Nieznane kazanie Abp. Jędraszewskiego – o koronahisterii oraz demonicznym ataku na Kościół

„Poznacie prawdę a prawda was wyzwoli”. Wyzwoli nas z lęku. Jesteśmy coraz bardziej zastraszeni, nie wiemy dokąd podążamy, nie wiemy kiedy ten horror się skończy dla nas i dla świata całego. Dlatego mówię to z miłości do Boga, którego umiłowałem, któremu oddałem swoje kapłaństwo i mówię to z troski o was, o wasze rodziny, o dzieci, o przyszłość. Ja nie mam nic do stracenia, dla mnie śmierć jest zyskiem, jak mówił św. Paweł, i musimy mieć świadomość, że czasy są czasami Apokalipsy. Dlatego nie chcę nikogo obciążać, ale chcę powiedzieć te słowa aby były dla nas nadzieją, że w Bogu, razem z nim wszystko przetrwamy i ostatecznie bramy piekielne nie zwyciężą Kościoła, który tworzony jest przez nas, przez nasze rodziny, gdzie głową jest Chrystus.

Od wielu lat, od trzydziestu ponad, głosiłem rekolekcje, mówiąc o tym wszystkim co przygotowywane jest przez masonerię, przez rząd światowy. Często mówiono, że snuję teorie spiskowe. Nikt do końca nie wierzył, a ja wciąż się wgłębiałem w to wszystko co oni planują, jak ustawiają swoich ludzi, jak obejmują Kościół,  gdzie po wojnie wprowadzili ponad tysiąc swoich agentów, aby Kościół od środka zniszczyć, jak osaczyli Ojca Świętego, jak wystraszyli biskupów, jak uderzyli w kapłanów, gdzie wciąż nagłaśniało się jakiś grzech.

I tak Kościół został jakby postawiony w narożniku. Często mamy pretensje do Kościoła, że za mało nas broni, za mało wstawia się za nami. Chciałbym prosić o zrozumienie, że sytuacja jest bardzo trudna, bo gdyby Kościół chciał postępować inaczej niż głoszą przepisy, to zostanie oskarżony, że to on jest źródłem epidemii. Ja wciąż mówiłem, że są cztery bestie w Apokalipsie. Pierwsza bestia – komunizm, druga – nazizm, trzecia – liberalizm, i czwarta – globalizm, razem z multikulti, z wymieszaniem, ze zniszczeniem patriotyzmu, ze zniszczeniem państwowości. Po tej czwartej bestii przychodzi czas na Antychrysta. I my wciąż pytamy, gdzie on jest, jak działa, jak go rozpoznać?

Przeczytam 17 rozdział Księgi Apokalipsy, 12,13 i 14 werset:

„Dziesięciu jest królów, którzy władzy królewskiej jeszcze nie objęli, lecz wezmą władzę jako królowie na jedną godzinę wraz z bestią. Ci mają jeden zamysł, a potęgę i władzę swą oddają bestii, ci będą walczyć z Barankiem, a Baranek zwycięży ich, bo Panem jest panów i Królem królów. A także ci, co z nim są powołani, wybrani i wierni”.

To my jesteśmy tymi wiernymi, powołanymi aby pomóc Barankowi, abyśmy zwyciężyli bestię, która wzięła rządy nad całym światem. I praktycznie sytuacja jest tak trudna, że kiedy wczoraj patrzyłem na pokojową demonstrację w Warszawie, jak zostali osaczeni, lekarze z różnych państw, którzy się wypowiadali, mówiąc o tym samym problemie, a później wyrywano ich z tłumu.

