Na pomorskim rynku pracy na razie panuje optymizm

Bezrobocie na Pomorzu nadal idzie nieznacznie w górę. Jakie będą długofalowe skutki lockdownu?           

Lawinowy przyrost liczby bezrobotnych i spadek ofert pracy jeszcze przed nami. Dopiero w sierpniu zameldują się w Powiatowych Urzędach Pracy wszyscy, którzy dostali wypowiedzenia w kwietniu, a jesienią pojawią się pierwsze ofiary słabo chroniących rządowych tarcz antykryzysowych. Na koniec czerwca urzędy pracy w województwie pomorskim odnotowały 52,4 tys. osób bezrobotnych. Było to o 0,7 tysiąca czyli 1,3% więcej, niż w maju – czytamy w portalu m.trojmiasto.pl.              

Teraz, w okresie prac sezonowych w ogrodnictwie i sadownictwie, liczba ofert pracy tradycyjnie wzrasta. Wciąż jest ich jednak mniej, niż przed rozpoczęciem pandemii. Portal informuje o wzroście liczby oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom oraz o zmniejszonej liczbie zwolnień grupowych dzięki odmrożeniu gospodarki. Na załączonym szkicu obrazującym szacunkową stopę bezrobocia na dzień 30 czerwca w województwie pomorskim przodują pod tym względem powiaty: nowodworski (12,9%), malborski (11,4%), człuchowski (10,8%) oraz bytowski (10,3%). Najmniejszą stopę bezrobocia (2,3%) odnotowano z kolei w Sopocie.           

W artykule znajdziemy porównania do stopy bezrobocia sprzed roku, kiedy było zarejestrowanych jedynie 41,8 tys., osób bezrobotnych, a także do lat 2009-14 kiedy liczba osób bezrobotnych oscylowała wokół 100 tysięcy. Jak czytamy w tekście podpisanym inicjałami VIK, pomimo wzrostu liczby osób bezrobotnych nie wzrosła jednocześnie w Pomorskiem stopa bezrobocia, która pozostała na poziomie z maja b.r. 5,5%. Dla porównania rok temu wynosiła ona w województwie pomorskim 4,4%. Jak informuje portal „Na poziomie lokalnym wzrost liczby bezrobotnych dotyczył w tym miesiącu 15 powiatów, najwyższy w Sopocie – 5,7%, następnie w Słupsku – 4,6% i w Gdyni – 4,5% oraz w powiecie gdańskim – 4,2%. Spadek bezrobocia odnotowano w pięciu powiatach, największy w powiecie puckim – o 7,9%”.            


Firmy analizują obecnie skutki lockdownu i podejmują decyzje w sprawie przystosowania się do zmian na rynku. Jak czytamy w artykule: „W czerwcu br. zgłoszono 6,8 tys. wakatów wobec 4,2 tys. ofert zgłoszonych w kwietniu br. i 4,5 tys. w maju br. Jest to ponad 50-proc. wzrost i chociaż wciąż jest to mniej niż w sytuacji sprzed pandemii – w czerwcu 2019 r. pracodawcy zgłosili 7,6 tys. ofert pracy – to dane wskazują na pozytywny trend w tym obszarze”. Największy wzrost liczby ofert pracy odnotowano w Słupsku (o 430 ofert czyli 263,8%) oraz w powiecie tczewskim (o 451 ofert czyli 148,4%). Największy spadek liczby ofert odnotowano z kolei w Pucku (o 62 oferty czyli 22,3%).           

Jak podsumowuje autor artykułu, coraz więcej firm powraca do działalności i poszukuje w związku z tym pracowników. Więc poprawa w zakresie liczby ofert pracy na rynku jest zauważalna w coraz większej skali, niestety tylko w stosunku do tego co działo się w tragicznych na rynku pracy miesiącach, kwietniu i maju.                                  

Oprac. BC

Na podstawie m.trojmiasto.pl 

https://m.trojmiasto.pl/praca/Dane-z-rynku-pracy-jeszcze-optymistyczne-n146693.html

Obraz geralt z Pixabay

Dodaj komentarz