Rafał Turzański z Witoszyna niedaleko Choszczna odsiaduje w zakładzie karnym w Stargardzie wyrok 5,5 roku więzienia za wymuszenie rozbójnicze. Oskarżony został przez sąsiada Zbigniewa J., któremu pożyczył na swoje nieszczęście większą kwotę pieniędzy. Kiedy próbował je odzyskać, znajomy znalazł sposób aby uniknąć odpowiedzialności, oskarżył go o wymuszanie w celu odzyskania większej kwoty gotówki.
Sąd I instancji uznał Rafała Turzańskiego winnym i wymierzył mu karę 3 lat pozbawienia wolności. Po apelacji sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Szczecinie, który podwyższył orzeczony wcześniej wyrok na 5,5 roku więzienia.
Co ciekawe tuż przed rozprawą zmieniony został skład sędziowski a Zbigniew J. prowadzi działalność zagraniczną z synem jednego z sędziów Sądu Okręgowego w Szczecinie. Sąd Najwyższy wniosek o kasację wyroku wniesiony przez Turzańskich odrzucił. Natomiast Kazimierz J., ojciec oskarżyciela posiłkowego Zbigniewa J. uważa, że to Turzańscy zrujnowali jego całą rodzinę.
Więcej na TVP3 SZCZECINhttps://szczecin.tvp.pl/46573980/niewinnie-skazany-pozyczyl-pieniadze-znajomemu-i-trafil-do-wiezienia
Na podstawie szczecin.tvp.pl
Obraz z pixabay.com