Czy polski rząd panuje nad sprawami gospodarczymi?

W Gdyni ma powstać wyspecjalizowana infrastruktura do montowania morskich farm wiatrowych. Chwilę wcześniej doprowadza się do upadku jedyną polską fabrykę na rynku offshore (tj. budującą coś na morzu). 

                
Dopiero co kilkaset osób straciło pracę w związku z ogłoszoną 31 marca upadłością szczecińskiej fabryki ST3 Offshore produkującej stalowe fundamenty morskich farm wiatrowych, która dzięki unikalnym technologiom była uznana nie tylko za jedną z najnowocześniejszych w Europie, ale również jednym z najbardziej innowacyjnych producentów konstrukcji stalowych na rynku offshore, a tym samym główny udziałowiec Skarb Państwa zaprzepaścił wielkie możliwości spółki i nie bardzo wiedział co z tym fantem począć, i nagle dowiadujemy się jaki to mamy jednak wielki potencjał do budowania morskich farm wiatrowych.                    

Prawie gotowy jest już projekt ustawy o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych, a wiceminister aktywów państwowych oraz wiceminister klimatu będący pełnomocnikiem rządu ds. odnawialnych źródeł energii dużo mówią o realizacji Narodowego Programu Rozwoju Morskiej Energetyki Wiatrowej.      

Jak powiedział Ireneusz Zyska podczas niedawnej wizyty w Porcie Gdynia, który jest typowany na głównego udziałowca w projekcie:     

– Mamy w Polsce wielki skarb, bo natura obdarzyła nas bardzo dobrymi warunkami wietrznymi na Bałtyku. 

              

Zachodzi tylko pytanie czy kiedy rząd spisywał szczecińską fabrykę na straty, jeszcze o tym nie wiedział? Czy też może zawiódł brak komunikacji pomiędzy ministerstwami, wszak pieczę nad ST3 Offshore sprawowało ministerstwo gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. 

Co ciekawe politycy mówią nie tylko o budowie farm wiatrowych na Bałtyku, ale również o produkowaniu elementów farm wiatrowych. Zarząd Morskiego Portu Gdynia podpisał już w związku z tym list intencyjny z samorządami Gdyni, Rumi i Kosakowa, które są zainteresowane współudziałem w projekcie jak i produkcją elementów farm wiatrowych.

Dodatkowo dziwi podcięcie skrzydeł szczecińskiej fabryce ST3 Offshore wobec wypowiedzi prezesa Orlenu, który już w ubiegłym roku zadeklarował chęć zaangażowania się spółki w morską energetykę wiatrową.   

             
Jeżeli ministerstwa dalej będą tak wykorzystywać potencjał gospodarczy jak w przypadku szczecińskiej ST3 Offshore, to raczej daleko nie zajdziemy, szczególnie teraz kiedy o wszystkim decyduje minister zdrowia.              


Oprac. BC

Obraz z Pixabay

Dodaj komentarz