Władze Kołobrzegu postawiły na miejskie papiery wartościowe

Jak załatać gigantyczną dziurę budżetową?         

To pytanie, które zadają sobie wszystkie samorządy i większość polskiego społeczeństwa. O rządzie nie zapominając, ale dowodzący krajem politycy sami są winni nagłej zapaści państwa. Przez ludzi, którzy spanikowali w obawie o własną pozycję i nie odważyli się stawić czoła trochę szybciej niż zwykle rozprzestrzeniającej się wirusowej epidemii poprzez kontrolowany przyrost zakażeń z jednoczesnym zachowaniem za wszelką cenę wszystkich form działalności gospodarczej, która jest podstawą istnienia państwa.                

Obywatele i samorządowcy nie mają teraz czasu na zastanowienie się czy podjęte decyzje naprawdę ratowały im życie, jak na każdym kroku mocno podkreśla rząd, czy raczej paradoksalnie odebrały im dotychczasowe życie. W chaosie, strachu i wielkiej niewiadomej co do przyszłości muszą ratować siebie, rodziny i gminy przed katastrofalną w skutkach  społeczną zapaścią.         

        
Samorządy, które borykały się z zadłużeniem i niekorzystnym bilansem dochodów i wydatków jeszcze przed nastaniem  koronawirusowych powikłań z powodu zastosowania nieodpowiedniej niedostosowanej do objawów terapii stanęły na skraju finansowej przepaści. Ponieważ zamrożenie działania samorządów nie jest możliwe pozostało im zapożyczyć się jeszcze bardziej i przez wiele następnych lat gimnastykować się jak tu nalać z próżnego.                

Były już w Polsce przypadki zapożyczeń gmin w parabankach, które skończyły się ich zniknięciem z mapy administracyjnej kraju, więc przed samorządami trudne zadanie wyboru takiego sposobu finansowania, które nie zaburzy w przyszłości ich płynności finansowej. Na dobry pomysł zrównoważenia straty spowodowanej lawinowym ubytkiem dochodów z podatków i opłaty uzdrowiskowej wpadły władze Kołobrzegu. Zamiast zaciągać kolejny kredyt komercyjny postanowiły postawić na bezpieczniejszy system pożyczki i wyemitować miejskie papiery wartościowe.                 

Kołobrzeski magistrat zamierza pozyskać w ten sposób 30 mln zł, środki brakujące w budżecie na konieczne inwestycje, spłatę kredytu i finansowanie deficytu budżetowego. Planowana emisja 30 tys. obligacji komunalnych o wartości 1000 zł trafi do biur maklerskich w całej Polsce, a w przyszłości jeśli miejskie papiery wartościowe trafią na Giełdę Papierów Wartościowych będą dostępne również dla mieszkańców i przedsiębiorców. Co ciekawe miasto korzystało już wcześniej z takiej formy wsparcia finansowego swoich działań, więc magistrat docenia elastyczność terminów spłaty odsetek oraz wykupu obligacji. Ostateczny termin ich wykupu został przewidziany na rok 2030.   

Oby tylko rządzący w przyszłości pomyśleli dwa razy zanim znowu podetną skrzydła polskiej gospodarce, bo wtedy cały kraj może zniknąć z politycznej mapy świata.                       

Oprac. BC

Na podstawie:

1 komentarz do wpisu “Władze Kołobrzegu postawiły na miejskie papiery wartościowe”

Dodaj komentarz