Czy w wyścigu o wsparcie i dla pomorskich przedsiębiorców mogło być tak, że największe szanse mieli ,,znajomi króliczka”?

Do niechlubnych regionów, w których pojawiły się znaczne kontrowersje dotyczące konkursu grantowego zarządu województwa dotyczącego wsparcia przedsiębiorców na zasadzie kto pierwszy, ten lepszy, dołączyło pomorskie.

Co prawda pieniądze nie rozeszły się tak szybko jak w przypadku grantów w wielkopolskim, gdzie 100 mln zł przestało być dostępne dla przedsiębiorców po … ok. 1 minucie, ale sprawa też jest mocno zagadkowa.               

Portal money.pl opisuje przypadek czytelnika, przedsiębiorcy z Gdańska, który skarżył się na działanie regionalnego systemu naboru wniosków:     

„W województwie pomorskim pierwsze wnioski zostały zarejestrowane po niecałych 5 minutach. Co było praktycznie niemożliwe w związku z liczbą danych do wypełnienia”.

Przedsiębiorca miał również problem z niewłaściwym działaniem generatora wniosków, bowiem system mimo poprawnego wypełnienia nie chciał go zatwierdzić, złożył więc w tej sprawie formalny protest i jak czytamy w portalu money.pl uważa też, że: ,,mogło dojść do sytuacji, w której formularz testowy nie został na czas odłączony i za jego pośrednictwem niektórzy przedsiębiorcy mogli szybciej od innych złożyć wnioski”.            

Co na to Agencja Rozwoju Pomorza odpowiedzialna za przeprowadzenie konkursu dla pomorskich przedsiębiorców, którzy ucierpieli z powodu koronakryzysu? Według wiceprezesa ARP, Piotra Ciechowicza najbardziej liczył się czas, którego przedsiębiorcy już po prostu nie mają:       

                          
– Branża turystyczna w kwietniu i maju informowała nas o swojej katastrofalnej sytuacji. Dlatego zarząd województwa postanowił te środki na inwestycje rozdysponować jak najszybciej.

Wiceprezes ARP odniósł się również do sugestii gdańskiego przedsiębiorcy i zaprzeczył możliwości ,,połączenia próbnej wersji z systemem, w którym ostatecznie składało się wnioski”  .    

Dotacja w wysokości 60 mln zł rozeszła się na Pomorzu w ciągu 36 minut, co przy wyniku z Wielkopolski wydaje się całkiem dobrym czasem, ale i tak pojawiły się wątpliwości i protesty rozgoryczonych pozbawionych pomocy przedsiębiorców.         

Jest to kolejny przypadek kontrowersyjnego rozdawania lekką ręką ogromnych kwot według absurdalnych zasad. Miejmy nadzieję, że CBA wyjaśni szczegółowo wszystkie te działania,

Opracowanie BC 
Na podstawie money.plhttps://www.money.pl/gospodarka/dotacje-dla-przedsiebiorcow-system-kto-pierwszy-ten-lepszy-budzi-duze-watpliwosci-6547192745278080a.html
Obraz z Pixabay

Dodaj komentarz