubiny z morzem 10 lutego 1920 roku w Pucku, gdzie takimi słowami zwrócił się do uczestniczących w tej wielkiej rangi dla II Rzeczypospolitej uroczystości:       

 
,,Oto dzisiaj dzień czci i chwały! Jest on dniem wolności, bo rozpostarł skrzydła Orzeł Biały nie tylko nad ziemiami polskimi, ale i nad morzem polskim. Naród czuje, że go już nie dusi hydra, która dotychczas okręcała mu szyję i piersi. Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem”.         

Etiuda filmowa ,,Patron” do obejrzenia na stronie:    
https://youtu.be/AraYzmibMt4

Opracowanie BC 
Źródło: 

http://audiovis.nac.gov.pl/obraz/56190/f9b0efc83a63ff54fd46942075a59332/

Dodaj komentarz