I dzisiaj słyszymy, że zostali ukarani, każdy z osobna, po 30 tysięcy zł. Dlatego demonstracje też się zakończą, bo kogo będzie stać na taką odwagę? Dlatego pozostaje nam ….[niezrozumiałe – red.] siłę wiary. Chociaż byłem zdumiony, kiedy patrzyłem na Wrocław, tysiące feministek i nikt nie blokował przejścia, na Warszawę – kiedy nikt nie blokował przejścia. Zło może iść i triumfować, a dobro i prawda są tłumione. To mnie najbardziej zabolało. A później od godziny 18-tej, w telewizji internetowej, wRealu24, lekarze, sędziowie, różni przedstawiciele państw się wypowiadali. Zachęcam do zobaczenia, abyśmy zrozumieli o co w tym wszystkim naprawdę chodzi. To co tutaj mówię, jest nagrywane, po to, aby zostało to dla przyszłych pokoleń, które będą nas osądzały – cośmy zrobili, dlaczego żeśmy się dali tak bardzo zastraszyć, żeśmy utracili rodziny, Kościół, wiarę, nadzieję, żeśmy się dali zaszczepić, żeśmy poszli w tym samym kierunku.

Mówię to dlatego, że jesteśmy w sytuacji bardzo trudnej. Zostało wszystko wyreżyserowane. Scenariusz tak dokładnie przemyślany, że cały świat został opanowany przez bestię. Ogromne siły demoniczne, jak mówiłem 30-ty stopień masonerii to satanizm. Ile musiało być odprawionych czarnych mszy, żeby uwikłać cały świat, żeby dać swoich ludzi do poszczególnych państw, którzy realizują ten cały program? I żeby powtarzając bez przerwy kłamstwo, jakby zaprogramować niektórych ludzi, którzy zaczęli w to wierzyć. Jak mówił kardynał Wyszyński – kłamstwo powtarzane sto razy dla niektórych staje się prawdą. Lekarze z którymi rozmawiam, boją się cokolwiek powiedzieć, bo tracą pracę, z wilczym biletem nigdzie nie dostaną. Profesorowie boją się mówić, wszyscy się boją mówić. Ci, którzy mają kredyty, na kolanach, boją się mówić.

Ja jestem kapłanem, dlatego mówię tę prawdę przemyślaną, wszystko można sprawdzić, są dokumenty, niczego nie wymyślam, po to abyśmy się przestali lękać, abyśmy zaczęli myśleć, abyśmy zaczęli się modlić i nawracać. Dlatego Bogu dziękuję za te spowiedzi, nieraz z całego życia, generalne. Dziękuję Panu Bogu za te nabożeństwa, za różańce, gdzie każdego dnia jest pełny kościół, dzieci, dorosłych, młodzieży. Modlimy się i myślę, że to co przeżywamy, jest tutaj, u nas w [niezrozumiałe – red.], takim momentem budowania arki Noego. Może Bóg nas tutaj wybrał, abyśmy więcej wiedzieli, abyśmy nawracali [niezrozumiałe – red.], aby ta prawda gdzieś się przebijała dalej, abyśmy byli w oczach Boga jako sprawiedliwi. Dlatego Bogu dziękuję, że komunię świętą przyjmujemy na klęcząco i przyjmujemy do ust. Przyjmujemy z wielkim szacunkiem. Dlatego Bogu dziękuję za waszą wiarę, która uzdalnia mnie do tego aby coś więcej powiedzieć. I teraz pragnę przeczytać wywiad z naukowcem, doktorem Stefano Montanari, nanopatolog, profesor Centrum Steliora w Genewie, autor kilku patentów w dziedzinie kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej, pneumologii, projektant systemu urządzeń dla elektrofizjologii, dyrektor naukowy laboratorium nanodiagnostyki w Modenie, wykładowca kilku krajowych międzynarodowych studiów, współpracuje z żoną Antoniettą Gatti, która od 2012 r. wpisana jest na listę 32 najlepszych naukowców na świecie.

Pytanie:  doktorze Montanari, co to za korona-wirus, który tak bardzo nas przeraża?

