W dniu 13 maja, w 103 rocznicę pierwszych Objawień fatimskich, wystosowany został do ks. Kazimierza Kardynała Nycza, metropolity warszawskiego list z prośbą o ponowne rozpatrzenie możliwości dotrzymania ustalonego jeszcze w październiku 2019 roku terminu beatyfikacji Czcigodnego Sługi Bożego ks. Stefana kardynała Wyszyńskiego i przeprowadzenie tej oczekiwanej przez duchowieństwo i wiernych uroczystości w katedrze warszawskiej w dniu 7 czerwca b.r.
Ponieważ czas biegnie, ze względu na wagę sprawy, postanowiliśmy podzielić się z Czytelnikami treścią przekazanego nam listu. Trudno się zgodzić, by fakt wyniesienia Prymasa Tysiąclecia na ołtarze mógł zostać zawieszony – jak to oznajmiono – bezterminowo. Jeśli ze względów organizacyjnych dotrzymanie terminu 7 czerwca okazałoby się zbyt trudne, można zapewne rozważyć ustalenie nieco późniejszej konkretnej daty, ale w ramach bieżącego roku. Módlmy się, aby tak się stało.
Jego Eminencja
Ks. Kazimierz Kardynał Nycz
Wasza Eminencjo! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Pozwalam sobie zwrócić się do ks. Kardynała z prośbą, aby zechciał ponownie rozważyć swoją, zaakceptowaną przez Stolicę Apostolską i zapewne w porozumieniu lub zgodnie z sugestią władz państwowych, decyzję o bezterminowym zawieszeniu uroczystości beatyfikacji ks. Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Uroczystości od tylu lat oczekiwanej przez Polaków, która z pewnością umocniłaby naszą wiarę i nadzieję w tych trudnych czasach dla Kościoła i wiernych oraz pomogłaby pogłębić i utrwalić nauki i pamięć o Prymasie Tysiąclecia, odważnym pasterzu, patriocie i mężu stanu, który potrafił przeciwstawić się władzom i powiedzieć NON POSSUMUS, narażając się na szykany, pomówienia i wreszcie paroletnie uwięzienie.
W swoich „Zapiskach więziennych” ks. Prymas niejednokrotnie wspomina z żalem, że nie może odprawić Mszy św. w ukochanej katedrze warszawskiej, przemówić do ludu Bożego. I z gnieźnieńską, ale potem głównie z warszawską katedrą był tak serdecznie i głęboko związany – znalazł w niej wreszcie miejsce swego wiecznego spoczynku w pięknej kaplicy.
Ksiądz Kardynał mówił, że decyzja o zawieszeniu uroczystości przyszła mu z trudem i wyraził zrozumiały żal z tego powodu. W wywiadzie dla KAI powiedział Ksiądz kardynał:
„Przyznam, że rozważaliśmy wariant przewidujący zorganizowanie bardzo kameralnej beatyfikacji, z udziałem kilkudziesięciu osób, na przykład w katedrze. Nie zdecydowaliśmy się na to uznając, że trzeba umożliwić udział w tym wydarzeniu wszystkim chętnym z Polski i ze świata bo, po prostu, “zasługuje” na to sam Błogosławiony.”
Otóż pozwolę sobie wyrazić prośbę, by Wasza Eminencja ponownie rozważył ten wariant. Ogłoszony dziś trzeci etap poluzowania restrykcji z dniem 17 maja umożliwia udział w Mszy św. i uroczystościach religijnych większej niż dotychczas liczbie wiernych. Katedra warszawska jest miejscem wyjątkowym i jakże godnym, by właśnie przy grobie Ks. Prymasa odbyła się ta uroczystość. Beatyfikacja jest najważniejsza i na nią czekaliśmy tyle lat. Ks. Prymas był człowiekiem skromnym, z pewnością nie potrzebowałby wielkich fanfar i przepychu, a dla wiernych najistotniejszy jest fakt, by Prymas Tysiąclecia został wreszcie wyniesiony na ołtarze. Na to właśnie zasłużył.
W katedrze jest wiele miejsca, z pewnością mogłaby zgromadzić teraz kilkaset, a nie kilkadziesiąt osób. Transmisje telewizyjne umożliwiłyby przynajmniej wirtualne modlitewne uczestnictwo wiernych w tym wydarzeniu. Można by też zalecić, aby czasie trwania uroczystości w katedrze w kościołach w Warszawie i w całej Polsce odprawione zostały uroczyste Msze św. z licznym udziałem wiernych. W wigilię dnia 7 czerwca mogłyby się odbywać w świątyniach modlitewne czuwania przed Najświętszym Sakramentem. Można by też zapewne ustawić telebimy na Placu Zamkowym i na Placu Zwycięstwa. Pomysłów z pewnością może być więcej.
Eminencjo,
Jest jeszcze czas, aby tę uroczystość pięknie i godnie zorganizować w przewidzianym od dawna terminie.
Szczęść Boże Księdzu Kardynałowi
13 maja 2020 roku w 103 rocznicę pierwszych objawień w Fatimie
Monika Beyer
Warszawa