Przygotowania do fałszerstw idą pełną parą!

Informacja z Suwałk i Augustowa!
Przed pierwszą turą na szkoleniach urzędnicy i sędzia który prowadził szkolenie wręcz wskazywali na potrzebę parafowania stron protokołu. Dzisiaj w Suwałkach odbyło się odbieranie kart przez komisje obwodowe i urzędnicy pouczali członków komisji, że nie wolno parafować dwóch pierwszych stron protokołu tłumacząc to stanowiskiem PKW. Identycznie było w Augustowie. Przed pierwszą turą na szkoleniach była mowa o parafowaniu stron protokołów, teraz urzędnicy mówili, że PKW zmieniła stanowisko w tej sprawie. Zalecenie – parafować i nie słuchać, zarówno ręczny oryginał, który urzędnicy nazywają „brudnopisem” jak i wydrukowane strony./…/
Informacja z powiatu mysliborskiego!
Korzystając z okazji pragnąłbym wszystkich Państwa uczulić na niecny proceder, jaki ma być teraz w II turze wdrożony w życie ze strony POmyleńczej sitwy trzymającej władzę.

Otóż na dzisiejszym liczeniu kart zostałem jako członek OKW poinformowany przez pracownika samorządowego, który występuje w roli przewodniczącego mojej Komisji Wyborczej, iż ponoć Polacy w imię protestu przeciwko PO-PiS’owi mają teraz celowo wstawiać po dwa krzyżyki i stąd wszystko wskazuje na to, że właśnie taką taktykę obiorą jutro komisyjni fałszerze wyborczy, dostawiając drugi krzyżyk na kartach z poparciem dla D/…/.
Nie pisałbym o tym, gdybym sam nie był bezpośrednim świadkiem takich rewelacji, które w założeniu miały moją czujność uśpić i abym się z tym bez większych protestów przy finalnym liczeniu pogodził. Dlatego ostrzegam, że zważywszy na ten niebywały tupet i traktowanie nawet samych członków komisji jak pospolitych kretynów zanosi się na wywindowanie tego symbolicznego procenta głosów nieważnych z
pierwszej tury do rzędu wielkości odpowiedniej dla zapewnienia K/…/ wystarczającej przewagi.
Odwołanie ze stanowiska  v-ce przewodn. komisji 257 w Krakowie, dnia 23-05-2015

Po przeczytaniu artykułu o odwoływaniu ze stanowisk w II turze wyborów, postanowiłam również poinformować o podobnej sytuacji w mojej komisji.
W dniu dzisiejszym tj. 23-05-2015 r. mnie też odwołano ze stanowiska v-ce  przewodniczącego OKW nr 257 w Krakowie, ponieważ w I turze głosowania nie godziłam się  na nieprawidłowości pracy komisji.
Świadkiem całego zdarzenia był na szczęście dla mnie Mąż Zaufania, który przez cały czas pracy komisji ( w dniu 10-05-2015, od godz.  6 do 3,30 nad ranem)  był  ze mną,  stawał w mojej obronie i potwierdzał słuszność moich uwag. Zachowanie członków komisji było wprost oburzające. (częste wychodzenie na papierosa, na kawę, pośpiech  itp.)Sprawę tę opisałam już Komisarzowi w Krakowie. Moim błędem  było tylko to, że o  całym zajściu nie napisałam w uwagach protokołu, bo żal mi było niszczyć kariery młodych ludzi, co właśnie dziś wykorzystano przeciwko mnie stwierdzeniem, że żadnych uwag w protokole nie zamieściłam, a oni mają prawo do odwołania mnie. W komisji jest większość młodych ludzi, w tym ponoć i pani prawnik i nauczycielka. Proszę wierzyć takiej perfidii  i bezczelności  ze strony  tych ludzi się nie spodziewałam.  Ale skoro reprezentują  K/…/, P/…/, O/…./, K/…./,  to nie powinnam dziwić się  chamstwa i zakłamania, którym  charakteryzuje się ta grupa społeczna. Nic dziwnego, że takie zło dotyka nas Polaków, skoro mamy takich bezwzględnych, bez  sumienia i kultury młodych ludzi.  Bardzo proszę  mówcie wszystkim, żeby nie mieli skrupułów i pisali w uwagach do protokołu o nieprawidłowościach w pracach OKW  bez skrupułów. Nie warto litować się nad zło czyniącymi ludźmi.  
Odwołanie v-ce przewodniczącej OKW 571 na Ursynowie
Informuję, że odwołana została przewodnicząca Komisji Wyborczej w OKW nr 571 na Ursynowie przy ul. Koncertowej 4, (gdzie pełnię obowiązki męża zaufania Komitetu Wyborczego Andrzeja Dudy), pod
pretekstem prowadzenia agitacji wyborczej. Zaczęło się od tego, że jakaś nawiedzona wiedźma zaatakowała mnie z powodu noszenia przeze mnie rzekomo nieprawidłowego identyfikatora z nazwą Komitetu Wyborczego Andrzeja Dudy. Kilka godzin wcześniej nasłano na mnie policję z tego samego powodu, ale po okazaniu im stosownego ustępu w wiążącej uchwale Państwowej Komisji Wyborczej definiującego treść identyfikatora dali mi spokój. Za drugim razem Przewodnicząca Komisji (spoza PiS-u) wzięła mnie w obronę. A wczoraj dowiedziałem się, że została odwołana. Co ciekawe, zrobiono to w takim terminie, by nie mogła się odwołać od tej decyzji.
Pozdrawiam, Jan K.
Podczas dzisiejszego przyjmowania materiałów i dokumentacji wyborczej
na 2 turę wyborów stwierdziłem większą liczbę kart rejestru wyborców uprawnionych do głosowania, oraz większą liczbę kart rejestru osób dopisanych do spisu (karty żółte), a także większą liczbę kart spisu wyborców do dopisania. W porównaniu 1 tury do 2 tury przedstawia się to następująco:
– 1 tura: 85 stron-arkuszy spisu mieszkanców-osób uprawnionych do głosowania, 2 tura: 88 stron spisu, (przybyło o 3 arkusze więcej osób uprawnionych do głosowania).
– 1 tura: 2 strony arkuszy rejestru osób dopisanych do spisu (karty żółte), 2 tura: 3 strony spisu, (przybyło o 1 arkusz więcej osób dopisanych do spisu).
– 1 tura: 4 stron arkuszy do wpisu wyborców do listy, 2 tura: 10 stron arkuszy do wpisu wyborców do listy ( przybyło o 6 czystych stron do wpisu wyborców do listy).
Dariusz Szypulski Przewodniczacy OKW 39  Warszawa Śródmieście