Odpowiedź: jest to łańcuch chemiczny należący do rodziny korona wirusów, których są tysiące. Jest to wirus wysoce zaraźliwy, ale zwykle jest nieszkodliwy, atakuje płuca i dlatego w sposób patologiczny dotyka osoby starsze, palaczy i osoby, które mają już wcześniejsze dolegliwości. Ogólnie rzecz biorąc, zdrowi ludzie w ogóle nie są dotknięci tym wirusem, który, powtarzam, staje się wszechobecny i bardzo normalny, podobnie jak ogromna liczba innych wirusów.

– Mówi pan, że to wirus, który sam w sobie nie stanowi żadnego problemu. Skąd te wszystkie zgony?

– Proszę spojrzeć, tak to działa – wypełniamy ludzi, zwłaszcza starszych szczepionkami przeciwko grypie,  i osłabiamy i tak już słabe ciało. Dzieje się tak dlatego, że za pomocą szczepionki zamierzamy wstrzyknąć do organizmu stary wirus. Celem powinno być stworzenie przeciwciał. Stary wirus został wstrzyknięty do organizmu, więc masz w sobie 2 możliwe grypy. Już w i tak przemęczonym ciele. Na koniec podkreślam, że liczba zgonów jest taka sama jak każdego roku z powodu normalnej grypy, co dowodzi, że korona wirus nie zwiększył śmiertelności.

– Jeśli nadążam, za pana tokiem rozumowania, to myślę, że jeśli szczepionki przeciwko grypie są oszustwem, to szczepionka przeciwko korona wirusowi może być kolosalną aferą.

– Oczywiście. Wkrótce z wielkiej firmy farmaceutycznej wyjdzie trochę pomyj i zostaną przekazane jako szczepionka przeciwko korona wirusowi. Zdefiniowanie jej jako takiej, ponieważ epidemia ma charakter globalny, zmusi ponad 7 miliardów ludzi do zaszczepienia się. Tak jak w przypadku wielu innych szczepionek przedsiębiorca nie będzie musiał nawet tracić czasu na szukanie swoich klientów, ponieważ każdy będzie zmuszony nim być.

– I pytanie: więc pandemia korona wirusa jest ustawiona?

– Odpowiedź: to jedno wielkie oszustwo.

I kochani moi, nasuwa się pytanie – to co było w Bergamo? W szpitalu tylu Włochów umierało…

I znowu odpowiedź – lekarze odpowiadają, że robiono im tromboembolię, czyli podłączano do respiratora. Okazało się, że ci ludzie mieli zakrzepicę płuc. I te płuca były niszczone, rozpadały się. Dlatego zrezygnowano z respiratorów za późno, bo tyle już ludzi zamordowano. Może w sposób nieświadomy, do końca nikt nie wiedział. W Polsce jest taki obraz, wciąż się pokazuje pacjenta, jak zniszczone zostały płuca przez respirator. Bo w ten sposób wirus nie niszczy płuc. I dlatego często ludzkie błędy to powodowały. Domagano się sekcji zwłok. Zabroniono! WHO zabroniło! Nie wolno. Kiedy sami dokonali sekcji, okazało się to prawdziwe, że płuca zostały zniszczone przez respiratory.

