Teleopieka dla seniorów w Słupsku jest świetna, ale nie dla każdego

W tym roku system teleopieki Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Słupsku został nagrodzony w pierwszej edycji Konkursu „Innowacyjny Samorząd” zorganizowanego przez Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej przy współpracy z Ministerstwem Funduszy i Polityki Regionalnej.

Każdy beneficjent programu – osoba w podeszłym wieku mająca kłopoty zdrowotne – nosi na przedramieniu tzw. opaskę życia. Jest ona wyposażona w przycisk SOS, za pomocą którego można skontaktować się z Centrum Pomocy w przypadku wystąpienia nagłej sytuacji. Ratownicy dyżurują tam 24 godziny na dobę, w każdej chwili gotowi do udzielenia zdalnej porady lub podjęcia interwencji medycznej.

Okazało się jednak, że 88-letnia schorowana słupszczanka nie otrzyma takiej opaski, pomimo że w mieście jest dostępnych kilkadziesiąt wolnych zestawów. Kobieta mieszka bowiem poza tzw. obszarem rewitalizacji, a w tej części miasta jest więcej chętnych niż zestawów – czytamy w portalu gp24.pl (https://gp24.pl/teleopieka-nierowna-dla-wszystkich-slupszczan/ar/c1-14841656). Katarzyna Filipiak, kierowniczka Biura Projektu MOPR w Słupsku wyjaśnia, że każdorazowe przesunięcie zestawu ratunkowego do drugiego obszaru monitoringu wymaga zgody Urzędu Marszałkowskiego. I chociaż urząd taką zgodę wyraził już w 20 przypadkach, to w tym przypadku MOPR nie zdołał jej jeszcze uzyskać.

Z uwago na znaczne koszty zakupu a potem utrzymania systemu opasek ratunkowych jego wdrożenie wymaga pomocy – dofinansowania ze strony Urzędu Marszałkowskiego.

Oprac. ŁC, red. GC

Fot. ze strony https://www.pomocedlaseniora.pl/

Dodaj komentarz