Ale pytanie – dlaczego w północnych Włoszech tyle osób umierało, szczególnie w domach starców? Dlatego, że na jesień podano im szczepionkę ze wzmocnionym jakby wirusem. Spowodowane były takie powikłania, że ludzie zaczęli umierać. Nie wiem, czy w sposób celowy, ale chodziło, żeby nakręcić świat tak mocno, żeby świat zaczął się bać. Żeby pokazać ile tysięcy ludzi umiera. Te wszystkie trumny, to filmy, prawda, sprzed siedmiu, ośmiu lat. Nakręcano, pokazano jedne i te same zdjęcia. Po to aby ludzie zaczęli się bać. Byśmy nie byli świadomi teraz.  Kiedy patrzymy na to co się dzieje, jesteśmy trochę przerażeni. Witold Gadowski w tym tygodniu mówił o tym, że firma Johnson&Johnson prowadząc badania nad szczepionkami, tyle jest powikłań, że praktycznie szczepionka nie nadaje się do użytku, a myśmy już zakupili, wpłacili na 40 mln tych szczepionek, gdzie mamy być szczepieni, już na wiosnę. Żeby szczepionka mogła być zrealizowana, czy dobrze wyprodukowana, trzeba czasu od 7 do 15 lat, więc pytanie, dlaczego nas będą szczepić? Te szczepienia mają się powtarzać.  A dlaczego? Dlatego, że rząd światowy planuje depopulację. Ostatecznie ma pozostać około 2 mld, czyli 5 mld ponad ma umrzeć. W jaki sposób, nie wiem.

Przykazanie miłości to jest miłość Boga i człowieka, muszą być te dwie furtki. Jeśli tylko skupimy się na człowieku, to będziemy dbać o ekologię, o wszystko, a bez Boga człowiek dla człowieka staje się niebezpieczny. I to właśnie przeżywamy. Szatan przejął rządy, uderza w to wszystko co Bóg stworzył – nie małżeństwo „mężczyzna-kobieta”, ale ileś płci, małżeństwa byle jakie. Oni sami tworzą co jest dobre, co jest złe. Nas wyśmiewają, jeśli żyjemy wartościami Boga. Pragną zniszczyć całkowicie rodzinę. Odizolować dzieci, starszych od rodzin. Przecież starszy człowiek, kiedy trzyma na kolanach wnuka, nabiera mocy. Odizolowany od świata umiera, wpada w depresję i umiera!  Ale pytanie – czy wirus, korona wirus pożarł nam grypę? To jest dziwne!  W ubiegłym sezonie było 3 800 000 ludzi chorych na grypę. Teraz mamy 242 000, więc te miliony gdzieś zaczną obowiązywać, to nam pozamykają wszystko, bo będą wciąż bazowali na tym ile to jest ludzi chorych, zarażonych. Okazuje się także, że sam test RTPCR jest testem fałszywym. Nie wychwytuje wirusa, tylko wirusy które mamy, bo każdy z nas ma mnóstwo,  gdyby tutaj w kościele przeprowadzić testy, to połowa z nas jest chorych, ma pozytywne testy. Prezydent wczoraj się wypowiadał, że jest chory, nie ma żadnych objawów. No bo ma wirusy! Więc jeśli będą chcieli załatwić kogokolwiek, tylko wystarczy przyjść do zakładu , zrobić testy i zakład zamknięty! I tak zrobili z górnikami i tak mogą zrobić z każdym z nas. Cały program nowego rządu jest  taki, aby nie było konkurencji. Wszyscy bogaci mają zejść do parteru, na kolana. Dlatego zauważcie, cały przemysł turystyczny, hotele tych bogatych już praktycznie zniszczyli. Przemysł samolotowy, prywatne linie zniszczone. Przemysł wypożyczalni samochodów, jeden co ma hutę, mówi – musi zamknąć hutę, zwalnia ludzi ponieważ produkuje aluminium do silników, a te samochody z wypożyczalni to są setki tysięcy za pół darmo, są sprzedawane, dlatego produkcja samochodów się zatrzymuje na świecie. To są łańcuchy, jeden drugiego pociąga, nie może być niezależnych rolników ponieważ by była wymiana towarów. Dlatego też trzeba uczynić, żeby rolnicy byli biedni i kontrolowani. Kiedy mówiłem o New Age w latach w latach osiemdziesiątych, że ma być kontrola nad dystrybucją i zaopatrzeniem, że to oni będą decydowali, co sprzedać, co kupić, o tym co jest dobre, co jest złe, to wszyscy się śmiali.

A kiedy mówiono, że każdy będzie naznaczony znakiem bestii, mówili – „nie damy się”, „Przecież nie damy się zaszczepić”

I teraz, 22 października, w Dzienniku Ustaw 1845, art.36 czytamy:

„Wobec osoby, która nie poddaje się obowiązkowi szczepienia, badaniu, zabiegom sanitarnym, kwarantannie lub izolacji, może być zastosowany środek przymusu bezpośredniego. Lekarz lub felczer może zwrócić się do policji, straży granicznej lub żandarmerii wojskowej”.

I to już zrobili. I praktycznie jesteśmy bezradni. Boliwia uciekła z tego. W Boliwii znaleźli tlenek chloru, pootwierali granice, nikt nie jest chory. Coraz więcej państw próbuje z tego uciec, nie da się. Nad każdym prezydentem ma być przedstawiciel banku światowego, to oni mają rządzić. Praktycznie sytuacja jest tak trudna, że ci którzy wczoraj wRealu, zachęcam do zobaczenia, mówili o tym jak się zorganizować, chcą stworzyć nową Norymbergę, chcą stworzyć jakieś komisje ponadpaństwowe, tylko czy jest to możliwe i czy na to pozwolą, ponieważ wszystko jest na podsłuchu. Ktokolwiek się wychyli, traci pracę. Lekarze, profesorowie tracą pracę. Dlatego wszyscy się boją. Czy jest możliwe zahamowanie tego, co może się łączyć z taką rzezią? My idziemy jak baranki na rzeź. To co powiedzą wykonujemy, posłuszni, myśląc, że oni pragną naszego dobra. Tylko czy tak naprawdę jest? Dlatego proszę o modlitwę – i za Kościół święty i za ojczyznę naszą, za świat cały. Od przyszłej niedzieli rozpoczynamy Różaniec Do Granic Nieba. Tutaj, po pierwszej mszy św. będzie Różaniec.

Ale możemy także w naszych domach. Będziemy przywoływali wszystkie dzieci zamordowane w naszej ojczyźnie, aby nabyły obywatelstwa, aby one z wysokości  Nieba nas wspierały, aby pomogły nam, naszym rodzinom, dzieciom, młodzieży i ojczyźnie naszej. I później, przez całą oktawę będziemy dziennie rozważali Różaniec, a zarazem i ta modlitwa za te dzieci. To będzie ten Różaniec Do Granic Nieba. Od najbliższej soboty tutaj będzie ustawiony Całun Turyński. Kościół będzie otwarty każdego dnia od godziny 8:00 do godziny 19:00, aby mógł podejść, uklęknąć, pomodlić się, wpatrzyć się w cierpienie i śmierć Jezusa. Aby wiedział, że może Kościół chce być zepchnięty do grobu, ale on zmartwychwstaje! Że nasze cierpienie, nasze modlitwy, będą źródłem zmartwychwstania do chwały, że nie wolno nam się załamać.

Przeczytam z Apokalipsy, 13 rozdział, 15, 16 werset: Wszyscy zostaną zabici, którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi bestii. I sprawią, że wszyscy, mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy, otrzymają znamię na prawą rękę lub na czoło, i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia imienia bestii.

Diabeł zgodnie z Apokalipsą wszystko realizuje. Ale jest Bóg, nasza moc.

Dlatego Jemu będziemy wszystko zawierzali. Bóg potrzebuje czystych serc, potrzebuje rodzin świętych, potrzebuje nas. Musimy ratować świat. To jest konieczność, bo to my możemy zrobić jako wierzący i rozumiejący więcej.

Ojczyzna się ostanie, Kościół się ostanie, Rodzina się ostanie.

Gdy groby będą otoczone pamięcią, a domy opromienione miłością. Co się dzieje z grobami, co się dzieje z domami i w domach? Niech na nowo twierdzą nam będzie każdy próg. Tak nam dopomóż Bóg! Amen.

https://youtu.be/orFvL7QzArk

Dodaj komentarz